Strona 1 z 2

Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 13:56
przez Joosz'ek
Ehm, no więc dzień dobry wszystkim. Tak, wiem mówiłem że nie zrobię tematu o zbroi, ale plany się zmieniły, i muszę zapytać się o parę problematycznych rzeczy, dotyczących definitywnie zbroi. Poza tym nie zdążę do urodzin kolegi wygrać zakładu, bo wolałbym zrobić coś porządnego, a nie jakąś tandetę w dwa tygodnie.
A więc doradźcie, czy zbroję lepiej mieć z metalu, na usługach ślusarni, czy z PCV?
qeszczyn namber 2 :mrgreen: , skąd można wziąć taki szkic do wypaintowania kolorów zbroi?
Oraz, skąd się bierze szkiełko w wizjerze?

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 14:06
przez Dinuirar
PVC jest wg. mnie dobrym materiałem na początek. Sporo osób ma z tego zbroje i raczej nie narzeka. PVC jest lekkie i łatwe w obróbce.
Nie rozumiem za bardzo o co chodzi z tym szkicem do wymalowania kolorów zbroi.
"Szkiełko w wizjerze" - przezroczyste pleksi z naklejoną folią do przyciemniaia szyb w samochodzie.

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 14:33
przez Tala Iveris
Z metalu wyjdzie ci drogo (+usługi), a do tego będzie ciężko i jak w piekarniku. Więc (jak już się uprzesz) to możesz zrobić za kilka lat (np) i tylko jako eksponat (marzy mi się taki beskar'gam do "podziwiania" w pokoju).
A projekcik masz? Bo myślę, że wszyscy chętnie by zobaczyli :)
Ja jeszcze tematu na swój nie zakładam, ale myślę, że jeszcze w tym roku to zrobię.

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 15:22
przez Vhipir
Tala Iveris napisał(a):Z metalu wyjdzie ci drogo (+usługi), a do tego będzie ciężko i jak w piekarniku. Więc (jak już się uprzesz) to możesz zrobić za kilka lat (np) i tylko jako eksponat (marzy mi się taki beskar'gam do "podziwiania" w pokoju).


Ludzie z Mandalorianische Beskarschmiede nie mają z tym problemu i wszyscy chodzą w aluminium. ;)

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 15:46
przez Tala Iveris
No tak, ale długo człowiek w takiej nie wytrzyma. Owszem jest bardziej wytrzymała itd. Ale wszystko co ma zalety ma również wady.

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 16:29
przez Araxuss
_

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 16:35
przez Vassk
Tala uwierz mi, że w zbroi z pcv też jest ciepło ;)
Joosz'ek wybierz PVC. To chyba najlepszy materiał dla nowicjusza-tak jak już powiedział Araxuss-jest stosunkowo tani i łatwy w obróbce. Co do twojego drugiego pytania-zajrzyj do tematu "Beskar'gam Manda'yaim" tam na pierwszej stronie znajdziesz to czego szukasz.

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 16:56
przez Michet
To i ja się jeszcze wypowiem. Pierwszą zbroję powinieneś wykonać z pcv, żeby się nieco nauczyć na własnych błędach oraz zdobyć doświadczenie i ewentualnie dopiero kolejną wykonać z metalu, ale jeśli już zdecydujesz się na metal to raczej aluminium albo cienką blacha.
Ja swoją pierwszą zbroję miałem z blachy i wcale nie była taka ciężka ani znowu cieplejsza od tej z pcv.
Wadą blaszanej zbroi jest to, że nie wystarczy Ci jakaś tam kamizelka tylko porządna, sztywna kamizelka, która nie będzie się marszczyć i fałdować pod wpływem obciążenia (ja miałem do blachy bluzę i wyglądało to niezbyt ładnie). Po drugie czeka Cię kupa pracy przy wyginaniu a właściwie wyklepywaniu tej blachy, żeby miała zaokrąglone kształty dopasowane do ciała.
Metal będzie o tyle lepszy, że jak będziesz bawił się kataną to nie obetniesz sobie żadnej płyty :twisted: (Araxuss) no i przede wszystkim jak będziesz go woził na konwenty to żadna chytra baba Ci go nie podepcze :twisted: (Rate).

