Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

...spod znaku Star Wars

Moderator: KEDIN

Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Gajowy » 15 Lip 2010, 08:20

Aż dziw że pytanie nie padło, choć myślę że odpowiedzi na nie przewijały się nie raz, nie dwa.

Ja sam osobiście mam mieszane uczucia. Zdaję sprawę że rozdmuchanie tematu Mandalorian i obdarzenie ich bogatą kulturą, pozbawiło ich części magii i tajemniczości, oraz z tego że wiele aspektów tej kultury może się zwyczajnie komuś nie spodobać.
Ale.
Gdyby nie twórczość Karen, to nie zainteresował bym się tymi klimatami na dobre. Nie chcę uchodzić za jakiegoś oszołoma będącego efektem zauroczenia 'mody na mando', ale faktem jest że to jej twórczość popchnęła mnie dalej.

Z oceną pani Traviss jako autora powieści się wstrzymam. Nie wydaje mi się że jestem odpowiednią osobą by tworzyć recenzję literacką.
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree?
I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Gajowy
a.k.a. Kurs`ika
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld'oyule Sur'ulurar
Miejscowość: Łódź / Toruń / Piotrków Trybunalski /
Posty: 1459

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Kuel » 15 Lip 2010, 21:16

Cóż, może masz trochę racji z tą tajemniczością i wogóle. Ja jednak bardzo lubie twórczość pani Traviss. W porównaniu do większości innych autorów ona prezentuje pewien powiew jakiejś takiej świeżości. Ostatnio chociażby "Luke Skywalker i Cienie Mindora" jest kolejną książką w stylu "Kryształowej Gwiazdy" i tym podobnych. Luke, Lando , Leia i Han znów robią rozwałkę z kolejnym sługą ciemności. A pani Traviss pisała o czymś nowym. Oczywiście są to moje osobiste przemyślenia :P .
Across a painted desert lies a train of vagabonds
All that's left of what we were, it's what we have become
Kuel
a.k.a. Kuel Ha'rang
Al'Verd
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`kebmeshgidal
Miejscowość: Warszawa
Posty: 1480

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Immo » 16 Lip 2010, 14:48

Kuel napisał(a):Ostatnio chociażby "Luke Skywalker i Cienie Mindora" jest kolejną książką w stylu "Kryształowej Gwiazdy" i tym podobnych. Luke, Lando , Leia i Han znów robią rozwałkę z kolejnym sługą ciemności. A pani Traviss pisała o czymś nowym.


Tyle, że ogół fabuły Cieni był znany już od wielu, wielu lat i wpisany był jeszcze w klasyczny schemat fabularny SW, czyli typowa awanturnicza Nowa Przygoda i walka Dobra ze Złem.
Image Image
Nie jest łatwo być chodzącym arsenałem. O nie. Ale przynajmniej nawet silny wiatr cię nie porwie...
----Ushan Hoss----
Immo
a.k.a. Cheka`gam
Były członek, "Mandalor Założyciel"
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Miejscowość: Katowice
Posty: 769

Re: Cz■□or■■□■lac■e■o ■ie l■■■m■□Kar■n□■■■■■■s?

Postprzez Araxuss » 28 Wrz 2010, 23:53

□■□■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□

■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■■□
■□■□■■□□■□□■
□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□□■
■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■
■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□
■□□■■□□■■■■□□■■□
■■■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□
□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■
□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■□□■
■□■□□■■□□■■■■□
□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■□□■■□■□■□
■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□
□□
■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□
□■□□■□□□□□□■□□■■□■□
□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ □ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□
■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■
□■□□■□□■■□■□■□■■■
□■■□■■□■□■□■■□□■□□
■□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■
■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■□■
■■□■■□■■□■□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■
■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□ □■□■■□■□■□■■□□■□□■□□□
□□□■□□■■□■□□■
■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■
□■□□■□□■■□■□■□■■■□■■
□■■□■□■□■■□□■□□■□
□□□□□■□□■■□■□□■■□□
■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□
□□□■□■□■□■□□■□□■■□■
□■□■■■□■■□■■□■□■□■
■□□■□□■□□□□□□■□□■■□
■□□■■□□■■■■□□■■□■■■■
■□□□□□□□□■□■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■□■■□□■□□■□□□□
□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■
□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■
□□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□
□■■■■□□■■□■■■■■
□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■
□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□■□
□■□□■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■
□■■■■■□□□□□□
□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■□■■□
□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■
■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■□■■■
□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■□
□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□■■
□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■
■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□
□■■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■
□■□■□■□□■□□■■
□■□■□■■■□■■□ □ ■■□■□■□■■□□■□□■□
□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□
□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■
□■■■□■■□■■□■□■□■■
□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■ ■■■□
□■■□■■■■■□
□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■
■□■□
■□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□
□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□
■□□■■□■□■□■■■□■■□
■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■
□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■
□□■□□■■□■□■□■■■□■
■□■■□■□■□■■□□■
□□■□□□
□□□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■
■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□
□■■□■□■□■■■□■
■□■□■□
■□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■
□■□□■■□□■■■■□□■■□
■■■■■□□□□
□□□□■□■□■

