Jorhaa'yaim

... Świetnie się prezentuje ten hełm, o wiele lepiej od poprzednika!

mimo że widać łączenia i przeróbkę z hasbrowskiej seryjnej produkcji hełm wygląda dobrze i mimo ze malowanie jest prawie monochromatyczne ma pewien polot, gratki.

Mała aktualka. Mam już nowiutki kombinezon koloru szarego (brytyjski, lotniczy), czyli taki, jaki powinien być już od początku.
Jak będę miał, to wrzucę fotki, coby ocenić, jak się prezentuje całość.
Tymczasem ogłoszenie: Mam do sprzedania/sprezentowania kombinezon koloru Olive (niemiecki, lotniczy). Stan dobry (używany). Jak komuś by się przydał, pisać.

Słusznie, szary lepszy. To czekam na zdjęcia, żeby efekt zobaczyć. Pelerynkę zostawiasz w tym kolorze jaki jest teraz?

Taak. Pelerynka jest taka, jaka być powinna i na razie nie zamierzam jej zmieniać...

Kuel ile byś chciał za ten kombinezon?

No, wreszcie się zdecydowałem i strzeliłem sobie tę fotkę (czy cztery) w nowym kombinezonie. Prezentuje się, mam wrażenie, lepiej niż khaki:
http://img196.imageshack.us/img196/7672/pa270003d.jpg
http://img163.imageshack.us/img163/3480/pa270004.jpg
http://img696.imageshack.us/img696/9643/pa270001m.jpg
http://img507.imageshack.us/img507/956/pa270002h.jpg
Uprzedzając pytania złośliwców- nad płytką pod szyję trwają prace.

Nom, też sądzę, że lepiej. Ale... To kwestia oświetlenia czy może pelerynka magicznie zmieniła kolor na ciemniejszy?
Nie uprzedziłeś jeszcze pytań o buty. Więc tylko tak wspomnę.

Primo- pelerynka to kwestia oświetlenia- wciąż jest ta sama.
Secundo- butów na tym zdjęciu nie widać, więc nie ma tematu...

no, no zbroja o Wieeeeele lepiej wygląda na tym kombinezonie.

Ładnie Kuel'u. Lepsiejszy ten kolor jest niż khaki. No i widzę, że masz naszywkę na prawym ramieniu

A jaak, się wie. Naszywka musi być.

Rzeczywiście, pancerz prezentuje się lepiej, podejrzewam, że dzieje się tak za sprawą kolorystyki kubła. Jeśli kubeł jest szary z niebieskimi wzorami to lepiej się prezentuje z szarym kombinezonem. ; ) Wcześniej jakoś nie zwróciłem na to uwagi, ponieważ i tak było ładnie. Jednak teraz mam takie pytanko. Jak przymocowałeś sobie tą płytkę na zewnętrznej części dłoni ( nie wiem jak ją nazwać XD) po zdjęciach stwierdzam, że na gumkę owiniętą wokół dłoni, jednak, czy takie rozwiązanie nie powoduje zsuwania się "płytki" ?

Gumkę? Nie... to faktycznie by się zsuwało.
Chodzi ci o rękawice i płytkę tam przymocowaną. Już tłumaczę: wziąłem rzep, jedną część przyszyłem do rękawicy, drugą przykleiłem do płytki i gotowe!

W sumie proste i praktyczne : D Dzięki.

Dobry pomysł z tymi wzmacnianymi rękawicami, chyba sam sobie takie sprawie ( chyba że zastrzegłeś sobie prawa autorskie ; ) )

Adenn Tor napisał(a):Dobry pomysł z tymi wzmacnianymi rękawicami, chyba sam sobie takie sprawie ( chyba że zastrzegłeś sobie prawa autorskie ; ) )

Mam takie od SF, i Kuel mnie nie ściga za łamanie praw autorskich, więc wnioskuję że nie zastrzegł xD
Ale serio: płytki na rękawicach wyglądają bardzo dobrze, na pewno lepiej niż "gołe" rękawice.

Ruszam z projektem: Droga do Pyrkonu.
Słowem, przeprowadzam kilka modernizacji, które mają za zadanie zakończyć pewien etap tworzenia mojego beskar'gam i prawdopodobnie dołączyć do naszej sekcji.
Główna część planu opiera się na 4 punktach. Na poniższym obrazku zaznaczone na czerwono:

