Rozprawy nad Rebels

...spod znaku Star Wars

Moderator: KEDIN

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Dinuirar » 27 Gru 2015, 14:11

A mi pojawienie się Mando w Rebelsach, w barwach pancerzy zbliżonych do naszych. bardzo się podoba.

1. Większa rozpoznawalność na eventach.
2. Mamy dobre kolory, skoro spece z Disneya uznali, że swoim postaciom dadzą podobne.
"He who excels as a warrior does not appear formidable
One who excels in fighting is never aroused in anger
One who excels in defeating his enemy does not join issues"

"Friends don't let friends wear a red shirt on landing-party duty"
Dinuirar
a.k.a. Dinu
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`darycuj
Miejscowość: Warszawa/Bydgoszcz
Posty: 1624

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 11 Sty 2016, 22:23

Garść wieści o rebeliantach - czyli nowe imię, prawdopodobna data premiery oraz możliwe że ciekawy, bo związany z Concord Dawn tytuł jednego z odcinków ; d
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Vassk » 14 Sty 2016, 16:48

http://star-wars.pl/News/20396,Plotki_o_Rebels_48.html
Krążowniki Starej Republiki -używane 4000 lat przed wydarzeniami z tego durnego serialu- dalej funkcjonują w czasach Imperium? Co za nonsens xD Rozumiem, że technologia w SW nie starzeje się jakoś super szybko, no ale 4 tysiąclecia to jednak sporo czasu :roll:
O ile generalnie nie interesuje mnie to co wyrabia Filoni i spółka to teraz muszę powiedzieć, że nieźle przekombinowali ;D. Ciekawe ile jeszcze takich głupotek nam zaserwują...
Vassk
a.k.a. Nev Vassk'ar
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 793

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 14 Sty 2016, 20:00

Ale one są co najwyżej podobne?

To że w samym KOTORze były jednostki przypominające (w podobnym stopniu jak hammerheady jednostki z Rebels) rozmaite ISD nie znaczy, ż ISD mają 4k lat ; p Poczekajmy na odcinek/dane o nim, możliwe, że się okaże, że to tylko "współczesne" wykorzystanie idei statku z takim przodem (jak Scythe) a nie antyki : )
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Vassk » 14 Sty 2016, 22:02

No cóż, może być i tak jak mówisz. Mimo wszystko uważam jednak, że tak oczywiste przeniesienie tego design'u do niby-współczesnych Imperium jednostek to głupota. No bo niby czemu ktoś miałby inspirować się czymś sprzed tysiącleci (nie 10, 20 czy nawet 100 lat, tylko 4000 ;P) projektując nowe jednostki? Zakładając w ogóle, że w czasach Imperium dalej pamiętano by takie antyki ;P
Argument o ISD dobry, no ale taki kształt statków "tych złych" to już w SW tradycja :) oczywiście można próbować to przenieść i na drugą stronę barykady i zastosować podobny zabieg u rebeliantów, no ale po co? Nie lepiej wymyślić coś nowego i świeżego?
<Może niepotrzebnie marudzę> ;D
Vassk
a.k.a. Nev Vassk'ar
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 793

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Sh'ehn » 15 Sty 2016, 01:43

Moda powraca : P. A tak na poważnie, to w sumie ramy czasowe EU (starokanonicznego) są dość mocno naciągnięte, ale mam wrażenie, że taka jest specyfika uniwersum. W sensie, może i Gwiezdne Wojny to science-fiction, ale logiczne one nigdy do końca nie były. Pozorne zatrzymanie biegu czasu można potraktować jako zabieg literacki (albo może lepiej artystyczny), jak w "Czarodziejskiej górze" (chyba, mogłam pomylić tytuły). To nie jest nasz świat i jeśli potraktujemy go jako coś wymyślonego, co rządzi się innymi prawami, oszczędzimy sobie masy nerwów wynikających z faktu, że czas i przestrzeń nie działają tam analogicznie do tych z naszego świata. Chodzi o opowieść, i o przestrzeń, i sposób prezentacji. Gwiezdne Wojny mają coś z baśni, a baśniowość zakłada nieokreśloność czasu i miejsca akcji - dlaczego by więc nie potraktować każdej opowieści jak baśni, która teoretycznie może dziać się w tym samym świecie w jednej linii czasowej ale nie musi? Będzie łatwiej żyć. Przynajmniej ja tak uważam. Wybaczcie, jeśli mój post nic nie wniesie.
"We`re perfectly harmless, unfortunately." - Doctor Who
Sh'ehn
Były Członek
Awatar użytkownika
Posty: 904

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 15 Sty 2016, 22:58



Trailerek jest nowy - mando tylko w 1 niewiele wnoszącym ujęciu. Ale powrót pewnej_postaci się szykuje? Old Master? Ciekawe.

