Jedna zbroja skończona, czas się zabrać za drugą.
.
W zamierzeniu ma ona być całkiem inna od tej pierwszej pod prawie każdym względem - z tym 'gamem bowiem celuję bardziej w lekką zbroję łowcy nagród (czyli taką, w której można sobie siadać ; )). Samych płytek nie będzie zbyt dużo; napierśnik, naramienniki, plecy, karwasze, nakolanniki, może nagolenniki, no i oczywiście hełm (ale nim się zajmę na końcu), i to chyba tyle. Oprócz tego, wstępny projekt zakłada jetpack typu JT-12 (prawdopodobnie z głowicą Z-6) oraz kamę.
Kolorystyka Manda'Yaimowa, granatowo-białe i żółte płyty, szary kombinezon, brązowa kama.
Pancerz będzie wykonany z 6mm-owego PCV.
Na razie zrobione mam płyty na napierśnik, naramienniki oraz plecy. Kombinezon oraz materiał na kamizelkę i kamę zamówiony, oczekiwanie na dostawę.
Zdjęcia tego, co jest:
Z pewnością każdy już to w swoim życiu widział wielokrotnie, przynajmniej na zdjęciach, ale co tam
.
W następnej kolejności zabieram się za karwasze - mam templarki do Boby oraz wstępne szkice, jedną rzeczą, którą będą się z pewnością różniły od poprzednich, to system zamykania - już się wystarczająco namęczyłem z tamtymi, więc robię normalny
. Kilka innych słów na ich temat: będą swoim lustrzanym odbiciem, każdy będzie miał parę strzałek, mini rakietę oraz miotacz ognia (Boba RotJ), jak i całkiem inną i w miarę oryginalną broń, a o co dokładnie chodzi to zdradzę jak będzie, przynajmniej choć trochę, zrobiona (czyli pewnie nieprędko :p), bo nie wiem czy w ogóle coś z tego wyjdzie. Ale zdjęcia z konstrukcji postaram się wrzucać w miarę na bieżąco.
To chyba tyle na razie - odezwę się jak coś zrobię (albo wcześniej ;p)
Wstępny deadline: Pyrkon 2015.