■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■
■□■□■□
■■□□■□□■□□□□□□■□□■■
□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□
□□□□□□□
■□■□■□■□□■□□■■□■□■
□■■■□■■□
Ostatnio edytowany przez Araxuss, 11 Lis 2017, 08:27, edytowano w sumie 1 raz
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Radok » 14 Lis 2010, 02:02

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich użytkowników forum i członków społeczności Mando w Polsce :)

A wracając do tematu dyskusji. Według mnie Karen Traviss jest jedna z niewielu autorek w sposób literacki rozwijającą uniwersum SW, która potrafi wczuć się w klimat opisywanych wydarzeń. Ja rozumiem, że dla krytyka literackiego książki oznaczone logiem "Star Wars" są zwyczajnymi "czytadłami", ale dla mnie jako odbiorcy owych dzieł literackich są lepsze czytadła oraz gorsze. Nie chwaląc się biblioteczkę całkiem sporą mam, a w większości goszczą tam książki, które wyszły z pod pióra pani Traviss. Drugim autorem,, który podchodzi mi pod gust jest Timothy Zahn, ale to temat na zupełnie inne rozważania.
Cykl "Komandosi Republiki" nie tylko przyczynił się do większego rozpropagowania kultury Mandalorian (faktycznie są tego plusy jak i minusy) ale w dość ciekawy sposób wstrzeliwuje się w literaturę o tematyce militarystycznej. Czytając poszczególne książki z tej serii miałem skojarzenia z np. "Tęczą Sześć" Toma Clancy'ego.
Osobiście szalenie podchodzi mi styl pisania Karen Traviss, nasz rodzimy przekład oraz tematyka jej książek. A sam fakt, że głównie pisała o Mandalorianach jest wisienką na torcie mojej fascynacji jej prozą.
Aliit, tor, ijaat !
Meg jareor, parjir!
"We are the Death Watch, descendants of the true warrior faith all Mandalorians once knew. "
Radok
a.k.a. Mando Wyklęty
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Miejscowość: Bielsko-Biała
Posty: 3072

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Gajowy » 15 Sty 2011, 14:51

O ile klimat i fabuła "Komandosów", całkiem mi podchodził, i nawet szkoda mi było braku Imperialnych 2... To z kolei z każdą stroną "Braterstwa Krwi" Karen Traviss zabija kawałek mojej duszy niszcząc wzorce i ideały. Takich rzeczy się nie robi.

Nieznany nikomu wcześniej Mandalorianin (Skirata), to zupełnie inna osoba niż Boba, a ze względu na młody wiek Fetta nawet TCW tak nie miażdży jak tekst w stylu:
<spoiler>
"Każdego dnia Fett myślał o ojcu. Tęsknił za nim tak bardzo że oddał by wszystko - może nawet życie - za możliwość spędzenia z nim kilku minut... Za okazję dotknięcia go i wyznania, że go kocha."
</spoiler>

70-letni skur***yn, maszyna do zabijania, bezwzględny łowca nagród. BOBA FETT.
Boję się czytać dalej. Naprawdę.
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree?
I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Gajowy
a.k.a. Kurs`ika
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld'oyule Sur'ulurar
Miejscowość: Łódź / Toruń / Piotrków Trybunalski /
Posty: 1459