No i miecz świetlny krzyżowy "wraca".
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 21 Sty 2016, 23:27

Emisja Rebelsów znów rozpoczęta ; )

Taa, wiem, wprost doczekać się nie mogliście ; d
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Kuel » 22 Sty 2016, 00:28

Szczerze? Czekam na ten o Concord Dawn... Mam przeczucie, że coś tu pierdyknie... :P
Across a painted desert lies a train of vagabonds
All that's left of what we were, it's what we have become
Kuel
a.k.a. Kuel Ha'rang
Al'Verd
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`kebmeshgidal
Miejscowość: Warszawa
Posty: 1478

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 22 Sty 2016, 04:26



Mówisz?
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Dhadral » 22 Sty 2016, 04:56

OOO Fajnie :D :D :D
A wracając jeszcze do statków... Może ten kształt przekłada się na jakąś realną korzyść dla tych statków? Może są takie, bo to najlepsza możliwa opcja z jakiejś przyczyny? W naszym realnym świecie też są sprzęty które od chwili swojego wynalezienia nie zmieniły się wiele. Np. z życia codziennego: młotek. Zmieniają się materiały z których się go wykonuje, ale kształt pozostaje pi razy drzwi ten sam, jedyne różnice w kształcie wynikają z różnych zastosowań, np. zwykły młotek różni się nieco od geologicznego, ale i tak są podobne. Patrzysz na to i od razu wiesz, że to młotek.
Możecie rzec, iż porównanie statku kosmicznego do młotka jest głupie, więc dam coś z dziedziny transportu: Samolot. Tak wiem, że samoloty się dość zmieniły od chwili wynalezienia. Tyle, że tak naprawdę wcale się nie zmieniły. Wciąż widząc kształt samolotu starego czy nowego poznajesz w tym samolot (powiedzmy iż najbardziej nabruździły tu, gdy o kształt chodzi, takie wariację jak dwu- i trójpłatowce). Wiem, że najszybsze myśliwce różnią się kształtem od samolotów pasażerskich, jednak gdy porównasz wszystkie samoloty pasażerskie od najstarszych po najnowsze, wyglądają dość podobnie, po prostu wymuszają to prawa fizyki. Jeśli coś ma latać, tak jak samolot, to musi tak wyglądać.
Czasem po prostu coś musi mieć taką, a nie inną formę by działać.
Ostatnio edytowany przez Dhadral, 08 Cze 2019, 22:15, edytowano w sumie 1 raz
Dhadral
Al'Verd
Awatar użytkownika
Posty: 818

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Kuel » 22 Sty 2016, 08:59

O, spodobała mi się jedna kwestia: "traitor!".
Czyżby wreszcie Prawdziwi Mandalorianie? ;)
Across a painted desert lies a train of vagabonds
All that's left of what we were, it's what we have become
Kuel
a.k.a. Kuel Ha'rang
Al'Verd
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`kebmeshgidal
Miejscowość: Warszawa
Posty: 1478

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 22 Sty 2016, 13:21

Kurcze, już mi się nie podoba... :(
Inaczej to zapamiętałem
Image
Image


Za moich czasów raczej preferowano strzelanie zamiast pogaduszek.
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 22 Sty 2016, 14:33

Poczekajmy na szczegóły co do tej frakcji : p
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 22 Sty 2016, 16:45