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 17:25
przez Tala Iveris
Vassk napisał(a):Tala uwierz mi, że w zbroi z pcv też jest ciepło ;)


We wszystkim jest ciepło. Czasami latem to nawet bez ciuchów ciężko wytrzymać :P

Joosz'ek, a jakie kolorki będą? Bo jestem ciekawa :)

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 18:44
przez Joosz'ek
Chodzi o to, że ja chcę zrobić tą zbroję bardzo porządną, biorąc pod uwagę metody battle damage'u (parę rundek na sznurku po asfalcie, lub konfrontacja z jeżynami powinny załatwić sprawę). A kolorki, no tak kolorki eee... wszystko jakoś tak w kolorach wojskowej zieleni, albo M'Y. Jeśli zostanę zaatakowany przez psa, to zbroja nabierze stylu :wink:

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 06 Kwi 2014, 21:02
przez Kal Ashi
Podam przykład na sobie, ale inni śmiało to potwierdzą ze swojego doświadczenia... to jest metal?
Image
...a i nie ciągnąłem go za autem
Image

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Kwi 2014, 09:51
przez Radok
Joosz'ekm ja rozumiem, że chcesz porządna zbroję zrobić, ale nadgorliwość gorsza od faszyzmu jest.
Porządna zbroja to taka co porządnie wygląda, a nie wytrzyma na klatę ostrzał z blasterów (przynajmniej w naszej szerokości geograficznej - nie wiem jak tam u Niemców jest, że oni wsio z aluminium robią :P). A do tego wystarczy PCV spienione oraz cierpliwość. Wierz mi gro Vode ma właśnie pancerze z PCV i wcale nie mają się czego wstydzić na arenie międzynarodowej (ba, nawet czasem przewyższają wyglądem pancerze kolegów z MM).

Co do malowania, to naprawdę nie rozumiem w czym masz problem. Ogranicza Cię jedynie Twoja wyobraźnia. Poza stosowanymi przez armie kamuflażami istnieje wszelaka dowolność w malowaniu.
Masz tu taki schemacik i wykaż się kreatywnością w projektowaniu swego indywidualnego pancerza:
Image

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Kwi 2014, 16:51
przez Tala Iveris
Radok napisał(a):Porządna zbroja to taka co porządnie wygląda, a nie wytrzyma na klatę ostrzał z blasterów (przynajmniej w naszej szerokości geograficznej - nie wiem jak tam u Niemców jest, że oni wsio z aluminium robią :P).


Stać ich na zbroje lepszego gatunku. Ich zarobki, a nasze...

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Kwi 2014, 17:26
przez Kal Ashi
Tala to jest mniej więcej ten sam koszt (jeśli chodzi o materiał). Co do roboty... hmmm to tu jest zupełnie inny poziom.

Re: Zbroja joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Kwi 2014, 18:05
przez Ozzik
Gdybyśmy się spięli i mieli maszynki do masowego wycinania alu to możnaby coś pokombinować, ale Niemcy są przyzwyczajeni do zabawy w metalu, czołgi, te sprawy. Każdą umiejętność da się posiąść. Jooszek jak zależy ci na metalowej zbroi, to poczytaj, popróbuj, tworząc moją zbroję, też nie wiedziałem jak się robi w PCV, wystarczy poznać materiał, fakt faktem, że metaloplastyka to niemałe wyzwanie.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 20 Kwi 2014, 20:55
przez Oix Fenn
Ja tam mam płytki z kosza na śmieci z PCV XD . Jest już wygięte, wystarczy wyciąć, przeszlifować, pomalować i gotowe ! A co do wytrzymałości : atak zdegenerowanej młodzieży z karabinami na kulki lub pistoletami nerf wytrzyma :)

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 22 Kwi 2014, 15:07
przez Radok
Oix, strasznie słabo to zabrzmiało, ze masz płyty z kosza na śmieci. Nie lepiej było sobie zaoszczędzić genezę PCV i napisać tylko "z twardego PCV" :P

Poza tym każdy materiał jest dobry (poza kartonem - choć jak go się odpowiednio utwardzi...) oby tylko dobrze wyglądał.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 22 Kwi 2014, 16:42
przez Oix Fenn
Może strasznie zabrzmiało ale i tak się sprawdza :wink:

