W końcu trochę czasu, żeby względnie spokojnie założyć temat dla zbroi Tora Vizsli - która zadebiutowała na StarForce 2014, z okazji 25lecia Straży Śmierci o którym już na forum pisałem : ) Fotka wzorowana głównie na kadrach pierwszego zeszytu Łowów.
Najpierw trzy fotki produkcyjne - elementy wycięte z papieru, elementy naniesione na płytę PCV, przed wycięciem, oraz świeże foto, gotowe elementy rozłożone na kocyku ; d
Garść fotek ze StarForce'a : )
Tutaj natomiast dwie fotki-składanki referencyjne ; d
Garść auto-uwag:
a) Do wymiany/poprawek mam karwasze i kolana.
b) Muszę zrobić osłonki na buty (mam je zrobione właściwie, ale muszę mocowania dodać)
c) Muszę zrobić broń - na SF nie zdążyłem. Oprę się na tej z pierwszego zeszytu, widocznej powyżej. Jak widać, słabo widać, więc będę miał sporo swobody ;d
d) Dziwnie się siada gdy element chroniący krocze jest... bardziej klasyczny : P
e) Szycie rękawiczek samodzielnie, ręcznie, cóż... niezła zabawa.
f) Nie, nawet dla Tora nie planuje pozbyć się swej brody. Już starczy, że bez czapki chodziłem : d
g) Fascynuje mnie to, że zasadniczo zawsze mam problem z zapakowaniem się w swoją Torbę ze swoją główną zbroją. A na Copernicon/StarForce udało mi się zapakować główną zbroję ORAZ Tora! Który poza brakiem hełmu jest zasadniczo pełnowymiarową zbroją. Cuda Straży, vode, cuda Straży : P
Radok, twój ruch! : D