Btw nie wiem co wymyślił Filoni i jakie są teraz realia. Ale jeśli dobrze kojarzę wcześniej antagonizm, konfrontacja czy nawet walka na śmierć i życie między różnymi klanami była czymś normalnym. Żeby daleko nie szukać. Open Seasons, Revan czy nawet TCW. Wydaje mi się więc że przynależność do jakiegoś klanu który jest zwaśniony z innym klanami to żadna zdrada. Co innego za to wyrzekanie się własnego klanu i rodu. Nie żeby mnie to jakoś specjalnie obchodziło, ale to wygląda tak jakby Sabine była nie tylko chorągiewką ale jeszcze do tego podwójną zdrajczynią bez honoru i wyrodną córką. :p

Jeśli doliczymy do tego profanację pancerza (pomazała go farbami i pogryzdoliła) to mamy 20 punktów karnych i 500 zł grzywny. Jak nic powinni zabrać jej licencję.
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 22 Sty 2016, 22:49

: P

Tylko że (pomijając to o czym piszesz bo to fakty) właśnie sam motyw zdrady na podstawie przynależności klanowej jest... nie legendsowy xD W sensie, w manifeście DW Vizsla marudzi że klany się podzieliły - Ordo, Kryze, i właśnie Vizslowie byli po OBU stronach - motyw "Vizsla = DW" w Rebels więc... no nie wiem.

...chyba że to jest dla odmiany BARDZO legendsowe - u Karen (Tak, wiem jak ją kochasz xD) był motyw współpracy jednego z członków DW z Imperium - może to jakoś zaadaptują i może nie chodzi o żadne waśnie bezpośrednio-klanowe, ale o to, że DW skumała się z Imp? A to co widzimy to jakaś grupa "wierna wolnej Mandalorze"?

No i w sumie Sabine brzmi tu bardzo dwuznacznie - bo pada ciąg "she is Death Watch" i "Traitor" - pytanie czy jej odpowiedź "my Mother was" to neutralne stwierdzenie, że jej Matka była w DW, czy przyznanie im racji, że jej matka była zdrajczynią? : P Więc niekoniecznie się wyrzeka - otwarcie mówi skąd jest : P

Naprawdę, naprawdę ciekawym tego odcinka : D
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 23 Sty 2016, 01:04

Zobaczymy jeszcze, nie wiadomo jakie są realia a Filoni dowiódł już że spójność nawet jego własnych dzieł TCW i Rebels nie specjalnie go interesuje. :D
Może się okazać że tej całej akcji z Maulem i pacyfistami zwyczajnie teraz nie było, albo zostanie przedstawiona w innym świetle.
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 23 Sty 2016, 07:47

To co mówisz ma ogromny potencjał (choć wiem, że Ty uderzasz w tony "Bo Filoni się nie zna!" a ja przeciwnie, w "ależ on mógłby to sensownie zrobić!" xD) - w końcu cała akcja z Maulem może zostać przedstawiona na milion sposobów pod względem In-Universe. MY oglądaliśmy, my znamy szczegóły, my wiemy co się tam działo - ale pacyfiści wiedzieli to co im z balkoniku powiedzieli xD Pre wskazał Almeca na władcę bodajże, jak nie mylę już faktów, itp. kłamstwa ; d

Nie to, żebym wierzył w tak wielopoziomową intrygę na linii TCW-Rebels xd

Ps. Czytałeś komiksa Darth Maul: Son Of Dathomir? Jedyna nowokanoniczna historia od Dark Horse parta o scenariusze TCW nieużyte, właśnie trochę dalej rozwijająca relacje Maul-Wierni_Mu_Mando ; p
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 28 Sty 2016, 08:41

No i odcinek już po premierze : D

Fajne to było! I nie kłócące się z legendami nawet, to aż podejrzane xd

Myślałem, że te "rachunki do wyrównania" co ma Sabine to będzie coś z jej przeszłości, ale jednak nie.
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez hashhana » 28 Sty 2016, 21:36

Krótko mówiąc, jestem rozczarowana tym odcinkiem. Nie chcę powiedzieć, że był beznadziejny, ale cóż... nie był wart czekania. Na początku było całkiem ciekawie, podobała mi się scena, Spoilergdy Kanan i ten Fenn(?) potrafili się dogadać przy drinku Koniec Spoilera. A potem wszystko się popsuło; nie rozumiem, czemu służyła akcja Sabine Spoilerz rozwalaniem całej bazy Koniec Spoilera, czy autorzy chcieli pokazać wyższość Rebelii nad Imperium/Mando? Na dobrą sprawę, tylko udowadniają, że rebele to zwykli terroryści (a może to był właśnie ich zamiar, w co niestety wątpię).

