Jorhaa'yaim

Mamy teaser

Oczywiście dla dotrzymania tradycji pójdę, ale zupełnie nie wiem czego się spodziewać ^^
(Poza tym, że to pierwszy raz bez kupowania topperów )

Siłą rzeczy w tym temacie mogą się pojawiać potencjalne spojlery, więc zalecam ostrożność ;)

Eeeee spóźniłem się:)

Na pisanie na forum nigdy nie jest się spóźnionym
Jak tam wrażenia z teasera? ^^

Bardzo tajemniczy i ten tytuł "powstanie skywalkerow" daje dużo do myślenia. Tak samo jak ten rechot na końcu. Jak zawsze skywalker theme w trailerze/teaserze doprowadza do łez euforii. Czekam na pełnoprawnym zwiastun i szukam dogodbego miejsca w kinie ^^

Mi się tylko czcionka trochę nie podoba i ogólnie animacja tekstu ^^

<Śmiech palpatine'a>
O SHABLA TO BĘDZIE SUPER FILM

Podoba mi się. Mam nadzieję że film też będzie udany i jestem ciekawa roli Palpatine'a. Czy będzie to wizja, holokron czy może wprowadzą duchy (upiory?) Mocy użytkowników ciemnej strony albo inny sposób na "oszukanie śmierci".
Tajemnicze jest też to, co przypomina jakieś szczątki leżące w wodzie pod koniec trailera - mam nadzieję że to coś z przeszłości bo nie chcę kolejnej superbroni którą zaskakująco łatwo rozwalić. Już w TFA to było przegięcie.

Te szczatki to wrak Gwiazdy Smierci, a dokładnie kawałek poszycia wraz z czaszą superlasera... po gładkosci powierzchnu wnioskuje ze to Pierwsza, ale już az tak bym się nie czepiał.

To ta planeta byłaby którymś Yavinem jeżeli by miała być pierwsza gwiazdą. Ja na początku myślałem, że to góry

No zobaczymy co Disney wymyśli bo po nich w sumie można się spodziewać wszystkiego i niczego

To musi być ciekawe jak grupa panów w garniturach, w typowym konferencyjnym pokoiku wymyśla jak zrobić trylogię żeby zarobiła jak najwięcej. Chciałabym to zobaczyć ^^

(A przynajmniej ja to sobie tak wyobrażam )

Niestety, w tej branży wygląda to mniej więcej tak:
https://www.youtube.com/watch?v=5ebZVowE9-Y

Tutaj akurat jest o WB (mistrzu w te klocki, czyli w zarabianiu na słabych filmach), ale odnosi się to do ogólnie branży popularnych filmów.

Są to panowie w garniturach

Zdaje się, że przed trzema dniami pojawił się nowy (ostatni już) trailer.
Link dla tych, którym nie chce się googlać T
Co myślicie? I czy "shipujecie" Kylo i Rey?
______________________ <światło w tekście>
W sumie... czy tylko mi się wydaje, że wszystkie starwarsowe trailery powielają ten sam schemat i stopniują "tempo"? Zaczynają się od względnie spokojnych scen z udziałem jednej postaci, takich co to krzyczą "introdukcja!". Kończą się (co bardziej rzuca się w oczy, i bardziej mnie zastanawia) pokazywaniem scen mających triumfalny wydźwięk (np. sceny ataku zakończonego radosnym okrzykiem w rodzaju "hurra!", ściskających się ludzi)...?

Póki co ten podoba mi się najmniej. Jakoś tak dużo wszystkiego, takie wzium wzium wzium, ożywienie (kolejnej) martwej wcześniej postaci, no i tak nie wiem, meh. :<

Vhipir napisał(a):ożywienie (kolejnej) martwej wcześniej postaci

Mogę prosić o wyjaśnienie? Ostatnio mniej ogarniam i chyba nie wyłapałam o kogo może chodzić.

