Delta13 napisał(a): Tak, na marginesie należę do tej części Vode którzy wolą właśnie klasyczne rozwiązania.
Bo klasyka jest po prostu rozpoznawalna - T-Wizjer i charakterystyczne policzki oraz klata składająca się z diamentu, dwóch bocznych i brzucha to taki trzon-Mando-rozpoznawalności. Jak to się zrobi, to cokolwiek by nie kombinować z karwaszami, nogami, okolicami pasa, w jaką strone byś nie szedł, to będziesz rozpoznawalny ześ Mando. O.
A co do PCV, to jakby ktoś brał grube, to niech KONIECZNIE się też w jakiś arkusik cieńszego zaopatrzy. Przydaje się cholernie. : P