Mam też mieszane uczucia co do informacji wyłapanych z odcinka, które nawiązują do Legends. Z jednej strony fajnie, że wspomnieli o mando udziale w szkoleniu klonów. Z drugiej tekst, że Imperium się boi zaatakować Mando? Już mogli trzymać się legendowych historii i ukazać, że nawet Mandalorianie walczyli o swoją niezależność.
Jak mówiłam, jestem rozczarowana odcinkiem i, niestety, Sabine.
Zabij człowieka - będziesz mordercą.
Zabij miliony - będziesz zdobywcą.
Zabij wszystkich - będziesz bogiem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kuj żelazo, okute serce nie pęka (T. Miciński)
hashhana
a.k.a. Uur
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrgalaar
Posty: 368

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 28 Sty 2016, 21:43

Ale Imperium zaatakowało Mando - okupuje Mandalorę. : P

Tutaj mamy jakiś stosunkowo niewielki odprysk z którym im się walczyć nie chce najwidoczniej - po co, jak mogą płacić i mieć ich spokój i bonusowo usługi jak trza : P Wolę w ten sposób to i imperialnych watażków postrzegać - Mandalorę warto okupować, no bo jest co z niej grabić. Concord Dawn w legendach dostarczało tylko farmerów, więc... ; )
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez hashhana » 28 Sty 2016, 22:44

W legendach tak, a teraz Imperium niby nie chce z nimi zadzierać, bo ci szkolili klony... heh. Ciekawe co z Death Watch w końcu się stało; albo raczej z którą częścią frakcji kojarzy się ta nazwa. Z Pre/Bo, czy z Maulem? Albo czemu ten Fenn walczył dla Republiki; a jeśli Mando z Concord Dawn szkolili klony, to czy go zwerbował Jango (rodak)? Tyle ważnych pytań, a odcinek pokazał to, co wiadomo od dawna - rebelianci wszystko niszczą...
Zabij człowieka - będziesz mordercą.
Zabij miliony - będziesz zdobywcą.
Zabij wszystkich - będziesz bogiem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kuj żelazo, okute serce nie pęka (T. Miciński)
hashhana
a.k.a. Uur
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrgalaar
Posty: 368

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 29 Sty 2016, 03:18

No cóż, znowu będę marudził. Miałem nadzieję że tym razem będzie lepiej, ale ten odcinek był okropny. Mandalorianie to jakieś podróbki i do tego crossowery pilotów. Niby imperium się ich boi a rozgromiła ich nastolatka i były padawan, który nie ukończył nawet szkolenia. Większość scen przywoływała uśmiech, ale to był uśmiech politowania. Szczególnie scena gdy Sabine wyzywała na pojedynek tego całego Fenna. Oglądałem to z mieszaniną zażenowania i niedowierzania. Poważnie, to było złe. A na koniec jeszcze Kanan wiszący na skrzydle tego statku. Wcześniej skrzydła mogły robić młynki a kabina pozostawała nie ruchoma. Najwyraźniej jednak Fenn zapomniał że to umie. Bo gdyby tylko zastosował tę sztuczkę było by już po Kananie. A miał na to dość czasu. Nawet się specjalnie nie starał. W ogóle w tym odcinku żaden z mandalorian się nie starał. Sądziłem że ci w TCW byli niekompetentni, ale cholera ci tutaj to po prostu jakiś żart. Liczyłem na coś w rodzaju powtórki z TCW która mimo wielu wad miała by też zalety. I nie chciałem podchodzić krytycznie do tego odcinka, ale cholera, Dave Filoni mi na to nie pozwolił. :|
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 29 Sty 2016, 04:35

Araxuss napisał(a):No cóż, znowu będę marudził.


