Jorhaa'yaim

Nie jestem pewien czy temat nie powinien wylądować w dziale "najeźdźcy"/"Beskar'gam"(Beskar'gam jako nagięty element "osprzętu"), ale:

Jako że jestem posiadaczem i zwolennikiem korzystania z napędu mięśniowego, pomyślałem o wykonaniu czegoś w stylu "nakładki" na mój/jakikolwiek rower przypominającej śmigacz typu Balutar http://www.ossus.pl/biblioteka/%C5%9Amig_typu_Balutar.

Myślałem o tym raczej pod kątem pojawiania się na wrocławskich dniach fantastyki (ze względu na nieduża odległość na jaką musiałbym przetransportować rower)
Nie wydaje mi się żeby karton byłby dobrym pomysłem, ale może PCV by się sprawdziło.

To raczej luźny pomysł niż gotowy projekt i wydaje mi się że sam nie dałbym rady czegoś takiego zrobić w skończonym czasie.

Rower X-wing już ktoś zrobił, więc powinno być to możliwe do wykonania

PCV brzmi dobrze jeżeli planujesz transportować tą nakładkę od razu na rowerze, gorzej jakbyś chciał ją przetransportować poza Wrocław... Ale to też pewnie da się jakoś wykombinować.

Świetny pomysł! Wydaje mi się, że pcv sprawdzi się dobrze, ale prawdopodobnie będziesz musiał użyć rurek pcv, albo cienkiego drewna na swego rodzaju szkielet, bo samo pcv ma tendencje do wyginania się jednak.

Bardziej martwię się odwzorowaniem szegółów przy zachowaniu jakichś tam możliwości transportowych (wariant podstawowy to możliwośc ściągania z roweru bez niszczenia całej pracy).
Wydaje mi się że byłoby super gdyby całość się składała i dała zmieścić w dwóch/jednej dużej walizce na kółkach.

I w tym momencie nie jestem pewien co zrobić z sięganiem do pedałów (oryginalna konstrukcja zakłada nogi rozstawione pod dużo większym kątem niż ma sens przy rowerze)
To widzę trzy opcje:
- przeboleć wygodę i robić wierną kopię
- miesce gdzie cały kadłub jest spłaszczony
- otwór w korpusie na nogi (to uwazam za raczej debilny pomysł, ale chcę rozważyć wszystkie opcje)

Arneun napisał(a):otwór w korpusie na nogi (to uwazam za raczej debilny pomysł, ale chcę rozważyć wszystkie opcje)

A tu sobie pan poradził bez żadnych otworów, ani spłaszczeń, a kopia jest wierna

Tylko balutar w skali 1:1 chyba powinien być szerszy (obstawiałbym że to efektywnie szerokość mniej więcej siedzenia motocyklowego będzie) - ale w sumie nawet wtedy można obejść problem poszerzając pedały