W temacie o Resistance w rozmowie z Radokiem wypłynął temat o moralności najemnika - głównie, jeśli chodzi o wybór zleceń.
Ja sam oczywiście uważam, że najemnik powinien wybierać sobie zlecenia pod kątem moralności, o ile tylko czuje, że powinien (bo jeśli ma to w shebs, to po co mu?). Moim zdaniem nie należy tworzyć jakiegoś sztucznego "kodeksu najemnika", w którym to powinien by on wybierać sobie zlecenia pod tym kątem, a nie wybierać pod innym. Każdy ma inne poczucie moralności, więc każdy najemnik powinien sam decydować, pod jakim kątem chce wybierać zlecenia.
Jeśli chodzi o mój "kąt" i moje zdanie, to wybierałbym zlecenia pod kątem głównie moralności no i osobistych potrzeb. Gdybym np. miał wybierać pracę ochroniarza na dworze huttańskiego biznesmena za 1000 cr tygodniowo, a pracę przy pilnowaniu pracujących niewolników w kopalni za 1500 cr tygodniowo, to wybrałbym to pierwsze, albo poszukał bardziej płatnego, ale bardziej moralnego zlecenia.
Mam świadomość, że różnię się w tej kwestii od większości Mando'ade, ale nie zmienię zdania, bo uważam, że moralność w życiu istot rozumnych jest jedną z najważniejszych rzeczy.
A Wy co o tym myślicie?