Strona 12 z 14

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 28 Lis 2013, 09:18
przez Roach
No widzisz, mamy inne gusta :) starsza moim zdaniem lepsza. Ten nowy wygląda, jakby mu ktoś przywalił otwartą dłonią w twarz.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 28 Lis 2013, 15:07
przez Araxuss
Nowe hełmy klonów mają syndrom Stana z American dad. Wielka szczęka mała głowa i oczy na czole.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 28 Lis 2013, 23:16
przez Roach
Chociaż te nowe fazy 1 są świetne :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Lis 2013, 00:19
przez Krayt
Te z AotC? Owszem, zgadzam się w stu procentach, przecudowne one są. :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Lis 2013, 19:11
przez Roach
Dokładnie ten :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Gru 2013, 00:57
przez Delta13

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Gru 2013, 01:28
przez Krayt
Spadną na pewno, zawsze spadają. :)
185 zł za Interceptora, 349 zł za Gunshipa... Na moje oko (i porównanie jego ceny w $ do cen innych zestawów z lat ubiegłych) to ten Gunship jakieś 230 zł wart, więc to by stawiało Interceptora gdzieś w granicach 130 zł. Vulture Droid i ten V-wing też pewnie tyle co Interceptor będą kosztować, więc nawet nieźle jest. :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Gru 2013, 20:19
przez Roach
Powiem wam, że cieszę się z wyjścia Interceptora, bo w końcu pojawią się części do niego, a ja mam złamane w moim starym wszystkie te cztery żółte...skrzydełka, czy jak to się tam nazywa.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 29 Gru 2013, 20:44
przez Krayt
Ja też się cieszę z wyjścia Interceptora, lecz głównie dlatego, że, w moim odczuciu, pośród lekkich myśliwców nie ma sobie równych pod względem wyglądu, a ta kolorystyka najlepiej do niego pasuje. :)
Nie mam w sumie tego z 2005 roku, ale wierzę Ci na słowo jeśli chodzi o złamane skrzydełka. Mam podobną część pochodzącą z tamtych lat, też złamaną... Ale nowe części są zazwyczaj bardziej wytrzymałe od tych starych, więc powinno być OK.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 30 Gru 2013, 10:41
przez Roach
Akurat dostałem go jak bylem jeszcze mały i pod wrażeniem bitwy na początku III epizodu więc bawiłem się moim Interceptorem cały czas i trochę nie dziwota, że w końcu się złamał :)

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 30 Gru 2013, 18:20
przez Michet
To ja tak miałem ze swoimi modelami samolotów ; p W sumie to starałem się jak najostrożniej bawić, bo wiadomo każdy dba o swoje, ale koledzy i młodsze rodzeństwo cioteczne jest innego zdania xd Połowa kolekcji ma poobłamywane podwozia, kilkukrotnie sklejane wirniki, a niektóre w ogóle nadaję się tylko do tego, żeby je schować w szafie i nikomu nie pokazywać xd

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 30 Gru 2013, 18:53
przez Delta13
Ja mam wszystkie poza tym czerwonym z (pierwsze wydanie) Limitowana edycja bitwy o Coruscant. I też muszę przyznać że mam do nich słabość, ale ten żółty jest taki sobie, wolę granatowego i na drugim miejscu zielonego. Wszystkie są całe, ale to pewnie dla tego że głównie klocki składam i rozkładam. Najnowszego Slave-a nauczyłem się składać na pamięć :wink:

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 30 Gru 2013, 20:45
przez Krayt
Ja tam klocki (a przynajmniej Star Wars'owe) składam i stawiam na półkę, najwyżej potem coś poprzestawiam i wprowadzę w ekspozycję jakąś akcję, dynamikę, np. ukazując moment przecinania biednego Battle Droid'a przez Luminarę na BARCu, itp. Chyba jedyny, który więcej niż 2 razy rozkładałem/składałem ponownie, to Brickmaster z 2010 roku.
A wszystkie moje pęknięte części pochodzą z jakichś starszych zestawów nie SW-owych, i były, w większości, niejednokrotnie składane / rozkładane. :)

