Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy

[Tarmus]

Nie chodzi o aktorów...chodzi o fabułę,moim skromnym zdaniem SW jest już genialne epizod VII jest zbędny...lubię go za te pozostałe części a nie być może za VII która moim zdaniem jest na "chama" kręcony. To jest tylko moje skromne zdanie...

[Delta13]

Tarmus Więcej czytania ze zrozumieniem, więcej śledzenia forum mniej "goryczy" (używajmy polszczyzny zamiast pseudo angielskiego ) Ep. VII będzie ekranizacją istniejącej już historii, takie przynajmniej chodzą plotki. Możliwe że coś zostanie zmienione ale tak to już bywa przy ekranizacjach, nawet tych najwierniejszych. Poza tym nie jest kręcony "na chama" bo od ostatniego filmu trochę czasu minęło, a należy pamiętać że sporą ilość potencjalnych klientów stanowią "fani" znający tylko filmy, lub nie zagłębiający się poza nie. Ja też nie lubię SW za epizod VII bo jeszcze go nie widziałem, ale jakby był tylko pierwszy to w ogóle bym się tym nie zainteresował. SW to w tej chwili żyjące uniwersum, to nie jest obraz Matejki na którym ktoś chce domalować krzyżaka. Więc ja czekam zgodnie z brytyjskim powiedzeniem "Hope for the best, expect the worst"

[Araxuss]

Dobrze to ująłeś Delta
Sw jest wyjątkowe jako całe uniwersum a nie jako pojedyncze filmy. Jest wiele lepszych filmów niż pojedyncze epizody sw. Ale sw jako całość stanowi coś wspaniałego i niepowtarzalnego, czego nie znajdziesz w innych produkcjach.

[Dinuirar]

Wszelkie info dot. fabuły ep. VII to w tej chwili plotki. Na CE nikt nie mówił o fabule, a pytania dotyczące aktorów i fabuły ep. VII były zakazane. Wiemy, że na pewno zagra Hamill, Fisher, Ford, i że muzykę będzie tworzyć Williams, a technika tworzenia filmu to "toolbox" czyli CGI plus rekwizyty.

[Ijaat Intari]

Ale i tak... "I have a very bad feeling about this"...

[X-Yuri]

Podano datę premiery, 18 grudnia 2015

...zobaczymy co z tej daty wyjdzie : P Czy nie przełożą^ Ogólnie... troopingowo patrząc to z jednej strony ziiima, i w ogóle. Z drugiej strony, w kinach/centrach handlowych i tak jest ogrzewanie a w grudniu jest spokój od innych_akcji... : D

[Radok]

No to teraz nie mam szans zapomnieć tej daty... Premiera wypada w urodziny mojej żony.

Yuri - Test zimowego troopingu będziesz za 3 tygodnie

[Delta13]

Cztery dni po moich urodzinach

[Ozzik]

U mnie, kiedy kończę dokładnie 19 i pół roku.

[Roach]

Jak dla mnie, wolałbym poczekać te 5 miesięcy i mieć premierę w maju :/

[Haal]

Czy ja jestem jedynym fanem Gwiezdnych Wojen, dla którego ogłoszenie daty nowej części przeszło bez echa? Szczerze, to nie pali się pode mną krzesło z niecierpliwości. Może dlatego, że to bardzo odległa data? Pewnie tak, bo zazwyczaj poważnie zaczynam ekscytować się filmem dopiero kiedy wychodzi trailer i co smutne... z SW mam teraz podobnie.

[Araxuss]

Czy ja jestem jedynym fanem Gwiezdnych Wojen, dla którego ogłoszenie daty nowej części przeszło bez echa? Szczerze, to nie pali się pode mną krzesło z niecierpliwości. Może dlatego, że to bardzo odległa data? Pewnie tak, bo zazwyczaj poważnie zaczynam ekscytować się filmem dopiero kiedy wychodzi trailer i co smutne... z SW mam teraz podobnie.