Czyli wszystko w normie : D

No ale marudzisz na same subiektywne rzeczy, więc... więc co kto lubi : ) Szkoda, że Ci (wam) nie podpasowało ; (

Odcinek sponsorował tekst Sabine, you're sounding more like a Jedi than a Mandalorian -,-

Garść rzeczy z Episode Guide'a na oficjalej:





Bez zaskoczenia, logo na hełmie Fenna nawiązuje do konceptów Bobowych ; d (Podobne pojawiło się także w Clone Wars (nie The!) jak mi Hash uwagę zwróciła ; d)
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Dhadral » 29 Sty 2016, 17:09

Moja kolej! :D
Tym razem ja też pomarudzę, ale tylko trochę i tylko na część rzeczy.
Na odcinek czekałam, bardzo. Jeszcze bardziej gdy Yuri stwierdził, iż było fajnie. No i cóż na szczęście zawiodłam się tylko częściowo. Najbardziej na Sabine. Miałam ochotę walić głową (swoją, rzecz jasna) w blat oglądając jej wyczyny. Nie mam nic do tego, że była wściekła na protektorów, powiedzmy, że jej złość była do kupienia. Ale zachowania do których ją pchała już nie. Zrozumiałabym gdyby od razu po wylądowaniu wbrew prośbom Kanana postanowiła ich wystrzelać, lub wysadzić, bo młoda i po prostu nerwy ja poniosły, Spoilerale najpierw zgodzić się grzecznie poczekać aż Kanan spróbuje negocjacji, a potem totalnie olać jego prośbę i spróbować wysadzić wszystko? Serio? W takim wypadku pomijając że złamała słowo dane Kananowi, to z niego zrobiła albo idiotę albo kłamcę, co kto woli :P .I po co, powiedzcie mi po co, wyzywać kogoś na pojedynek na śmierć i życie, wskrzeszając stare zasady, tylko po to by potem olać fakt iż pojedynek jest na śmierć i życie? Koniec Spoilera Serio dziewczyno? Poziom niekonsekwencji twoich działań sięgnął szczytu. Całą sympatię jaką Sabine zdobyła u mnie od początku sezonu 2, a zaczęła ją powoli zdobywać, w końcu, od zmiany wyglądu, przez zachowanie i odcinek z jej dawną przyjaciółką, straciła w ciągu tego odcinka. Jeśli to był jej poziom jako Mandalorianki, to na serio boli.
Ok zostawmy największy ból dolnych, tylnich partii ciała za sobą i przejdźmy do reszty. Concord Dawn, jak ostatni raz czytałam Łowy, to ta planeta wyglądała nieco inaczej :P Wiem to było wiele lat wcześniej, no i widzieliśmy jedynie mały fragment powierzchni, jednak ta wielka japa z drugiej strony planety, oraz fakt iż planeta się (chyba) nie obraca są dość trudne do przeoczenia. Ale tu się nie czepiam jakoś bardzo, taka zniszczona planeta nawet ciekawie wygląda.
Powrót do motywu, że Mandalorianie szkolili klony, fajnie :D cudownie. Tak to mnie bardzo uradowało. I sami Protektorzy też wyglądają fajnie. Wiadomo było, że zbroje pilotów myśliwców trochę różnią się od typowej Mandaloriańskeij zbroi. Właściwie nie przeszkadza mi, iż korzystają z niektórych podobnych rozwiązań technicznych co imperialni piloci, to nawet ma sens, skoro współpracowali z imperium. Podoba mi się, że ich pancerze choć podobne do siebie, są w dużej mierze spersonalizowane, niby zachowują ten sam kształt i kolorystykę (niebieski, biały, granatowy, szary) ale samo malowanie już jest inne na każdym pancerzu, jedni mają jeden blaster inni dwa. Nie są już armią "kopiuj-wklej". Pilotują całkiem dobrze, w końcu Spoilerposłali kilku pilotów rebelii do Mocy, a Herę do szpitala Koniec Spoilera. Choć fakt iż Spoilerdali się Sabine wysadzić w powietrze Koniec Spoilera, cóż, można to zawsze wytłumaczyć tak, że po prostu nie docenili jej. SpoilerWiecie widzieli trochę pyszałkowatego dzieciaka, który ledwie przed chwilą dał się tak głupio złapać Koniec Spoilera. Mogli nie mieć o niej najwyższego zdania. A i o ich wieku nie wiele wiemy, bo cały czas maja hełmy, mogą być tak samo niedoświadczonymi podrostkami jak i ona.
Myśliwce są po prostu, świetne, choć też zastanawiam się czemu Fenn nie wykorzystał ich pełnych możliwości, żeby pozbyć się Kanana, chyba, iż tak naprawdę nie chciał się go pozbyć, bądźmy szczerzy zanim SpoilerSabine się wtrąciła, miałam wrażenie, że Kanan, zaczynał go powoli przekonywać do swoich racji. Koniec Spoilera Nie był całkiem przekonany, jednak mógł brać pod uwagę, iż Jedi może mieć trochę racji. Przez to mógł podświadomie nie chcieć go zabić. Ale to już daleko idące rozkminy.
Bardzo spodobał mi się wygląd Fenn'a Rau, ten jego katroflasty nos ma swój urok :3 Również po jego zachowaniu, i po backstory widzę, że mógł by być bardzo fajną i ciekawą postacią, gdyby nie fakt iż jest postacią z serialu dla przedziału wiekowego 5-10 lat. Można się modlić by doczekał się rozwinięcia w twórczości przeznaczonej dla nieco starszych odbiorców (i jeszcze mocniej się modlić by ewentualni twórcy nie spierniczyli sprawy).
I na koniec odcinek miał kilka ładnych scen i naprawdę fajnych tekstów. Reakcja Kanana na ideę pojedynku między Sabine i Fenna (a tym bardziej na to, że żadne z nich nie chce z tego zrezygnować) byłą cudowna :P Tak samo jak fakt, iż Jedi nie wie kiedy się zamknąć. XD Prosto celnie (może dla nie których trochę dziecinni, ale przynajmniej nie żenująco) pokazana przepaść różnic między "kulturą ogólnogalaktyczna" a Mandalorianami.
Więc oceniamy w skali od 1 do 10
Sabine: -7
Fabuła: 5,5
Dialogi: 6
Nawiązania do legend (subiektywne): 7,5
Protektorzy (wygląd): 8
Protektorzy (zachowanie i skuteczność): 5
Fen Rau (całościowo): 8,5
Całościowo (średnia): 4,8/10 choć jak widać Sabine makabrycznie zaniża wartość odcinka (jeśli nie liczyć jej marnego występu odcinek wypadłby około 6,8/10).
Zaznaczam, że moja ocena jest bardzo, bardzo subiektywna.
Dhadral
Al'Verd
Awatar użytkownika
Posty: 818