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 30 Gru 2013, 21:20
przez Delta13
Ja swoje wieszam pod sufitem, niektórzy widzieli :wink: Natomiast zawszę muszę się nimi trochę "pobawić", po to są :) Zresztą czasem muszę je rozłożyć wyczyścić i złożyć z powrotem.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 12 Sty 2014, 19:58
przez Araxuss
Image
Byłem ostatnio w sklepie lego żeby zobaczyć czy nie mają czego nowego i tak tylko się chciałem pochwalić. :)

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 12 Sty 2014, 20:04
przez Delta13
O już są w sklepach! Kurdę muszę się wybrać, najpierw sprzedać nerki a potem do sklepu :wink:
P.S.
Podoba mi się gangsterski sposób udowodnienia że są w twoim posiadaniu, jeszcze tyko dzisiejsza gazeta :lol:

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 12 Sty 2014, 20:05
przez X-Yuri
Podoba mi się zwyczaj który chyba zapoczątkowałem - chwalenie się dobrami z użyciem koszulki m`y jako tła : D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 12 Sty 2014, 20:10
przez Michet
Delta -> Teoretycznie to żaden dowód ; p Równie dobrze to może być zestaw każdego z członków M'y z taką koszulką xd

Araxuss-> Zazdroszczę Ci Airborne i Kashyyyk trooperów, ale i tak pewnie nie kupię tych zestawów, bo doszedłem do wniosku, że to zbyt droga inwestycja, żeby odstawić na półkę do kurzenia się. Co innego, gdybym robił animacje tak jak Ty.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 15 Sty 2014, 05:58
przez X-Yuri
Był Yoda, Maul, Jango, czas na Santa-Vadera ; D

Niestety biorąc pod uwagę fakt, że Slave I dopiero co był w tegorocznym chyba nie można liczyć na jego pojawienie się w edycji 2014, mando-figsów pewnie też nie będzie ; P

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 15 Sty 2014, 20:22
przez Krayt
Zawsze mogą jeszcze zrobić wersję mini Kom'rka lub Mandalorian Speedera. Nie są to wprawdzie figsy, ale Mando - jak najbardziej. :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 17 Sty 2014, 20:19
przez Michet
Może i nie Mandaloriańskie i w dodatku nie lego, ale na forum jest już tyle tematów, że nie wiedziałem gdzie indziej mogłoby to pasować ; p
Image

Po zobaczeniu tego zestawu coraz bardziej zaczynam się przekonywać do Cobi, co prawda minifigurki wyglądają jeszcze gorzej niż kiedyś, ale sam czołg, jako czołg wygląda atrakcyjnie. Tym bardziej, że kosztuje ok. 65 zł, gdzie w lego możemy za tą cenę dostać jakiegoś marnego battlepacka.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 17 Sty 2014, 22:49
przez Roach
http://cobi.pl/zabawki/klocki/mala-armia-ww2/
Jest więcej :) coś 34 wygląda najbardziej atrakcyjnie.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 17 Sty 2014, 23:01
przez Michet
Cóż ceny z katalogu Cobi nijak nie mają się do tych z Allegro, tak więc polecam allegro ; ] Ewentualnie jeszcze Tygrys wygląd całkiem całkiem. Sherman jakiś taki nijaki, a Matylda wygląda jak czołg z Warhammera.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 18 Sty 2014, 01:17
przez Krayt
Ja się tam trzymam Lego. ;) Nie, żebym miał coś do Cobi, oczywiście, bo nawet ładne te ich czołgi są. (ale battlepack to dla mnie lepsza inwestycja :)).

