Jorhaa'yaim

A tu spoko kadr z trailera : d

Fajnie, ale jeszcze lepiej by było gdyby nawiązania do mando nie skończyły się na kyr'besie
PS Jakoś ten trailer nie powalił mnie na łopatki, to już poprzednie były lepsze. Nic specjalnego jak dla mnie.

Trailer niezły, choć za pierwszym razem faktycznie na łopatki nie powalił.

Pojawia się kilka ciekawych kwestii:
SpoilerCzy Finn to dezerter, a może agent Imperium (czy tam Nowego Porządku) - co swoją drogą mogłoby być ciekawym zwrotem akcji niż kolejny zły-nawrócony? Skąd ma tą kurtkę po lądowaniu na pustynnej planecie? A może to ona ma być owym tajemniczym agentem Leii ??
Czy nowa Gwiazda Śmierci ma atmosferę? i Jak tak to czy First Order dorobił się strzelającej stacji kosmicznej z powierzchnią zdatną do użycia (lecz utrzymaną w lodowych klimatach)?? Nowa Gwiazda Śmierci strzela na czerwono?
Gdzie jest główny antagonista grany przez Andy'iego Serkis'a (postać stworzona przy pomocy CGI, której to głos w pierwszym teaserze słyszeliśmy), a na plakacie widnieje jego nazwisko.
W pewnym momencie widać Kylo w towarzystwie zakutych w czerń ludzi (czy ja tam w tle wodze wizjer T, a może to komandosi FO???
Gdzie jest Max Von Sydow??? Koniec Spoilera

Tyle pytań, tyle wątpliwości i jeszcze dwa miesiące...

Mam wrażenie, że trailer więcej ukrywa niż pokazuje. Mam wrażenie, że w kinach będziemy mile zaskoczeni - OBY!!!

Ja też na początku myślałem, że to mando są w składzie rycerzy Ren! Ogółem mi się trailer bardzo podobał D:

Radok napisał(a):Skąd ma tą kurtkę po lądowaniu na pustynnej planecie? A może to ona ma być owym tajemniczym agentem Leii ??

Znaczy kurtka? No mogłaby być agentem

Literówka... Ale fakt kurtka jako agent by pozamiatała

Unikając spojlerów stwierdziłam, że podaruję sobie ten zwiastun ^^
A bilety do kina na premierę minutę po północy już kupione <3

Trailer ma wbrew pozorom mało spoilerów, w przeciwieństwie do wielu wypowiedzi tutaj!
Oznaczajcie proszę swoje wiadomości - nie którzy nic nie wiedzą o filmie, i chcą by tak zostało do grudnia

Bilety oczywiście kupione, premiera w Poznaniu.

Trailer rano wydawał mi się... Przeciętny. Ale potem, w ciągu dnia, nie mogłem powstrzymać od obejrzenia go kilkukrotnie Może po prostu w końcu dotarło do mnie że w kinie będą nowe GWIEZDNE WOJNY. Jak ja wytrzymam do grudnia - nie wiem.

I moim zdaniem im mniej Mandalorian w ep. VII, tym lepiej. Zwłaszcza że wszyscy dobrze wiemy, że to środkowe filmy są tymi w których pojawiają się T-wizjery

< 3

Z powodu braku czasu dopiero teraz byłem w stanie go zobaczyć. Kika ujęć myśliwców i już mokro w gaciach *-* bielizna do wymiany tyle w temacie

Moja reakcja na nowy polski zwiastun
https://www.youtube.com/watch?v=_TfnSufK9VY

To będzie epicki film ^^

Ok... Tak coś czułem oglądając trailer, ale teraz mamy potwierdzenie.

UWAGA, POTENCJALNY SPOILER!!! ale jak na moje oko całkiem miły dla nas.

LINK 1, LINK 2

Też miałem dziwne przeczucie, przybliżałem sobie, poklatkowo próbowałem, ale widać, za słaby mam sprzęt. Jeśli to jest prawda, to uuuuuuh! Konina!
Szczególnie, że to jak do tej pory najfajniejsza scenka z trailera, według mnie.

Ja pozostaję sceptyczny wobec potwierdzenia ; )

Na szybko kopiuj-wklej tego co napisałem na FB:

...wychodząc z kina miałem poczucia zajefajnej zabawy i kupy frajdy z filmu oraz jakieś zastrzeżenia. Po dojściu do domu (2,5h spacerku xD) za cholerę nie pamiętam jakie to były zastrzeżenia. Ale frajda wciąż trzyma i ogromniaste podkręcenie i tak cały czas dość nakręconego przecież nerdyzmu nastąpiło. Lubię to : - )

A mi w sumie odwrotnie wyszło jednak... ;___;

Pisać opinie na Oko!

