Jorhaa'yaim

Ja póki co mam Sith Assassina (szukajcie Perunisa... dawniej Perun - cholerna zmiana serwa), Bounty Huntera Ram'ser i Laures (postać żony) i jeszcze kilka postaci.. imiona wrzucę, kiedyś... ale ogólnie gram na The Red Eclipse i zapraszam Was też.


Co do preferencji. Jak napisał Rate... co kto lubi. Każda postać ma inną historię i inaczej się gra, ale scenariusze da się przejść każdym.

PS. dla zainteresowanych... jeśli odbierzecie w salonie... nie ma kosztów wysyłki.
http://www.empik.com/star-wars-the-old- ... ltimedia-p

Radok napisał(a):Ale wiecie, że klienta można ściągnąć ze strony ? Za darmo. Wystarczy się zarejestrować.

Szczerze odradzam wam. Zacząłem ściągać jakieś dwa dni temu, komp chodzi non stop, a nie mam jeszcze połowy.

Kam, ale to kwestia neta, nie ich ; d

Mam znajomych dla których zagranie w TOR było kwestią "w południe stwierdzam że zagram, włączam ściąganie, instaluje, wieczorem gram" : )

Tak, ale jeśli nawet to ściągnięcie powyżej 15 Gb jest to spory wysiłek dla większości użytkowników internetu.

To co, zakładamy Gildię? Tylko problem może być tego typu, że jak ja założę jako subskrybent, to gracze F2P chyba będą mieli problemy z dołączeniem. Jak to jest? Orientujecie się?

Nie, F2P mogą dołączać normalnie.

No to zakładaj Radok, ja mam nadzieję że do wieczora się już ściągnie więc się przyłącze

Teraz będę miał drobny problem... bo w pracy jestem i ... "pracuję" (przerwę śniadaniową mam - od 8 do 16). ŻART!! Żeby nie było, że bąki zbijam... pracuję... zamkniecie miesiąca mam i zerkam co jakiś czas na forum, by nie zidiocieć (do końca) od tych cyferek. Ale jak wrócę do domu... obiad ugotuje, nakarmię moje kobiety, wykąpię tą młodsza to czemu nie .
żeby nie było... będzie nazwana Manda'Yaim... lub jakoś tak.

Urthona, a ty na jakim serwie grasz i subskrybujesz? Bo kiedyś chyba grałeś?

W końcu się ściągnęło(niecałe 3 dni), mam BH na The Red Eclipse nick Kammarev. Ogarnę trochę fabułę i poexpie to możemy śmigać razem.

Moje postaci to:
Perunis ( Sith Assassin 30 lv), Ram'ser (Bounty Hunter 1 lv), Gerrat (Smuggler 1 lv), Grivin ( Republic Trooper 9 lv), Grayhawk ( Jedi Knight 1 lv), Laures (Bounty Hunter 10 lv) (żona głównie nią gra)... i chyba wszystkie (choć mam wrażenie, że kogoś pominąłem). No i Radokczek ( Bounty Hunter 9 lv - F2P)

Właśnie zakupilem TORa i niestety zagram w poniedziałek ale ważne że już jest

Ja mam postacie na The Progenitor. Bounte Hunter Mynockee i coś, co ciągle się zmienia.

To zrób transfer na The Red Eclipse.

Co do gildii. Złapałem swojego Perunisa, przyleciałem na Dromund Kaas i okazało się, że musi być ze mną jeszcze 3 osobników by gildię założyć... Sprawa jest prosta... na razie zostawiam Perunisa w głównym mieście na DK i czeka tam, aż podekspicie i będziecie na tej planecie. Wtedy grupujemy się w stolicy Imperium i zakładamy gildię... wpisowe jest 5000, zatem zzbierać kredyty Vode

A jak jestem bounty hunter to mogę też?

Transfer póki co jest niemożliwy. U mnie przynajmniej tak jest napisane. Drugą postać założę na The Red Eclipse, skoro tam gramy. Jakieś propozycje odnośnie tego czym mam grać? Bo proponuje złożyć jakiś trochę ogarnięty team... Jakiś healer, tank, kilka typowych DPSów.

Radok napisał(a):Urthona, a ty na jakim serwie grasz i subskrybujesz? Bo kiedyś chyba grałeś?

Gram na Progenitorze, ale teraz można mnie spotkać po stronie Republiki jako negocjatora o imieniu Kaviris. Na razie jestem preferred, jak będę miał kasę to kupię z powrotem prepaid. Na Imperium wpadam rzadko, jak będzie trzeba to się można odezwać - tam gram agentem Urthoną, ale bym wątek negocjatora skończył najpierw

Zaczynam grać na The Red Eclipse Sith Warriorem. Co z tego wyjdzie później, zobaczymy.

