Na start raz jeszcze prezentuję moją postać (także literacką, a jakże!), Terso Marmę, Superkomandosa i najemnika, specjalistę od walki krótkodystansowej i broni białej.
Na wyposażeniu - beskad oraz wibrotopór. Ulubiona taktyka - ataki z zaskoczenia, a terytorium walki - zwarta zabudowa i ruiny. Nie gardzi też blasterem, bo broni nigdy za mało.



Żadnych ingerencji w same klocki. Wymienione kończyny i głowa (od jakiegoś "kosmicznego gliny") oraz dodane nowe uzbrojenie.
Dokupię mu granatową pelerynkę, jak będzie okazja. :]
A teraz coś lepszego i smakowitszego:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=460365