No powiem szczerze że nie nastawiałem się na coś fenomelnego. Film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ! Najbardziej podobało mi się wiele nawiązań do starej trylogi ^^ Więcej napiszę później bo dopiero wyszedłem z sali :p

Oko będzie ode mnie na 100% ale jutro, teraz jakoś nie mogę zebrać myśli... w skrocie: dla mnie - duże rozczarowanie

Seller Cię przygarnie Przytuli, pocieszy, a na koniec zostaniesz jego uczennicą xD

Po moim trupie...

A co do filmu, to na razie jest mi po prostu przykro.

http://www.mandayaim.com/n609,Okiem_Man ... ce_Awakens

Oto pojawił się na stronie news i artykuł z wrażeniami o filmie kilku z naszych członków.
Dziękuję tym, którzy napisali. Tych, którzy nie zdążyli zachęcam do podzielenia się w tym temacie swoimi wypowiedziami.

Kuel napisał(a):Dość powiedzieć, że gdy w kinie zapadły zupełne ciemności i na ekranie ukazały się pierwsze napisy, łezka się w oku zakręciła.

<żółwik> Wiem o czym piszesz. : p

Kuel napisał(a):Złapałem się na tym, że siedząc w kinie, kilkakrotnie powtórzyłem sobie „i tu skończą”, zanim faktycznie skończyli.

Znów <żółwik>

Mah napisał(a):Okazuje się, że jej kontakt z Hanem nie jest tak dobry jak w starym kanonie.

Jak dobrze pamiętam to w starym kanonie też coś takiego mieliśmy przez chwilkę - w czasie wojny z Vongami Han złapał trochę_focha po śmierci Chewiego chyba i chyba trochę polatał na własną rękę i w ogóle się powłóczył - słabo znam ten okres NEJ.

Mah napisał(a):Pojawia się też problem Bena, który był przecież synem Luke'a i Mary a nie Hana i Lei.

A jaki to konkretnie problem? : P Pierwszy raz o Benie słyszymy w kontekście Lei w sumie, jej ostatnią nadzieją jest itd - skoro mają chłopaka to imię pasuje. ; d

Mah napisał(a):a potem jeszcze drżącymi rękami pisać recenzję, do tego stopnia, że prawie żadne słowo nie jest napisane poprawnie

Ojj ta. Ojj ta. : P

Nomi napisał(a):Pierwszy raz jak Snoke się pojawił przeraziłam się że jest tak wielki i odetchnęłam z ulgą jak się okazało że to holo.

Kolejny <żółwik>, tym razem z Nomi ; p

Nomi napisał(a):(Pomijając wątek „kuszy” Chewiego, który mimo że śmieszny, miałby sens w może VI epizodzie, a nie po 40? 50? latach znajomości z Wookiem!)

O, kolejny <żółwik>. Wspominałem o tym w jednej z gg-rozmów po-filmowych ale w czasie pisania swojej opini mi to kompletnie już umkneło.

Nomi napisał(a):Ja jednak zacytuję smajlusha, który napisał na Bastionie „z zadowoleniem zauważam, że lepsza kontynuacja filmów stoi u mnie na półce” i wracam teraz do „Gwiazdy po Gwieździe”

Ja od obejrzenia filmu do pisania tych słów zdążyłem przetrawić (tłumaczenie w ramach jednego projektu, korekta i skład w ramach innego) już dwa spore legendo-kawałki : d I w sumie wypadałoby przeczytać w końcu całą NEJke - z okresu bardziej-post-endor przeczytałem właściwie wszystko poza trzema YJK ostatnimi i właśnie pierwszą połową NEJ... warto by dokończyć poznawanie okresu który jest najbardziej legendarny obecnie : )

Maggy napisał(a):Wyszukiwanie elementów Mando powiodło się. Mandalorianin (Boba) za Kylo w scenie na deszczu.