Ja też jestem na RE, gram BH o jakże przewidywalnym imieniu DeltaSolusEhn

Miałem problem z netem w tym miesiacu ale jj i właśnie aktualizuję SWTORA. Więc może się spotkamy

Jestem już nazywam się RexVao oczywiście Bounty hunter, Red eclips

Mam propozycję (ja tak przynajmniej robię). Pododawajcie sobie wszystkich braci, którzy grają na jednym serwie do przyjaciół, wtedy będziecie wiedzieć, gdy ktoś gra i będzie można razem pobiegać. Druga sprawa, meldujcie jak wydostaniecie się już z Hutta i polecicie na Dromund Kaas.

To dodajcie mnie: Atin'la na The Red Eclipse oraz Mynockee na The Progenitor.

Melduje że dotarłem na Dromund Kaas cały i zdrowy.

Ja też już na Dromund Kass jestem, a jak ktoś chce tworzyć drugą postać to polecam troopera bo też zacząłem przechodzić

Czekajcie na mnie! Co prawda gry jeszcze nie mam, ale to kwestia czasu.

Ogłaszam, że Atin'la właśnie opuścił Korriban.

Jestem na Kaas ale gram na Freedon Nad cośtam.... razem z Rate'm

Jak dojdziecie do Imperialnej stolicy to tam się spotkamy (jak coś to puszczę Wam flarę ). Niestety jestem ostatnio w zlej kondycji zdrowotnej i nie mam pewności, że uda mi się dziś zasiąść do kompa. Ale jak co, to szukajcie Sith Assassina imieniem Perunis.

Jestem na kaas. na jakim servie gracie?

Na Red Eclips, a ty?

Pierwsze (wspólne) szlify bojowe za nami. Wczoraj przez chwilę miałem okazję potowarzyszyć Rex'owi w jego eskapadzie. Niestety cała impreza w momencie, gdy przyszło nam wykonać zadanie grupowa (chyba to był pojedynek z oddziałem Mandalorian) została haniebnie przerwana, gdyż moja córa stwierdziła, że chce się iść kąpać... Gdy powróciłem Rex'a już nie było, Mandalorianie dostali... pokaz walki Sith Assassina... (Twarde cholery są).
Kilka wniosków:
- Gdy będziemy próbować grać większą grupą to jest jeden problem... komunikacja (a musimy zebrać się w czteroosobowy skład by Gildie założyć). Albo jakaś komunikacja głosowa... albo pisanie i czytanie na bieżąco.
- Rex, jak ktoś Ci coś daje, to podziękuj i się nie pytaj, a sprzedaj sobie to co Ci wciskają! Nie musisz mi nic dawać w zamian! Nie miałbym, nie dałbym.
- mam wszystkie osoby z The red Eclipse, które podały imiona postaci w kontaktach tak więc wiem kiedy gracie, jednak jeśli byśmy się chcieli zbić w większą grupę i np. Flashpointy robić... to trzeba by się umawiać... Pytanie, gdzie ?

Na Flashpointy możemy się umawiać np. tutaj że o tej godzinie spotykamy się pod "dzrwiami" flash. To prawda Mando to twarde skurczybyki ubiłem 3 a potem oni ubili mnie... co skłoniło mnie do myśli że trzeba się "rearm and regropu", więc wyłączyłem kompa, nie mówiąc jak ciężko było mi podnieść blastery na vode.

Piszesz o obozie Mando na Dromund Kaas? Bardzo ciężko w pojedynkę coś zrobić bo jeden patrol zabezpiecza drugi. Bardzo ścisła ochrona... Prawie. Mnie się udało, po kilku próbach. Oczywiście jak grałem na becie.

Jak byłem pierwszy raz na DK i rzuciłem się sam na ta misje na Mando... dostałem takie wciry, że hej... za drugim razem dołapałem jakiegoś kolesia i razem daliśmy radę, ale ostatni koleś (taki mini boss) sporo nam uszczuplił zasobów medykamentów.... ale daliśmy radę...
Wczoraj jak Rex'a już nie było wbiłem się ja i mój stały przyjaciel (Khem coś-tam - takie Mako w wersji dla sitha). Wiem, że to mało uczciwe było na moim poziomie doświadczenia, ale za te wszystkie razy, które tam dostawałem ... zemściłem się... Miło było powycierać facetem podłogę jego namiotu . Jak skończyłem posypały mi się zaproszenia do grup Ale ja wolę z Wami tam grać Ja jestem dostępny zawsze po 22:00 wyjątkowo wciągu dnia.

Gajowy, a Twoje konto z bety powinno być nadal aktywne... zasysaj klienta.

A ja właśnie sam rozwaliłem 5 i bosa i to bez medpacków, sam nie wiem jak to się stało było sporo ognia i wybuchów, tyle pamiętam.