Strona 1 z 1

Zbroja Behota

PostWysłany: 02 Lip 2018, 17:19
przez Behot
Su'cuy, vode.
Jako, że samym figurowaniem jako Mando'evaar pod swoim nickiem wcale nie przybliżę się do zostania jednym z tutejszych vode, czyli Was, zdecydowałem, że stworzę temat o swojej zbroi.

No tak...
Zacznijmy więc od początku.
Zdjęć na razie nie będzie, ale niedługo powinienem je tutaj zamieścić. Nie, żeby było już co pokazywać. Bo nie ma.
No dobra, tyle więc, jak na razie udało mi się zrobić:
Będę robił gam z dość cienkiej blachy, a hełm z PCV. Wyciąłem więc już płyty do całego przodu korpusu. Pozostało jeszcze wyciąć plecy oraz wszystkie nogi (hmm... dość ciekawie i makabrycznie to zabrzmiało. Podoba mi się), a później wygiąć blachę do odpowiednich kształtów, jak to pokazane jest to na tym filmie. Czy jakoś podobnie.
Kombinezon do zbroi już jest w drodze, kupiłem dobry, używany kombinezon lotniczy, ale wiadomo, jak to jest z zakupami przez neta. Jedno jest pewne: nie będzie on idealny i na pewno coś będzie trzeba przyciąć, coś tam zaszyć. Ale to nie problem.
Problem jest za to inny: ten #*%$#@!* buy'ce! Jednak jestem pewien, że właśnie tutaj uzyskam odpowiednie wskazówki, jako że chyba z 3/4 M'Y robiło kubeł właśnie ze spienionego PCV.

Jaki jest więc ów konkretny problem?
Łączenie. Czym sklejaliście/łączyliście fragmenty hełmu? Na razie poglądowo skleiłem go klejem na gorąco, co jest oczywiście tylko pozornie stabilne. Ale okazało się, że kształt samego hełmu wyszedł nie najgorzej, więc muszę go teraz jakoś złączyć w całość.
Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju: ktoś tutaj robił jeszcze kopułkę z czegoś w rodzaju globusa, jak dawniej X-Yuri? Bo nie mam raczej żadnego kasku czy hełmu, żeby z niego skorzystać. To znaczy, zawsze można kupić, nie?
Kopułki bowiem jeszcze nie mam, ale mam globus :). Zastanawiam się nad najlepszym sposobem na użycie go do tego celu.

Żebyście mogli sobie wyobrazić: hełm będzie miał klasyczny wzór hełmu Boby, ale bez wywietrznika. Uznałem, że jak na mój pierwszy raz jest i tak wystarczająco skomplikowanie. Natomiast sama zbroja będzie miała wzór beskar'gamu Jango. Tak jakoś mi się spodobało. Nie planuję żadnych udziwnień czy customów. Na razie. Bo to moja pierwsza zbroja.
A ja mam, niestety, niemiłe doświadczenia z własną stroną artystyczną. Kiedy próbowałem coś zrobić. I pod sam koniec wszystko się pierniczyło, i wychodziła klapa, a ja nawet nie wiedziałem dlaczego. Ale teraz się domyślam, że to dlatego, że za bardzo się spieszyłem. Więc do beskar'gamu podejdę powolutku, jak do wściekłego Akk. Może wtedy nie rozszarpie na strzępy moich marzeń...

No dobra, to na razie tyle. Postaram się wrzucić zdjęcia, kiedy zrobię już coś godnego pokazania.

Re: Zbroja Behota

PostWysłany: 03 Lip 2018, 01:31
przez Arakh Ha'an
Super, że powstaje w M'Y kolejna zbroja :D

Będę robił gam z dość cienkiej blachy

Łoo, poważnie :) Jaka to blacha? Aluminium, czy jednak stal?
Blacha jest znacznie cięższa niż PVC czy HIPS, więc i kamizelka będzie musiała być solidna - w przeciwnym razie wokół przyczepów płyt się prędko się uszkodzi. I właśnie - jak planujesz przyczepić płyty do kamizelki? Śruby, nity...? Czy może paski (skórzane lub jak troczki do plecaka)?

Czym sklejaliście/łączyliście fragmenty hełmu?

Mój np. jest zrobiony trochę inaczej niż reszta - nominalne łączenia wypadają w uszach, ja mam je na miejscu wywietrznika. Zastosowałem u siebie podkładki HIPS-owe i śruby z nakrętkami samohamownymi. Kopuła jest z kasku budowlanego z uzupełnionym łatką z PVC miejscem po usztywniającym "grzebieniu" - ale oczywiście można ten grzebień jakoś przekształcić, nie wycinać, i mieć go jako integralny element docelowego hełmu. Spoiny łatki z PVC i kopuły, kopuły i boków oraz boków i polików mam z kleju na gorąco - spoiny są wzmocnione taśmami aluminiowymi, by nie popłynęły pod wpływem ciepła (alu zapewnia dodatkową pojemność cieplną).

Kopułka z kasku budowlanego jest o tyle dobra, że ma dobry kształt (nie trzeba dopasowywać do siebie ćwiartek globusa), jedynie przyciąć boki, by nie była zbyt wysoka, i wyciąć (lub zostawić) "grzebień".

Więc do beskar'gamu podejdę powolutku, jak do wściekłego Akk. Może wtedy nie rozszarpie na strzępy moich marzeń...

I słusznie. Powoli, nic na siłę. Nie wysilaj się, twórz, byś był zadowolony z efektu i cieszył się zbroją :)

Re: Zbroja Behota

PostWysłany: 03 Lip 2018, 21:39
przez Behot
Jaka to blacha? Aluminium, czy jednak stal?

Stal.
Jak planujesz przyczepić płyty do kamizelki?

Otóż planowałem użyć sporej ilości napów i rzepów, bo moja blacha nie jest aż tak bardzo ciężka a kamizelkę będę miał porządną.
EDIT
Zdaję sobie sprawę, że napy + blacha to niezbyt udany pomysł, ale naprawdę nie chcę ingerować w zewnętrzną powierzchnię płyt. Dlatego zamierzam coś wymyślić.

Re: Zbroja Behota

PostWysłany: 01 Mar 2019, 22:43
przez Joosz'ek
Wow, blacha to fajny hipsterski pomysł. Jak chcesz mocować i masz ją przyzwoitej grubości, to możesz nawiercić otwory nieprzelotowe od wewnątrz i wkleić tam jakimś dwuskładnikowym główki ukróconych śrub, które z drugiej strony wepniesz w kamizelkę, tudzież uprząż, i zakręcisz. Ja bym tak zrobił. A ten filmik z linku jest całkiem ciekawy, skłonił do myślenia.

Moderacja prosi o przykładanie większej uwagi do formy publikowanych postów. Trzymajmy poziom, Vode, forum to nie to samo, co PW.

:cry:

Re: Zbroja Behota

PostWysłany: 14 Mar 2019, 10:00
przez Mahiyana
I jak idą postępy? :)