Aktualne postępy to prawie skończony kubełek i częściowo wycięte płyty pcv. Wydawać by się mogło, że wszystko idzie po mojej myśli, jednak ostatnio zauważyłem pewne niedociągnięcie na hełmie. Chodzi o to, że jedna część jest dosłownie wypchnięta do przodu i zniekształca całość. A o to zdjęcia :
Wada nie jest strasznie wielka i jeśli się dokładnie nie przyjrzymy to właściwie tego nie widać, jednak wolałbym, żeby tego nie było.
Teraz pytanie co z tym zrobić ?
1. Zdrapać farbę i nałożyć szpachlę po drugiej stronie, aby zamaskować nierówność.
2. Zostawić to w spokoju i nie ryzykować. W sumie kubeł i tak nie jest na wystawę tylko ja będę w nim chodził, a jeśli się nikt mu nie będzie przyglądał szczegółowo, to nawet nie zauważy usterki.
Co radzicie ?
P.S.
Wiem.... są wciąż pewne niedociągnięcia i wżery, ale nakładałem już 4 warstwy szpachli i zawsze przy szlifowaniu coś musiało odskoczyć, dlatego straciłem już do tego cierpliwość i albo uznam te dziurki za uszkodzenia podczas walki, albo cisnę kubłem o podłogę przy próbie ich zalepienia. ; p