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Strid » 16 Sty 2011, 01:13

Na temat tego dlaczego nie lubię Karen Traviss mógłbym książkę napisać. Cóż, zacznijmy od tego, że pisała telenowele o płaczliwych Klingonach. Być może tych którzy mnie nie znają to zaskoczy ale nie mogę znieść tego co Karen zrobiła z Mandalorianami. Język, kultura i co najgorsze - Nie można już w SW nerfem machnąć żeby w Mandalorianina nie trafić. Mandalorianie zostali wykastrowani i rozsiani gdzie się da, umarła legenda, narodzili się "starwarsowi" Klingoni. O Mandalorianach krążyły niegdyś legendy, o tym, że byli to potężni nomadzi podbijający świat za światem nie dla władzy lecz dla doskonalenia samych siebie. Opowiadano i tym, że byli to jedyni "śmiertelnicy" zdolni stanąć do równej walki z Jedi... No właśnie, legendy, opowieści. Mandalorianie byli wymierającą garstką najemników o niesamowitej i tajemniczej historii której poznanie wymagało prawdziwego wysiłku od fana. Kiedyś aby dowiedzieć się czegoś o tej cywilizacji trzeba było przerzucić pół internetu do góry nogami a i tak znalezione informacje składały się zaledwie na skrawek historii. Karen odebrała nam to wszystko, sprawiła, że Mandalorianie nie tylko stali się pospolici w galaktyce ale też pospolici w sercach fanów, opadła mgła tajemnicy która tak ludzi intrygowała, która była główną przyczyną popularności tej cywilizacji. Mandalorianie umarli, niech żyją Mando.
"Our tagline should be 'It ain't Shakespeare! Shut up and have fun!'"
- Dan Slott

@StridFeed
Strid
a.k.a. Kemi'
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`vorpangal
Posty: 388

□■□■■□□□□□□□■■■■□■□■□■■□■■□■■□□■■□■□■■■□■■■□■■■■■■■■■■■■■■■■

Postprzez Araxuss » 16 Sty 2011, 01:49

□■□■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□

■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■■□
■□■□■■□□■□□■
□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□□■
■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■
■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□
■□□■■□□■■■■□□■■□
■■■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□
□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■
□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■□□■
■□■□□■■□□■■■■□
□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■□□■■□■□■□
■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□
□□
■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□
□■□□■□□□□□□■□□■■□■□
□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ □ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□
■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■
□■□□■□□■■□■□■□■■■
□■■□■■□■□■□■■□□■□□
■□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■
■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■□■
■■□■■□■■□■□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■
■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□ □■□■■□■□■□■■□□■□□■□□□
□□□■□□■■□■□□■
■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■
□■□□■□□■■□■□■□■■■□■■
□■■□■□■□■■□□■□□■□
□□□□□■□□■■□■□□■■□□
■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□
□□□■□■□■□■□□■□□■■□■
□■□■■■□■■□■■□■□■□■
■□□■□□■□□□□□□■□□■■□
■□□■■□□■■■■□□■■□■■■■
■□□□□□□□□■□■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■□■■□□■□□■□□□□
□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■
□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■
□□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□
□■■■■□□■■□■■■■■
□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■
□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□■□
□■□□■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■
□■■■■■□□□□□□
□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■□■■□
□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■
■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■□■□■□■□□■□□■■□■□■□■■■
□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■□
□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□■■
□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■
■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□
□■■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□
□■
□■□■□■□□■□□■■
□■□■□■■■□■■□ □ ■■□■□■□■■□□■□□■□
□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□
□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■
□■■■□■■□■■□■□■□■■
□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■ ■■■□
□■■□■■■■■□
□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■
■□■□
■□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■
■■□
□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□
■□□■■□■□■□■■■□■■□
■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■
□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■
□□■□□■■□■□■□■■■□■
Ostatnio edytowany przez Araxuss 11 Lis 2017, 08:28, edytowano w sumie 2 razy
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

□□□□□□■■■□□□□□□□□□■□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□■■■■■■■■■■■■□

Postprzez Araxuss » 16 Sty 2011, 01:57

□■□□□□□□■□□■■□
■□□■■□□■■■■□□■■□
■■■■■□□□□□□□□■□■□■□
■□□■□□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■□■■■□■■□■■□■
□■
□■■□□■□□■□□□□□□■□□■■□■
□□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□
□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■
□□■■□■□■□■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■
□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■■
■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□□■□□■
■□■□□■■□□■■■■□
□■■□■■■■■□□□□□□□□■□
■□■□■□□■□□■■□■□■□
■■■□■■□ ■■□■□■□■■□□■□
□■□□□□
□□
■□□■■□■□□■■□□■■■■□□■■□■■
■■■□□□□□□□□■□■□■□■□□■□□
■■□■□■□■■■□■■□■■□■□■□■■□
□■□□■□□□□□□■□□■■□■□
□■■□□■■■■□□■■□■■■■■□□□□
□□□□■□■□■□■□□■□□■■□■□
■□■■■□■■□ □ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□
□■□□■■□■□□■■□□■■■■□□
■■□■■■■■□□□□□□□□■□■□■

□■□□■□□■■□■□■□■■■□■■
□■■□■□■□■■□□■□□■□
□□□□□■□□■■□■□□■■□□
■■■■□□■■□■■
■■□ ■■□■□■□■■□□■□□■□□□□□

