Jorhaa'yaim

Łokej, nie wiecie może jak się przerabia kombinezony z damskich na męskie?

Sugeruje żebyś dał sobie póki co spokój z tematem kombinezonu. Bierzesz się niby do pracy, pytasz o milion rzeczy, a nawet nie rozplanowałeś wyglądu swojej zbroi. Radok dostarczył ci schemat nad którym możesz posiedzieć i poeksperymentować z kolorystyką. Zacznij właśnie od tego, pomyśl nad tym jak twój przyszły pancerz ma wyglądać, a dopiero później bierz się za kupowanie materiałów i całej reszty. Poza tym polecam lekturę innych wątków w dziale "Beskar'gam" bo naprawdę wiele można się dzięki temu dowiedzieć, bez potrzeby męczenia innych pytaniami

Skoro już o tym mowa to nie mam weny twórczej, i z kolorystyką będę czekał do zrobienia płyt może wtedy mnie coś najdzie.W takim razie obiecuję wszem i wobec, że do praktyki mój kursor myszy nie postanie w miejscu do pisania nowych postów w tym temacie.

Joosz'ek napisał(a):Łokej, nie wiecie może jak się przerabia kombinezony z damskich na męskie?

Nie ma sensu. Na allegro jest dużo po-wojskowych kombinezonów(z demobilu), w wielu rozmiarach.
Zalety:
- tanio(ok. 50 - 100 zł)
- łatwo(bo to gotowe jest)
- dobrze(bo wojskowe)

A zatem wznowienie tematu mamy! radujmy się, i chwała, wieczna chwała,( ) Oixowi w podzięce za szablony hełmu (i nie tylko) które to na modelarnię mi przyniósł za puszkę coli. Tak więc coś już robię, lecz wycinanie dość żmudne jest, aczkolwiek nie wiem dokładnie czy to najpierw się na tekturkę przyklejało, czy dopiero po wycięciu, i wtedy raz jeszcze ciąć. Jakby ktoś był łaskaw, to do odpowiedzi zapraszam. Do tego niezbyt się orientuję, czy, i jak, wyglądałoby połączenie zbroi mando, z RC, i assassins creed. Zapewne to możliwe, lecz wyobrazić mi to trudno.

Joosz'ek napisał(a):[...]Tak więc coś już robię, lecz wycinanie dość żmudne jest, aczkolwiek nie wiem dokładnie czy to najpierw się na tekturkę przyklejało, czy dopiero po wycięciu, i wtedy raz jeszcze ciąć.[...]

Ja bym najpierw nakleił szablony na tekturę, a dopiero potem wycinał.
Istotna jednak może tu być grubość tektury.

A jaką metodą chcesz robić hełm?

No cóż, błędem było wycinanie przed naklejeniem, niedawno znowu przyklejałem i wycinałem ale skończyła mi się tektura która nie byłaby falista, czy na falistej można szablony robić? Co do metody to raczej wynajmę Oixa do wylewania żywicy na hełm, trochę może sam zrobię. A reszta, to nie wiem, chyba polistyren.

...jest sposób nawet na falistą tekturę ... mój pierwszy kubeł był cały z falistej.

Zamiast podklejać tekturą lepiej jest chyba to na grubszym papierze wydrukować. Bo później jak trzeba zaginać pewne elementy hełmu to są one przesztywnione i jest problem z ich odpowiednim ukształtowaniem. Tekturą falistą można fajnie podkleić te rzeczy które w hełmie mają zachować płaskość i prostoliniowość.

Joszko! coś ty zrobił z tymi planami z Pepakury!? XD Wystarczyło poprosić ... mogę ci bez problemu nowe dać ... Każdy na początku popełnia błędy.

Tak więc bbardzo zasadnicze pytanko mam, mianowicie:czy pvc, a jeśli nie, to polistyren (Oix?), wytrzymają upadek ze schodów i sturlanie się w dół? Z góry dzięki za odpowiedzi, tymczasem obczajcie mój nowy nabytek: http://allegro.pl/buty-francuskie-wojskowe-mle52-kopia-m43-roz-41-i5605411004.html jak je potraktować impregnatem, lub ciemną pastą, to z zewnątrz są ciemne i mają język pomarańczowy, efekt jest powalający. A, i jeszcze, jeśli tak się ofiarujesz Oix, to, istotnie, nowe szablony mogłyby się przydać.

PVC na człowieku popęka przy upadku ze schodów. Ale po co Ci takie informacje?

Jak chcesz robić taką pancerną zbroję to lepiej z laminatu (żywica poliestrowa + włókno szklane + szpachlówka), albo z metalu. Ja najpierw zrobiłem zbroję z PVC, potem zacząłem wymieniać elementy na mocniejsze, dzięki czemu od razu dosyć tanio zrobiłem zbroję, którą teraz ciągle ulepszam.

Guzik nie popęka, wbrew pozorom to całkiem wytrzymały materiał, zwłaszcza jeśli wybierzesz grubość 6 mm.
Zresztą bądźmy poważni, przecież zbroja nie służy do rzucania nią po schodach. Będziesz to nosił na sobie, a nie walił nią o ściany na litość boską
Buty w porządku (zakryj tylko te sznurowadła), wszelkie szablony masz tutaj: http://www.mandayaim.com/a322,Wytyczne