Dalej pozostaję sceptyczny w tej materii! : d


Ps. 9 oków, ładnie, jak na speed z terminem i w ogóle : - )

XYuri napisał(a):Pierwszy film od Disneya jechał na dużym sentymencie do klasycznej trylogii ale także zaoferował przyzwoitą dawkę miodności sam w sobie

<żółwik>

ad Yuri 1
Ale tu to nie wyglądało na "chwilkę" tylko na jakieś dłuższe problemy.
ad Yuri 2
Problem jest taki, że wystarczyłoby zmienić jedno imię i już bylibyśmy lata świetlne bliżej do starego kanonu...
ad Yuri 3
Jeszcze na dodatek przy zgaszonym świetle musiałam pisać -.- Stawiam, że w moim tekście dalej są błędy XD

A tak swoją drogą czy tylko dla mnie zaskoczeniem było, że SpoilerPhasma to kobieta Koniec Spoilera? Nawet nie wiem czy to spojler, bo odnoszę wrażenie, że dla wszystkich w jakiś sposób było to oczywiste, a co najmniej nie zaskakujące. Było coś o tym mówione przed filmem? Unikałam wszystkich wzmianek jak tylko mogłam to mogło mi to umknąć ^^''

Mahiyana napisał(a):Ale tu to nie wyglądało na "chwilkę" tylko na jakieś dłuższe problemy.'

@Mahiyana i Yuri - co do spraw miedzy Hanem i Leią też mi się to od razu skojarzyło z NEJką i włóczeniem się po galaktyce i mini fochem na wszystkich, ale też rozumiem punkt widzenia Mahiyany. W sumie to jestem ciekawa jaką historię nam do tego dopowiedzą. Może powodem oddalenia Hana od Lei będzie właśnie (spoilerujemy w tym temacie czy nie? ;p ) Spoilerprzejście Bena na CSM Koniec Spoilera .

Mahiyana napisał(a):Problem jest taki, że wystarczyłoby zmienić jedno imię i już bylibyśmy lata świetlne bliżej do starwgo kanonu...

Popieram! Mogli wybrać jakiekolwiek imię, ale oczywiście znów chcieli nawiązać do ST i Obi-Wana. Bo raczej to było ich zamiarem, nie sądzę żeby mieli pojęcie że w EU Ben to syn Luke'a i Mary.

Mahiyana napisał(a):Nawet nie wiem czy to spojler, bo odnoszę wrażenie, że dla wszystkich w jakiś sposób było to oczywiste, a co najmniej nie zaskakujące. Było coś o tym mówione przed filmem?

Ja byłam w miarę na bieżąco z wszystkimi ploteczkami filmowymi i był duży szum wokół tego, że (w razie czego spoiler? ;p )Spoilerbędzie ją grać właśnie Gwendoline Christie, z Gry o Tron ORAZ z wielkim oburzeniem fanów spotkała się jej wypowiedź, że jest zachwycona możliwością grania pierwszej "przeciwniczki-kobiety" Koniec Spoilera

W sumie święta idą i będę miała chwilę żeby coś poczytać, więc gdzie pojawiają się informacje na temat losu związku Hana i Lei? Widzę, że mam braki w temacie to chętnie nadrobię ( a jak jeszcze przez książkę się Boba przewinie to już w ogóle byłoby świetnie bo można by reckę napisać ^^).

Nomi Daar napisał(a):nie sądzę żeby mieli pojęcie że w EU Ben to syn Luke'a i Mary.

Biorąc pod uwagę, że mamy takie magiczne narzędzie jak Wookieepedia nie wydaje mi się to wymówką, chociaż niestety możesz mieć rację -.-

Nomi Daar napisał(a):

Mahiyana napisał(a):Ale tu to nie wyglądało na "chwilkę" tylko na jakieś dłuższe problemy.'

@Mahiyana i Yuri - co do spraw miedzy Hanem i Leią też mi się to od razu skojarzyło z NEJką i włóczeniem się po galaktyce i mini fochem na wszystkich, ale też rozumiem punkt widzenia Mahiyany. W sumie to jestem ciekawa jaką historię nam do tego dopowiedzą. Może powodem oddalenia Hana od Lei będzie właśnie (spoilerujemy w tym temacie czy nie? ;p ) Spoilerprzejście Bena na CSM Koniec Spoilera .