□□□□□■□□■■□■□□■■□□■■■
■□□■■□■■■■■□□□□□
□□□■□■□■□■□□■□
□■■□■□■
□■□□■■□■□■
□■■■□■■□
Ostatnio edytowany przez Araxuss, 11 Lis 2017, 08:30, edytowano w sumie 1 raz
Araxuss
Były Członek
Posty: 1868

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Immo » 16 Sty 2011, 23:49

A ja zaczynam się poważnie martwić, że ignorujesz prośby o to, żebyś edytował posty :D
Image Image
Nie jest łatwo być chodzącym arsenałem. O nie. Ale przynajmniej nawet silny wiatr cię nie porwie...
----Ushan Hoss----
Immo
a.k.a. Cheka`gam
Były członek, "Mandalor Założyciel"
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Miejscowość: Katowice
Posty: 769

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez X-Yuri » 02 Gru 2011, 07:07

Może ten temat się nada. : >

Takie luźne przemyślenie: Karen T zapoczątkowała szerszą bytność Mandalorian w EU. Kiedyś tylko BobaBobaBoba...

Dziś? Czytam FotJa, W 1szym tomie Mando się pośrednio przewijają na marginesie. (A z 'info od Rusisa" wiem że w późniejszych tomach przewijają się bardziej i bardziej ; p)

"przeglądam" Shadow Games", jedna z postaci tam jest Mandalorianinem. No, byłym. ; P Ale zawsze. + Mando się pojawiają jako ochroniarze kogośtam

Zgadzacie się z tą myślą ? (przykłady jak Mindor i Revan omijam, bo te książki NIE MOGŁY ominąć Mando po prostu. ; p)
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Gajowy » 02 Gru 2011, 13:03

Strider napisał(a):Nie można już w SW nerfem machnąć żeby w Mandalorianina nie trafić.
(...)
Mandalorianie zostali wykastrowani i rozsiani gdzie się da, umarła legenda
(...)
O Mandalorianach krążyły niegdyś legendy, o tym, że byli to potężni nomadzi podbijający świat za światem nie dla władzy lecz dla doskonalenia samych siebie. Opowiadano i tym, że byli to jedyni "śmiertelnicy" zdolni stanąć do równej walki z Jedi
(...)
Mandalorianie nie tylko stali się pospolici w galaktyce ale też pospolici w sercach fanów, opadła mgła tajemnicy która tak ludzi intrygowała, która była główną przyczyną popularności tej cywilizacji.
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree?
I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Gajowy
a.k.a. Kurs`ika
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld'oyule Sur'ulurar
Miejscowość: Łódź / Toruń / Piotrków Trybunalski /
Posty: 1459

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez X-Yuri » 02 Gru 2011, 13:06

A bana za pisanie postów bez własnych treści nie chcesz? : p

Swoją drogą, niesamowici jesteście Vode, odpowiadacie na moje pytania na długo zanim je zadam xD
Image
X-Yuri
a.k.a. Yuri
Były Członek
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrachoruk
Posty: 4208

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Gajowy » 02 Gru 2011, 13:46

Grozisz mi?:D
Po prostu słowa Strida wyrażają poniekąd co czuję w temacie zadanego przez Ciebie pytania:P
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree?
I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Gajowy
a.k.a. Kurs`ika
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld'oyule Sur'ulurar
Miejscowość: Łódź / Toruń / Piotrków Trybunalski /
Posty: 1459

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez hashhana » 02 Gru 2011, 19:53

Huh, nie jestem pewna, jak to się rozwijało z Mando, ale czy KOTOR (i/lub Wojny Sithów?) nie zapoczątkował tej szerszej bytności? ;p

A tak poważnie, nie wiem, czy ma znaczenie, kto to zapoczątkował, tylko jakie tego są efekty. Jasne, fajna gratka dla fanów, widzieć, że ich ulubieńcy nie pokryli się kurzem i nie wylecieli całkowicie z dynamiki świata, ale... szczerze? Jak coś za bardzo staje się pospolite, traci to na swej wartości. Kiedyś Boba Fett i jego zbroja był totalnym unikatem, oprócz Jodo Kasta, chyba żaden łowca nagród nie miał takiej (w ich czasach*). A teraz, jak ma się okazać, że co trzeci, dziesiąty, czy dwudziesty najemnik to Mando... hm, dziwne wrażenie.