Nooo, z tego co słychać, to może być pojawienie się jakieś Palpatine'a.

A czy przypadkiem Palpatine'a nie słyszeliśmy już w pierwszym trailerze lub przynajmniej dawno temu?

Ratbor Vit napisał(a):A czy przypadkiem Palpatine'a nie słyszeliśmy już w pierwszym trailerze lub przynajmniej dawno temu?

Też słyszałam, że śmiech w którymś z poprzednich trailerów był jego.
A tak to w sumie nie wiem. Wyjątkowo się na nic zupełnie nie nastawiam. Pójdziemy, zobaczymy, podyskutujemy

Też słyszałam, że śmiech w którymś z poprzednich trailerów był jego.

Sithy potwierdzają...


Mnie bardziej konfuduje scenka z C-3PO i jego stwierdzeniem o spoglądaniu na przyjaciół ten ostatni raz - ale w sumie Threepio zawsze miał skłonność do dramatyzowania...

Jest tak popodpinany, że wygląda jakby się gdzieś podpinał i przejmował nad czymś kontrolę.

Muszę iść jeszcze raz, bo chyba mrugnęłam w jakimś ważnym momencie i coś mi umknęło ^^

Mahiyana napisał(a):Muszę iść jeszcze raz, bo chyba mrugnęłam w jakimś ważnym momencie i coś mi umknęło ^^

To doskonale oddaje jak szybko lecimy z akcją w tym filmie. XD Ale jak się próbuje opchnąć materiał na co najmniej 2 filmy w jednym to tak już jest.

Jak dla mnie film nie był aż tak zły jak się spodziewałam, że będzie. Ale ten film to dla mnie w ogóle ocenowy paradoks. W jednych aspektach jest najgorszym z całej DT, w innych najlepszym, a z kolei w innych zwyczajnie średnim. Jedno jest pewne jest to zraszowana sieczka scen z których część jest całkiem fajna. Jest tam trochę ciekawych konceptów, ale wykonanych po łebkach i bez głębszego zastanowienia. Tym nie mniej przynajmniej miałam poczucie, że oglądam Gwiezdne Wojny. Nie najlepsze, fakt, ale nadal Gwiezdne Wojny.

Powiem to w trzech słowach.
Dobra
Robota
Disney

Olałam ten film i nie żałuję, z tego co słyszałam okropny badziew. Cieszę się, że mamy to już za sobą i mam nadzieję że ludzie szybko zapomną o tej trylogii. Bardziej czekam na premierę The Mandalorian s2. Nawet nie dlatego że mandalorianie, tylko dlatego że to po prostu dobrze zrealizowany serial w uniwersum sw, czego niestety nie mogę powiedzieć o trylogii Disneya.

WIEM Mandalorian s2 i teraz projekt Luminous, zapowiadają się obiecująco. Wreszcie coś co jest ZAPLANOWANE. Owszem te plany mogą być różne, ale przynajmniej będzie spójne.

Tarra Strayver napisał(a):Olałam ten film i nie żałuję, z tego co słyszałam okropny badziew.

Ja też słyszałem, że badziew, że rozpoczety watek, a nie dokonczony, że to, że tamto. Nie żałuję, że poszedłem. To był w sumie najlepszy film disneya i byl dla ludzi myślących nie schematowo i znających uniwersum chociaż w stopniu podstawowym (Na początku książek ze starego kanonu był zarys całej historii) i duzo "niedokonczonych watkow" jest dokonczonych. Owszem kilka jest "A domysły sie", a niektóre scenybto opera mydlana. Jednak powiem, że warto zobaczyc

Fabuła fabułą, ale był naprawdę ładny wizualnie : ) Patrzenie się przez pięć godzin (2x obejrzany) na ładne obrazki jest ok.

Fabularnie... hm. Chciałabym żeby Arneun podzielił się swoimi fabularnymi uwagami, bo bardzo mi się one podobają - i ogółem się z nimi zgadzam.