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 29 Sty 2016, 19:29

Pomijając to że sami mandalorianie z tego odcinka nie przypadli mi do gustu. to z większością się tutaj zgadzam. Co do Sabine w 100%.
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Kuel » 30 Sty 2016, 01:10

Obejrzałem... i powiem, że nie było tak źle, jak sądziłem że będzie.
Gwoli ścisłości zaznaczę od razu, że największym minusem tego serialu są jego główni bohaterowie. Choć mało było tu mojej ulubionej dwójki Ezry i Zeba, to zarówno Kanan jak i Sabine po prostu błyszczą kompletnym brakiem jakiejkolwiek wiarygodności i ścisłości.
Przysłowiowy face-palm po każdym tekście tej dziewczynki. A to jej wysadzanie wszystkiego jest źle umotywowane i rzuca kiepskie światło na Sojusz jako taki, co już zostało wspomniane.

Jednakże sami Mandalorianie... Tu sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Nie przepadałem za Strażą w TCW, bez względu na moje poglądy polityczne, wszystkim znane. Po prostu jakoś do mnie nie przemawiali. Tutaj mamy Protektorów z Concord Dawn. Patrząc na komiks Łowy, i na ojca Jango, widać, że była to nieco autonomiczna grupa, żyjąca sobie na boku, niekoniecznie powiązana z wydarzeniami na Mandalorze. Dlatego też, jak mi się zdaje- znajdujemy tu zarówno współpracę z Imperium, jak i nie-sympatyzowanie ze Strażą. Fenn prowadzi grupę luźnych najemników, zgodnie z modłą Jastera, a stoi za tym, który płaci więcej i ma stabilniejszą pozycję (o czym sam wyraźnie mówi, choć też nie jest może pozbawiony jakichś wątpliwości). Klan Vizsla, jako kojarzony z Torem i Pre dostał łatkę wśród Mandalorian nie sympatyzujących ze Strażą i jak dla mnie, do Sabine mogą strzelać.
Bardzo fajnie, że nawiązali do Wojen Klonów i Mandalorian zarówno jako trenerów, jak i walczących później dla Republiki. Fenn zyskuje w moich oczach automatycznie.
Mandalora pod okupacją, to w sumie miły ukłon w stronę Legend.
Czekam na dalszy rozwój wątków i zobaczymy jeszcze...
Across a painted desert lies a train of vagabonds
All that's left of what we were, it's what we have become
Kuel
a.k.a. Kuel Ha'rang
Al'Verd
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`kebmeshgidal
Miejscowość: Warszawa
Posty: 1478