Tzn., ja z samego filmu odniosłem takie wrażenie, że to właśnie był powód, że przez to poszli każde swoją ścieżką : p

Spojlery oznaczone jako spojlery są spoko. : p

Byłem w sobotę wieczorem, razem z całą wycieczką

SpoilerFilm rzeczywiście miał zbyt podobną fabułę do Nowej Nadzieji. Jednak myślę że kolejne części będą już dużo bardziej różnić się od klasycznych epizodów, a to podobieństwo miało pewnie na celu wprowadzenie do nowej historii. Realizacja mi się podobała, ale zwórcenie się do Kylo "Ben" bardzo mnie zdziwiło, bo spodziewałem się że jest Jacenem Ale na pewno nie jest Sithem, Darth Bane by go wyśmiał. Hana pokazali świetnie. Chyba jest trochę "młodszy psychicznie" niż w Dziedzictwie. Koniec Spoilera

Będąc już po 2 seansie czuję, że mogę się wreszcie wypowiedzieć na temat "Przebudzenia Mocy".
Wg mnie film jest więcej niż dobry, jest świetny. Po 10 latach czekania i budowania olbrzymiego hype'u od czasów pierwszego teaser'a, moje oczekiwania były duże, a co za tym idzie bałem się, że film im zwyczajnie nie sprosta. Na szczęście się pomyliłem
Fabuła? Więcej niż dobra, zwłaszcza jak na standardy Gwiezdnych Wojen. Sporo osób krytykuje TFA za wtórność w tej kwestii. "Zrzynka z Nowej Nadziei", "Wszystko skopiowali" itd. itp., mnóstwo osób pluje się o to co jest nie wadą, ale zaletą tego filmu. Zapożyczenie pewnych schematów ze Starej Trylogii sprawia, że ten film świetnie łączy nowe ze starym. Zresztą wychwalana przez wszystkich Nowa Nadzieja też nie była jakimś arcydziełem jeśli chodzi o scenariusz (i mówię to jako fan, żeby nie było). To Gwiezdne Wojny, nie oczekuje tu historii, która zmieni moje życie, tylko lekkiej i przyjemnej, na wpół baśniowej opowieści przy której zapomnę o całym świecie. I to właśnie dostałem, jest moc.
Trochę brakowało mi bardziej "epickiej" muzyki. Zwłaszcza przy ostatnim pojedynku czułem, że przydałoby się tam coś w stylu "Duel of the fates" czy "Battle of the heroes". Generalnie muzyka jest świetna ("March of Resistance" i "The jedi steps" są fantastyczne), ale mam wrażenie, że Williams powoli się wypala.
Nowi aktorzy, spisali się świetnie. Wszyscy wychwalili już Daisy Ridley, więc ja sobie odpuszczę. Dodam też, że Adam Driver zagrał moim zdaniem naprawdę ok.
No właśnie, Adam Driver, jego postać jest chyba obiektem największej ilości kontrowersji. Sporo osób twierdzi, że temu filmowi zabrakło nowego Vadera i woleliby dostać kogoś podobnego. Swoją drogą zabawne, że to ci sami ludzie, którzy narzekają na wtórności i zrzynanie ze Starej Trylogii Jak dla mnie Kylo Ren jest jedną z najciekawszych nowych postaci. Fajnie, że nie dostaliśmy kolejego Vadera, tylko kogoś kto dopiero wkracza na tą drogę, kogoś kto ciągle jest rozdarty między dobrem i złem. Ren jest bardziej "ludzki" od Vadera, jeśli wiecie o co mi chodzi. Nie panuje nad emocjami, widać to świetnie nie tylko w scenach gdzie demoluje wystrój wnętrz, ale też np. podczas przesłuchania Rey. Myślę, że ta postać mnóstwo zyska przy okazji następnych epizodów.
W zasadzie nie podobały mi się tylko 2 rzeczy - wygląda Snoke'a (coś mi w nim nie gra, ale może się jeszcze przekonam), no i te potwory (Rathtary, czy jak im tam było), które Han przewoził na swoim statku, bo wyglądały beznadziejnie moim zdaniem.
Ogólnie jestem mega zadowolony, takich Gwiezdnych Wojen mi brakowało.

Zapomniałeś napisać, że Rey naprawdę ładnie biega!

KatharSiS napisał(a):Zapomniałeś napisać, że Rey naprawdę ładnie biega!

"Rey naprawdę ładnie biega" ;P
Następnym razem jak będziesz oglądać TFA to postaraj się zwrócić uwagę na coś więcej niż tyłek Daisy

Mahiyana napisał(a):

Nomi Daar napisał(a):nie sądzę żeby mieli pojęcie że w EU Ben to syn Luke'a i Mary.

Biorąc pod uwagę, że mamy takie magiczne narzędzie jak Wookieepedia nie wydaje mi się to wymówką, chociaż niestety możesz mieć rację -.-

Nomi, Mahiyana... Nie zapominajmy, ze własnie na taka okazje powolano kiedyś Story Group, więc wlasciwie maja obowiązek wiedziec wiele rzeczy ;p