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 19 Sty 2014, 03:36
przez Araxuss
Nie znoszę Cobi - to kiepskiej jakości imitacje. :)

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 19 Sty 2014, 03:39
przez Ozzik
A masz sety z czołgami z Lego? No właśnie, to skrzyżowanie Thomasa z Lego odnosi taki sukces, bo ma Małą Armię i jest tańsze.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 19 Sty 2014, 03:51
przez Araxuss
Lego mogło by robić czołgi, ale jest to niezgodne z ich polityką. Nie promują wojny i przemocy. Policja w lego city ma kajdanki a nie giwery :) . Unikają przemocy jak tylko mogą. Choć w filmowych seriach np sw ciężko o to. Cobi robi II wojnę, Grunwald, Rzymian itp, Lego nie. Myślę że to bardzo dobrze, lego nie powinno kojarzyć się z historycznymi krwawymi konfliktami. Nawet jak robią rycerzy to wymyślają własnych a nie historycznych. Szanuję ich za to. A jak bym chciał czołg to bym go zrobił z lego. Bo Cobi nie wie co to jakość tworzywa. :D

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 19 Sty 2014, 13:58
przez Michet
Pamiętaj, że Cobi jest polskie, a to oznacza, że dobrze by było wspierać nasz rynek. Nie powiem, lego robi o wiele lepsze jakościowo klocki, ale Cobi wcale nie jest takie złe, dopóki nie zaczniemy ich mieszać z tymi lego'wymi, bo jak wiadomo jedne do drugich ni cholery nie pasują.
Choć grunwald mi się nie podoba, to te czołgi wyglądają naprawdę przyzwoicie i wcale nie są takie złe jakościowo, ponadto jest jeszcze jedna w miarę udana seria tych klocków - Wild story. Zwierzęta są dosyć ładnie i oryginalnie wykonane, no a przede wszystkim te zestawy warto mieć ze względu na to, że poza figurkami składają się z elementów otoczenia, więc po skompletowaniu kilku zestawów, można w łatwy sposób zbudować makietę. Ja natomiast szanuję Cobi za to, że są oryginalni i nie ściągają od Lego. Mają swój własny design i mimo, iż mogliby już dawno upodobniać się do Lego i tym samym przyciągnąć większą liczbę ludzi, to dalej pozostają przy swoich rozwiązaniach.
Polecam się zapoznać z materiałem. Oto jeden z przykładów, jak można stworzyć coś naprawdę ładnego nie korzystając z Lego.
http://www.youtube.com/watch?v=E7XMHfpWmu8

A jak już mówisz o tym, że Cobi nie wie co to jakość tworzywa, to obczaj sobie klocki Sluban ; p Tamte to dopiero chamskie, tandetne chińczyki xd

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 19 Sty 2014, 16:33
przez Araxuss
A i owszem, są i gorsi :) Na tle podróbek i alternatywnych klocków cobi wypada przyzwoicie.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 10 Lut 2014, 22:05
przez Araxuss
Zaczęło się....
Image
REBELS!
<Vader's NOOOOOOOOO!>

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 10 Lut 2014, 22:25
przez Ozzik
Szturmowiec jeszcze bardziej smutny niż zwykle.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 10 Lut 2014, 22:53
przez Araxuss





Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 10 Lut 2014, 23:26
przez Krayt
AT-AT... intrygujący. :) Wygląda, jakby był z ESB, ale myślę, że jest też szansa, że jest z Rebels. Natomiast Ghost taki trochę dziwny, kanciasty zbytnio czy coś. Niby nieźle wygląda, ale nie może się równać z Sokołem. Szturmowiec rzeczywiście smutny bardzo :(
Prawdę mówiąc to ten Zeb też taki jakiś "inny" się wydaje. A ta blastero-laska ciekawa broń. Ale skoro może być miecz świetlny o podwójnym ostrzu, to czemu nie coś takiego? :P

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 11 Lut 2014, 10:56
przez Roach
Hmmm Jek 14? Dziwne to trochę myślałem, że ta sera poszła w odstawkę, a jednak. Kto to niby Ithorian Jedi Master?
Krayt-> Zeb to Zygerrianin i co całkiem fajnie odwzorowany.

Re: Mandaloriańskie lego.

PostWysłany: 11 Lut 2014, 11:45
przez Araxuss
Szkoda że szturmowiec jest inny. Przez to nie będzie pasował do starych. Choć nie jest tragicznie, wyglądem nadal przypomina prawdziwego szturmowca z filmów.
Mam nadzieje że minifigom z Rebels nie zrobią wielkich oczu jak w TCW, tylko standardowe. Wtedy nawet pokuszę się o jakieś.