Mam to samo. Na film czekam i musze go obowiązkowo zobaczyć, ale nie ma dla mnie znaczenia jaka to będzie pora roku i rok, grunt żeby film był dobry.

[Roach]

Boję się, że brak premiery w maju, będzie oznaczał koniec z kanonem i tradycją gwiezdnowojenną. Ale to może tylko moje odczucia.

[Haal]

Data mnie jakoś strasznie nie razi pod tym względem. Maj, nie maj - ważne że będzie

[Krayt]

Zgadzam się z Haal'em, ważne że będzie (no i że będzie dobre, oczywiście), grudzień to w porządku data. Może i maj byłby z jednej strony lepszy, tradycja itp., ale z drugiej strony "im szybciej tym lepiej" (oczywiście zakładając, że to się nie odbije na jakości).

[Roach]

Myślę, że tu bardziej chodzi o kasę. W końcu grudzień to święta, wolne itp. Rodziny się zjeżdżają, więc kasy będzie więcej.

[Krayt]

Tylko żeby nie było kolejnego Holiday Special'u

[Roach]

To mi się akurat podobało

[Delta13]

Ale jest Holiday animowane i filmowe. To animowane jest jeszcze spoko ale ten film... koszmar.

[X-Yuri]

D, jeśli pod 'animowane' masz na myśli to z Bobą to to stanowi część tego filmowego, oni to tam bodajże oglądają w ramach fabuły ; d

Roach, niekoniecznie chciałbym żeby powtórzyli to w E VII i z całego filmu jedna fajną rzeczą była jedna występująca w nim animacja : P (Chyba, że uważasz za fajne CAŁOŚĆ, ale wtedy byłbyś 1szą taką osobą jaką znam ; d)

[Delta13]

A faktycznie, mój błąd. Ale to jedyna rzecz którą człowiek może zapamiętać bez uszczerbku na zdrowiu.

[Araxuss]

Cóż, ja zapamiętałem tego karłowatego wookie i kilka innych.. "nie dość fajnych" pomysłów. Od kąt zobaczyłem Holiday Specials, nigdy nie byłem już taki sam jak wcześniej. To draństwo jest niebezpieczne.



"Niektórzy ludzie nie potrzebują żadnej logiki ani pieniędzy.
Nie można ich kupić, torturować ani negocjować z nimi.
Niektórzy chcą tylko patrzeć, jak świat płonie."

[Haal]

Holiday Special należy oglądać tylko po zażyciu morfiny. Żeby oczy nie bolały za bardzo.

[Serim'ika]

Przyznaję, że nie lubię śledzić każdego zdjęcia, plotki i wieści z planu, bo człowiek za bardzo nastawia się na niewiadomo co i bywa zawiedziony nawet jeśli film jest rzeczywiście dobry. W takim ogólnym sensie jednak jak pierwszy raz ogłosili, że będzie VII epizod to tańczyłam (dosłownie), bo co jak co, ale dla ludzi w moim wieku i w dół to jest pierwsza okazja by zobaczyć w kinie NOWY epizod, PREMIERĘ i tak dalej ^^ Choć mój entuzjazm może wynikać po trochu z tego, że nie znam zbyt wielu książek po VI epizodzie i cóż, uwielbiam ładnie nakręcone filmy powalające widokami i statkami, a Abrams (choć skądinąd mam pewne drobne zastrzeżenia do niego jako do reżysera) i Gwiezdne Wojny brzmią jak bardzo widowiskowy wizualnie i muzycznie film.

[Delta13]

I znów człowiek zastanawia się o czym świadczy że był na dwóch premierach...

[Haal]

Ja też byłem na dwóch premierach. Na Ataku Klonów w przedszkolu i potem na trójce. Stary się nie czuję

[X-Yuri]

http://starwars.com/news/star-wars-epis ... -2014.html No i znamy orientacyjną datę Ep VII - ~34 ABY.