Dawno mnie tu nie było, gotowiście pomyśleć, że nic nie robię. Po prostu nie miałem czasu i tyle!
Działo się nieco. skleiłem z pepakury hełm(bez kopułki, chciałem mieć kask rowerowy czy coś), ale jakiś psia mać niemądry człowiek postawił go na podłodze modelarni i sprzątaczka ten niedokończony czerep wyrzuciła. teraz chcę garnek z PCV, ale nigdzie nie ma templatek bez tych skrzydełek i uwzględniających wyginanie. ten link z wytycznych coovy już nie działa, podobno da się zwykłe szablony w programie zmieniać na te do plastiku, ktoś coś wie o tym?
Dalej:znalazłem w lesie kask motocyklowy, ale jest na mnie dobry tylko z tym styropianem, a wtedy miałby grubość z 3 cm, więc co z tym? można to zmniejszyć, czy jakoś wykorzystać? resztę części jakoś znajdę, wszystko świetnie, ale niech mi ktoś powie: jak bym tak zapragnął sobie małego, w pełni funkcjonującego miotacza płomieni, czy prawdziwych noży to ktoś by gdzieś miał pretensje? a tak ogólnie to chcę wykorzystać spadanie ze schodów jako podstawowe kryterium wytrzymałości, bo zamysł jest taki żeby zbroja była zdolna do ewentualnych przewrotów, skoków, przyjmowania kulek ASG, oczywiście wytrzymywania wypadków losowych (także dzieci) i bezpiecznego siadania i wstawania. właściwie jak rozwiązujecie problemy z chodzeniem do toalety jak macie najajecznik?

Joosz'ek napisał(a):ten link z wytycznych coovy już nie działa, podobno da się zwykłe szablony w programie zmieniać na te do plastiku, ktoś coś wie o tym??

Ten działa: http://www.instructables.com/file/F7AP7WB894ET9K5UW5/

Joosz'ek napisał(a):Dalej:znalazłem w lesie kask motocyklowy, ale jest na mnie dobry tylko z tym styropianem, a wtedy miałby grubość z 3 cm, więc co z tym? można to zmniejszyć, czy jakoś wykorzystać?

A skalowo wszystko ładnie będzie pasować? Nie będzie hełm całościowo za duży względem sylwetki? Jak nie to masz już gotowy 'padding' czy jak to się tam zwie - w hełmach i tak stosujemy różne gąbki, piankowe wkładki nakolannikowe od spodni roboczych i co kto tam jeszcze wymyślił - więc oryginalny plastik u Ciebie też byłby pewnie ok. Jak skala jest ok : P

Joosz'ek napisał(a):ale niech mi ktoś powie: jak bym tak zapragnął sobie małego, w pełni funkcjonującego miotacza płomieni, czy prawdziwych noży to ktoś by gdzieś miał pretensje?

Za miotacz ognia tak, duże - konwenty i inne festiwale zasadniczo takich cudów zakazują, a i ja osobiście (jako część M`y) nie chciałbym brać na siebie odp jak niechcący coś pójdzie nie tak i jeden z Mando kogoś podpali : ) Z prawdziwymi nożami jest łatwiej, choć też niemile widziane przez ochrony konwentowe (nawet jak to tępy nóż do listów ; d) Więc full combat ready nóż Rambo tym bardziej^) - lepiej i bezpieczniej dla wszystkich (brak użerania się z ochroną) pomyśleć nad czymś co "tylko wygląda".

Joosz'ek napisał(a):właściwie jak rozwiązujecie problemy z chodzeniem do toalety jak macie najajecznik?

Chodząc do toalety PRZED ubraniem się? ; ) Przynajmniej ja.

Co do noży, dopowiem - jak trzymasz w pochwie i nie wyjmujesz (ew. wyjmujesz jak nie patrzą) nikt się nie powinien przyczepić. T

Zamiast inwestować czas pieniądze i energię w noże czy gadżety o wątpliwej użyteczności. Lepiej skupić się np. na zrobieniu solidnych ładnych płyt. Bo potem może się okazać że zbroja będzie miała pełno dziwacznych dodatków, a nie będzie miała najważniejszych elementów. Warto skupić się na priorytetach i ogółach, zacząć od tego co na prawdę istotne. Noże, wisiorki, skalpy czy inne ozdóbki zostawić na sam koniec, bo czy będą czy nie to na ogólny odbiór zbroi za bardzo nie wpłynie.

Ja mam pytanie. (sory, że nie efekty, ale bywa i tak). Ktoś się orientuje czy z bilboardu z biedronki coś mogę zrobić? jak zbroję? ktoś wie jakie to jest grube?

To zależy z czego taka tablica reklamowa jest zrobiona. Jeśli to jakiś plastik to jasne, nada się na zbroję. Wszystko powyżej 2 mm grubości już się nada.

Da radę z 10mm zrobić? Wie ktoś czy do kamzy da się na poxipol przykleić?

10 mm to już kawał plastiku, ale będzie ok. Takie grube płyty tylko Cię dopakują, więc jak najbardziej możesz je wykorzystać.
Kamza to jak mniemam kamizelka, tak? Jeśli tak, to nie polecałbym kleić do niej płyt na poxipol. To nie jest klej do takich rzeczy. Przeczytaj sobie artykuły o mocowaniu płyt: http://www.mandayaim.com/a124,Zbroja_i_ekwpipunek

10 mm bym się bał, głównie ze względu na trudność w cięciu i wyginaniu, ale za to zbroja będzie nie do połamania.

Co do klejów - jakąś wskazówkę może dać arkusz zalinkowany jakiś czas temu na fejsie przez Granta Imaharę z Pogromców Mitów:



(oczywiście arkuszowi temu nie należy wierzyć bezrefleksyjnie, bo każdy ma jakieś swoje doświadczenia z różnymi klejami w zastosowaniach niekoniecznie takich, jak tam pozaznaczane )

Zrobiłeś to w końcu czy nie? Jak nie to rusz shebs i do roboty bo do Ciebie przyjdę i Ci pokażę xD