A tak wracając do samego tematu o KT, to mam do niej mieszane uczucia. Nie znam jej osobiście, mogę sądzić ją tylko po jej książkach i wypowiedziach z FAQ. Z niektórymi się zgadzam, za inne bym ją wyśmiała (zwłaszcza o Spartanach ; p).
Jako autorka na pewno ma swoje zasługi, ożywiła kulturę i język (na to jednak będę zgrzytać zębami w dużej mierze, co się cieszyć), podała cały zestaw ciekawostek, jak kolory zbroi i ich znaczenia, zaprezentowała strille (Mird'ika :3) i w ogóle. Jednak jest też wiele rzeczy, o które bym się przyczepiła w jej wizji Mandalorian... albo fakt, że książki o Komandosach Republiki skupiają się głównie wokół (nieszczęsnego) Skiraty i jego ARC Nulli... Lubię jej cykl - ba! był to pierwszy cykl SW, który tak chętnie przeczytałam od dawna - ale to lubię, to bardziej ze względu na postacie jak Walon Vau, Ghez Hokan i Mird, z dodatkiem Delt.
W niektórych wypadkach wykreowane postacie mnie bardziej irytowały, aniżeli ciekawiły. Skirata i Ordo są znaczącymi przykładami. A już sentyment anty-Jedi, który pojawia się u samych Jedi (Jusik, Etain) dobijał - hej! a ja nawet nie lubię Jedi!
Rozpisałam się, znowu niestety. Ale sens jest taki, że wszystko ma swoje dobre i złe strony. Karen wyciągnęła Mandalorian z mitycznych wyobrażeń, nadała im życia, czasem coś przekombinowała. Ale Mando są, pytanie tylko, w którą stronę teraz będą podążać...


* dobra, był jeszcze Fenn i jego protektorzy w czasach Imperium, ale czy oni nie działali jako własna armia? To co innego, niż cała gama najemników... DW, Mereel i jego Superkomandosi. Nawet ci z Legacy-komiksu, o takich Mando we własnych oddziałach, jako najemną grupę-armię, chętnie bym poczytała xD
Zabij człowieka - będziesz mordercą.
Zabij miliony - będziesz zdobywcą.
Zabij wszystkich - będziesz bogiem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kuj żelazo, okute serce nie pęka (T. Miciński)
hashhana
a.k.a. Uur
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld`netrgalaar
Posty: 368

Re: Czy oraz dlaczego nie lubimy Karen Traviss?

Postprzez Gajowy » 23 Maj 2012, 02:39

Gajowy napisał(a):Z oceną pani Traviss jako autora powieści się wstrzymam. Nie wydaje mi się że jestem odpowiednią osobą by tworzyć recenzję literacką.


Zmieniłem zdanie.


Od jakiegoś czasu czytam Dziedzictwo Mocy. I zastanawiam się na ile książki Aarona Allstona mi się podobają a na ile po prostu zyskują na wartości kiedy po nich nadciąga Karen Traviss. Chaotycznie opisane dialogi, wartka akcja i plastyczne opisy zastąpione zostają chorobliwym nagromadzeniem szczegółów w których próżno szukać jakieś ciekawej, odkrywczej frazy. Za to spotkać możemy mnóstwo nowej, nikomu nie potrzebnej terminologi, slangu, który zapewne nie zostanie potem nigdzie wykorzystany. Możemy być też pewni że natrafimy na mnóstwo mandalorian i mandaloriańskości, i nie jedna postać nam się rozpłacze. Żadna intryga się nie ostanie, każdą pani Traviss poda czytelnikowi jak na talerzu, tak by ten mniej domyślny nie musiał się za bardzo wysilać. W dodatku odnoszę wrażenie że, albo w Furii zabrakło dwóch rozdziałów, albo Traviss zapomniała przeczytać o czym pisał jej poprzednik.

A wiecie po co sięgnąłem po ten cykl książek? Właśnie po to by poczytać o Mandalorianach! I muszę się przyznać że rozdziały w których są motywem przewodnim chłonę jak gąbka, a kiedy się kończą mam ochotę przekartkować do następnego. Mamy militaryzm, beztroskie i buńczuczne podejście mando`ade do niemal każdej sytuacji, nawet nawiązanie do poprzednich, dawno zapomnianych źródeł! Całkiem ciekawie... Obawiam się jednak że to tylko dlatego że rozpaczliwe poszukuję czegoś co mnie zainteresuje w tej książce.

Może te niezbyt obiektywne słowa nie nadają się na recenzję, ale jeśli treść książki mnie wykończy proszę je umieścić na stronie. Bo aż nie godzi się by tak bardzo niezgodna z prawdą ocena książki widniała na naszym portalu!
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree?
I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Gajowy
a.k.a. Kurs`ika
Weteran
Awatar użytkownika
Twierdza: Keld'oyule Sur'ulurar
Miejscowość: Łódź / Toruń / Piotrków Trybunalski /
Posty: 1459


Wróć do Książki, komiksy, gry, seriale, filmy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników

cron