1. Szyja (kołnierz)- pelerynka ląduje kompletnie na plecach, podczepiona do nowiutkiego kołnierza.
2. Zagospodarowanie gauntletów (karwaszy)- niewiele, aczkolwiek trochę się zmieni, mam nadzieję, na lepsze.
3. Odwrócona kama, jak ja to nazywam, która osłoni brak "tej płytki". Wykonana będzie z tego samego materiału co pelerynka na plecach.
4. Osłonki na buty- nic dodać, nic ująć.
Szyja i buty zostaną zrobione z tego samego materiału co reszta zbroi- rura pcv formowana w odpowiednie kształty. To z tego powodu, że obawiam się różnic w wyglądzie przy użyciu jakiegokolwiek innego materiału. Na karwaszach postaram się zaszaleć, coby się jakoś estetyczniej, ładniej i bardziej zabójczo zrobiło. Kama, to kama. Nie chce mi się robić 'tej płytki', więc idę w proste.
Oprócz tych czterech punktów następują też zmiany kosmetyczne w stylu dorzucenia paska do karabinu, żeby można se go było przewiesić, czy na przykład nowiutkie ładownice, które już mam w ręku, koloru czarnego, więc również wchodzące w aktualną kolorystykę. Do Pyrkonu powinienem być wyrobiony. Nie jest tego dużo.
Jutro ruszam do 'Lerła Merlę" po rurę i po ulubiony spray niebieski, będę wycinał i malował. Być może więc pojawią się pierwsze zdjęcia.
Życzcie mi powodzenia!

Do dzieła Vod! Niech nasze zbroje będą cool na Pyrkonie

obszył bym gumą kamizelkę pod płyty chusta bo za bardzo odstaje od brzucha

To w sumie dobry pomysł. Pogadam z mamą- moim specem od 'miękkiej roboty'.
Rura załatwiona. Lada chwila biorę się za wycinanie elementów. Później krótki koszmar formowania i do malowania.

Gratis zdjęcie nowych ładownic.

Kuel na SF przyjrzalem się Twojej zbroi. Jest bardzo fajna, ale brakowało mi najbardziej pancerza na obojczyki (to strasznie raziło w oczy. Jak by tors mówił "UWAGA jeszcze nie jestem skończony" ) i płytek na buty. Jak dorobisz te elementy pancerz będzie epic.

Walentynki walentynkami, ale zbroję trzeba kuć. Dlatego też mała aktualizacja.
Elementy pancerza uformowane, odmalowane i moim zwyczajem, ozdobione:

Gratis karabin z obiecanym paskiem:

Pelerynki się modyfikują i tworzą. A propo tej gumy- też powinna być...

Pracując nad karwaszami wpadłem na pomysł cholernie prosty, zdawałoby się i nieskomplikowany. Gdy praca nad nim dobiegła końca, nakręciłem aż filmik przedstawiający działanie, bo efekt jest zadowalający. Zobaczcie sami:
http://www.youtube.com/watch?v=t64FxIG5 ... e=youtu.be
Do płytki na karwaszu przymocowałem plastykowe etui od mojego telefonu. Mogę go bez większego problemu wpinać i stosować, jako panel minikomputera. W filmiku jest pokazane działanie aplikacji, która przechowuje pare star-warsowych dźwięków. Ale to nie jedyna zaleta. Chodząc w stroju mam komórkę zawsze pod ręką, mogę odbierać rozmowy, albo podłączyć se słuchawki. Full wypas po prostu.
Jak oceniacie?

Gajowy na astrofestiwalu miał telefon wbandażowany. Ja telefon mam w ładownicy zwykle.

Ja myślałem o czymś podobnym zanim dołączyłem, ale mój telefon jest już za stary (3 letni Samsung Omnia) i nie będę za bardzo uzależniał od niego pancerza, w planach miałem użycie plastikowego "trzymadełka" od tych futerałów z klapką.

Pomysł naprawdę fajny, tylko ja bym bardziej przy maskował telefon, żeby nie było widać że to telefon.

Zamaskować by można wycinając dziurę na telefon i na przykład dorabiając klapkę

Extra ! Jedyna uwaga to to co Delta mówił. Zamaskować jakoś bardziej telefon, żeby był tak jakby wtopiony w karwasz i będzie miód z cytryną i agrestem ; )

Fajny pomysł i niezłe wykonanie. Pogrzeb jeszcze przy tym według wskazówek Delty i będzie cacuszko

Super pomysł ! Prawie dokładnie taki sam, na jaki ja wpadłem swego czasu. Myślałem, że jak go zrobię to będę jedyny, nipowtarzalny... a tu kicha... Zgadzam się z Deltą. Efekt będzie, ale jedynie jak go zabudujesz tak, że nie będzie wyglądał jak telefon. To podstawa. MM też ma taki wymóg i to bardzo restrykcyjnie respektowany.

Pomysł świetny! W sumie to mam taki sam telefon

No, panowie. Pewien etap mam już za sobą. Mimo wciąż odnajdywanych niedociągnięć, które sobie tam będę pewnie poprawiał, zbroja jest gotowa. Te drobne modyfikacje są na tyle kosmetyczne, że nie widać ich na zdjęciach, toteż postanowiłem już opublikować wynik swojej, bądź co bądź intensywnej pracy kilku ostatnich dni.



Pytanie do vode od PSK- nada się?

JA bym ukrył jakoś ten telefon vod
A wogule to albo mi się zdaje albo w tych zdjęciach dostrzegam pewną inspiracje moim pancerzem

Zdjęcia.... jak zdjęcia. Faktycznie może i ich formę zapożyczyłem po trosze od Ciebie.
Telefon należy do tych modyfikacji, o których wspomniałem. Schowa się. Bez obaw. Pracuję już nad tym.