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 30 Sty 2016, 01:36

Może jeszcze jakoś rozsądnie to rozwiną, wyjaśnią co się stało z niebieskimi i czeronymi deathwatchami, pacyfistami i resztą. I niech pokażą jakichś mandalorian w akcji nie koniecznie pilotów. Wciąż liczę na to że może powstanie jakiś odcinek z mandalorianami który będzie miał dobre momenty. W TCW mimo wszystko kilka razy się to udało. Może po prostu dostaliśmy w Rebels za mało materiału. Było by bardzo miło gdyby do tych odcinków nie mieszali się główni bohaterowie, ale to chyba nie możliwe. Czy ktoś może zastrzelić dla mnie Ezrę, Zeba i Sabine? (Najlepiej właśnie w tej kolejności)
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 30 Sty 2016, 02:36

Kuel napisał(a):Patrząc na komiks Łowy, i na ojca Jango, widać, że była to nieco autonomiczna grupa, żyjąca sobie na boku, niekoniecznie powiązana z wydarzeniami na Mandalorze.


Stare czasy - https://www.youtube.com/watch?v=O0XoKT2LziA Rebels Recon rzucający kapkę światła na to czym wg. Filoniego są House i Clan (oraz Protectors) oraz cośtam o matce Sabine ; d

Ps. Fenn Rau pojawił się też w komiksie KANAN, 10 numerze, który wyszedł ledwie-co-przed-odcinkiem. Ale niewiele tam robi - znaczy przylatuj, strzela, odlatuje, tak jak Kanan wspomina w samym odcinku. Ot taka ciekawostka ; )
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 04 Lut 2016, 15:12

Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Araxuss » 04 Lut 2016, 19:32

Czyli jest już rasa zmutowanych prototypowych conceptów Chewbaccki : o
Liczyłem raczej na to że Zeb jest no nie wiem... Nieudanym eksperymentem genetycznym. Krzyżówką Wookiego z.. nie wiem czym, z czymś. No ale może być i tak.
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 05 Lut 2016, 04:32

Bezwłosym Wookieem, ta xd

Ja jeszcze wrócę do poprzedniego odcinka a właściwie Recona z niego - Filoni wspomina o matce Sabine jako obecnej w chwili jego zejścia.
To dwa ładne ujęcia całej pokazują wszystkie female-postacie, to jest mamy Bo-Katan, dwie mando po jej bokach oraz jedną mando samotnie stojącą, bliżej tronu (która to wyparowuje xD).
Na kogo stawiacie? ; d

Ja wciąż się zastanawiam czy to będzie jedna z tych dwóch anonimowych Mandalorianek czy jakoś to wymyślą z Bo-Katan ; d I w ogóle. Opcji mają milion.

(A walka Pre vs. Maul wciąż jest taka fajna < 3)
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez Dhadral » 06 Lut 2016, 03:47

Ok. Pomijajac fakt ze Zeb to Zeb i że inni przedstawiciele jego rasy wyglądają podobnie. To ten odcinek nie był zły, zwłaszcza jak na zapychacz. Całe odczucie z odcinka fajne, zwłaszcza dzięki Hondo. :D Uwielbiam tego pirata.
Dhadral
Al'Verd
Awatar użytkownika
Posty: 818

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 11 Lut 2016, 22:21

Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Rozprawy nad Rebels

Postprzez X-Yuri » 18 Lut 2016, 13:57

Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

PoprzedniaNastępna

Wróć do Książki, komiksy, gry, seriale, filmy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników

cron