przez Coova » 29 Sty 2011, 18:12
Jako podstawy użyłem zabawkowego Masuera c-96, reszta to tylko kwestia poskładania do kupy różnych badziewi, malowania i postarzenia go, żeby wyglądał, jak prawdziwa broń, której ktoś używał, a nie jak zabawka. Z tym maleństwem jest jeszcze duuuuuuuuuuużo roboty, ale to już raczej kosmetyka.