Najwyższy czas zacząć myśleć o nowej zbroi. Stary Vassk już mi się znudził, więc pora na zmiany. Na razie podchodzę do tego oczywiście czysto koncepcyjnie, bo samobójstwem byłoby zaczynanie nowej zbroi w środku sesji
ale jak dobrze pójdzie to po wakacjach powinna być gotowa.
Czasu zatem sporo, nigdzie mi się nie śpieszy, więc może uniknę zrobienia tylu błędów co za pierwszym razem
Chciałbym zmieścić się pomiędzy średnią, a ciężką zbroją coby wpasować się w brygadę "Urban Assault" u Mercsów.
Jeśli chodzi o kolorystykę to główną inspiracją był dla mnie Scorch (domyślam się, że nie muszę go Wam przedstawiać :p), tak to będzie mniej więcej wyglądać:
Na plecy zarzucę pewnie jakiś plecak, ale to będzie coś raczej w stylu tego
http://i.imgur.com/5iyChWd.png niż klasycznego jet pack'a Boby.
Na razie to tyle, jak będę miał coś więcej to się pochwalę