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 22 Kwi 2014, 18:09
przez Krayt
Według mnie, 3mm-owe PCV to naprawdę świetny materiał, ewentualnie 6 mm, też super wygląda, ale trochę trudniej z obróbką. Wielu Vode już pokazało, że zbroja z takiego plastiku może naprawdę wyglądać porządnie i metalowo, nie ważąc przy tym kilkunastu kilogramów (chyba, że właśnie chcesz mieć ciężką zbroję - to wtedy to co innego, metal bezkonkurencyjnie najlepszy). A porządne to PCV nawet jest, szczególnie 6 mm, ale trwałość też zależy od tego, jak przymocujesz płyty (odradzam używania rzepów - sam je mam, ale to tylko trzeszczy, często nie chwyta i czasem spada - za to podobno napy są dobre, z tego co czytałem) i czy będziesz dawał całą masę różnych bajerów na zbroję, typu pelerynka, wyrzutnia rakiet na ramieniu, itp, bo im mniej tego tym zbroja, generalnie rzecz biorąc, bardziej wytrzymała (choć tutaj trzeba też znaleźć złoty środek, bo takie bajery zwykle zdecydowanie podnoszą walory estetyczne zbroi).
A battle damage to ja bym radził robić normalnie przy malowaniu, najlepiej tak jak np. Kal ma, ale jeśli dasz na wierzch bardzo cienką warstwę farby (a la ja czy Roach), to też nie powinno to wybitnie źle wyglądać, zresztą większość ludzi, jakich spotkasz, nie będzie ci pod lupą oglądała malowania zbroi. Zresztą popatrz po innych, jak oni to robią.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 22 Kwi 2014, 21:38
przez Araxuss
_

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 23 Kwi 2014, 11:51
przez Oix Fenn
Ja mam chyba najtwardsze łączenia płytek: mianowicie są to śruby.Jednak są 1 wada tego zastosowania : po pierwsze widać ''łebki" śrubek, W zasadzie jeśli chodzi o wystające "łebki" to jest na to rozwiązanie: wystarczy przykleić je od wewnątrz poxipolem, czemu ja tego nie zrobiłem ?
Gdyż wtedy jeszcze nie znałem super niezniszczalności tego kleju i miałem wątpliwości co do niego. Nie zmienia to faktu że to dobry pomysł i na pewno na wiele, wiele lat w przeciwieństwie do rzepów.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 23 Kwi 2014, 14:39
przez Joosz'ek
Znaczy poxipol na śruby, nie na pancerz, i powinno trzymać jak spawane?
kamizelka jest chyba najmniej fajnym momentem zbroi.
A wiecie może czy da się odpowiednio wypolerować pleksi jak jest podrapane żeby dało się zrobić funkcjonalny wizjer?
stopień podrapania to mniej więcej tak, że jest zupełnie matowe, i prawie nieprzezroczyste.
Macie gdzieś linki do kombinezonu DOŚĆ małego na mnie? (do 1,50 max)

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 23 Kwi 2014, 15:08
przez Radok
Joosz'ek... co Ty chcesz polerować??? Podrapany WIZJER? Szaleju się najadłeś, czy co? Jak masz podrapaną pleksi do stanu, że jest matowe to wypolerować możesz, ale nie sadzą byś uzyskał idealną przeźroczystość.
Jak masz taką sytuacje, kopnij się do jakiegoś marketu, kup ramkę 30x40 i masz ładny kawałek pleksy.
:roll: Czasem to kombinujecie co niektórzy tam gdzie nie potrzeba. Acha i przykładaj większą uwagę do dużych liter, wiesz, takich na początku zdania.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 23 Kwi 2014, 15:33
przez Ozzik
Joosz'ek niekoniecznie musisz mieć kombinezon przez duże K, Araxuss i ja mamy kombinezony ze zwykłych spodni i koszuli, najważniejsze, by były w jednym kolorze.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 25 Kwi 2014, 12:18
przez Dinuirar
Radok napisał(a):Joosz'ek... co Ty chcesz polerować??? Podrapany WIZJER? Szaleju się najadłeś, czy co? Jak masz podrapaną pleksi do stanu, że jest matowe to wypolerować możesz, ale nie sadzą byś uzyskał idealną przeźroczystość.
[...]