No zobaczymy ; )

[Vhipir]

http://starwars.com/news/star-wars-epis ... unced.html

Łee, żadnych przystojnych młodych gości. xD

[X-Yuri]

Jak zobaczyłem Isaac to na pół sekundy nawet coś tam we mnie drgnęło, ale zaraz doczytałem imię... ; d

[Haal]

Właściwie dziwna jest ta nowa załoga. Żadnych bardzo znanych twarzy, a przecież pojawiały się tam nazwiska najróżniejszych gwiazdek Hollywood. Mi się to podoba, będzie świeżo i na dodatek żaden z nowych aktorów nie będzie się jakoś super mocno kojarzył z inną postacią. Daję wieeeeeeeeeeeeeelki kredyt zaufania Jar Jar'owi Abramsowi w tej kwestii

[Radok]

Właściwie dziwna jest ta nowa załoga. Żadnych bardzo znanych twarzy, a przecież pojawiały się tam nazwiska najróżniejszych gwiazdek Hollywood. Mi się to podoba, będzie świeżo i na dodatek żaden z nowych aktorów nie będzie się jakoś super mocno kojarzył z inną postacią. Daję wieeeeeeeeeeeeeelki kredyt zaufania Jar Jar'owi Abramsowi w tej kwestii

No... faktycznie "żadnych" znanych twarzy . Chociażby taka "gwiazdka" jak pan Max von Sydow (legendarny Judge Fargo, czy Doktor Kynes) albo zupełnie "nieznany" Andy Serkis, czy nie przymierzając jedyny aktor, który się "wybił" z pierwotnej obsady Gwiezdnych Wojen - Harrison Ford (no ale masz rację ten nie jest "nowy" w składzie).
Dla mnie, poza wymienionymi osobami jest bez jakiś rewelacji - obawiam się, że to właśnie te osoby zdominują cały Ep. 7 - cóż kolejny argument by olać ten film

[Araxuss]

Mam co do tego złe przeczucia....

Ale wciąż jeszcze jest nadzieja, może nie spieszą tego filmu.

[Tala Iveris]

Andy Serkins - kto oglądał LOTRa i Hobbita ten wie, że to Gollum

[Haal]

No... faktycznie "żadnych" znanych twarzy . Chociażby taka "gwiazdka" jak pan Max von Sydow (legendarny Judge Fargo, czy Doktor Kynes)

Nie znam, myślę że niewiele osób go zna.

Andy Serkis

Oh, pardon. Zapomniałem o Serkisie. I to jest koniec listy osób które znam z nowej obsady. Podtrzymuję swoją tezę.

A Harrison Ford nie wybił się wyłącznie na Gwiezdnych Wojnach, raczej na American Grafitti w którym grał wcześniej i z którego Lucas wziął go do roli Hana. Przy okazji warto wiedzieć, że postać Forda czyli Bob Falfa ma charakterek podobny do Solo. http://www.youtube.com/watch?v=QOgqUHk-zDY No może Han by nie rozpirzył tego Chevroleta

[Radok]

A widzisz, to Ty nie znasz Von Sydowa, zatem nie pisz tutaj tekstu "nieznani" - bo koleś ma dość bogaty dorobek artystyczny. Ja kinomaniakiem nie jestem, a aktora widziałem w kilku dobrych filmach. I nie myśl ile osób go zna, bo się możesz pomylić. To, że Ty go nie znasz nie znaczy, że koleś wypał sroce spod ogona.

Poza tym nie napisałem, że Ford się wybił na SW, a że w ogóle się wybił. Ale to drobiazg.




Jak przeczytałem skład obasady ucieszyłem się tylko na kilka nazwisk, co do reszty przyszedł mi z pomocą wujek google - hm... powiem tak, teraz już wiecie co Fani STAR TREK'a przeżywali w 2009 roku