Ze szkłem(np. przy produkcji zwierciadła do teleskopu) działa. Trzeba tylko szlifować coraz mniejszym papierem ściernym(jak są małe rysy to wodnym).

BTW, Joosz'ek kiedy zdjęcia jakieś wrzucisz?

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 25 Kwi 2014, 13:38
przez Radok
Niestety tutaj nie będzie szkła... a pleksa.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 25 Maj 2014, 23:22
przez Oix Fenn
Plexa jest dwadzieścia bilionów sześćset razy lepsza do szkła bo : po pierwsze : łatwo ją obrabiać i termoformować nawet na zwykłym palniku gazowym (ja tak robiłem XD ) jak ci coś nie pójdzie to nie pryska szkłem na wszystkie strony (w przypadku np. złamania ) po drugie jest tańsza ( ja do hełmu kupiłem w Praktikerze 50X30 za 8 zł grubość 3mm) po trzecie : jest o dwadzieścia bilionów sześćset razy trwalsza ( no chyba że jesteś zawodowym szklarzem i szybkę masz ze szkła kwarcowego )

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 26 Maj 2014, 00:14
przez Ozzik
Ale pleksa ma jeden duży minus, co deklasuje ją i dlatego w nowych telefonach stosuje się szklaną powłokę: pleksa bardzo łatwo się rysuje.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 26 Maj 2014, 16:04
przez Dinuirar
Radok napisał(a):Niestety tutaj nie będzie szkła... a pleksa.

Rozumiem, chodzi po prostu o to, że ze szkłem się da, to niewykluczone że z pleksą też. Chociaż nie znam nikogo kto by próbował.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 03 Cze 2014, 20:43
przez Oix Fenn
Ozzik napisał(a):Ale pleksa ma jeden duży minus, co deklasuje ją i dlatego w nowych telefonach stosuje się szklaną powłokę: pleksa bardzo łatwo się rysuje.

Ojeju ! czy może zaistnieć taka sytuacja kiedy aż tak mocno zarysujesz plexe , że jest już nie do użytku ? Poza tym naklejasz jeszcze na to folię przyciemniającą ( mam spory kawałek 300x50 cm , joosz'ku może skusił byś się zakupić ? :twisted: ) XD ... a "folija" przeciwdziała zarysowaniom , no ale jak już musisz ją zarysować to robisz tak : weź hełm , następnie upoluj mysz ( żywą!!! ) , po tym włóż ją do hełmu , zawołaj swojego kotka i jego też wsadź do hełmu , zakryj hełm kawałkiem tektury i poczekaj jakieś 30-40 sekund ... i gotowe !
Porada mistrza kuchni --- przed zdjęciem tekturki możesz jeszcze wstrząsnąć hełmem z zawartością , efekt murowany !





Ps. jeśli to czytasz to wiec, że nie miałem zamiaru nikogo obrażać ani upokarzać , napisałem to FOR FUN ! :mrgreen:

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 03 Cze 2014, 22:02
przez Ozzik
Ja sam mam plexę i mnie tam rysy nie przeszkadzają, po prostu każdy materiał ma swoje plusy i minusy: plexę można łatwo formować i nie pęka, ale z czasem się rysuje, szkło natomiast mniej się rysuje, ale nie uformujesz go tak po prostu, poza tym pęka.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 04 Cze 2014, 00:17
przez Araxuss
_

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Cze 2014, 21:28
przez Joosz'ek
Echh... no dobra sprawdziłem w piwnicy, no i ta pleksa jest jednak przezroczysta, lecz w stopniu połowicznym, nie dało by się jej może trochę jednak poprawić? a gdzie się kupuje folię przyciemniającą tak w ogóle?

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Cze 2014, 22:08
przez Michet
Polecam poszukać na Allegro ; ) Z reguły jest to folia samochodowa, lustrzana albo tak jak napisałeś przyciemniająca.

Re: Zbroja Joosz'ka(a przynajmniej zaczątki)

PostWysłany: 07 Cze 2014, 22:13
przez X-Yuri
Ja swoją folie kupiłem w sklepie z częściami samochodowymi - u mnie to było takie małe, zagracone od góry do dołu towarem miejsce ; d