Jango Fett: Open Seasons

[Mini]

Jango Fett: Open Seasons jedno z najlepszych źródeł o Mandalorianach. Dziś, na Kantynie (chat Bastionu) Jacek
Drewnowski (człowiek zajmujący się Star Wars w Egmoncie) napisał to:

[19:45:26] LordSidious: Od jarosław1922: Jaki komiks będzie w 3 numerze wydania specjalnego?
[19:46:07] ~jacek_drewnowski: O ile to wydanie się ukaże, czyli WS będzie się sprzedawało, w 3 numerze planujemy Jango Fett: Open Seasons.

Ja umieram. ; D

[Heavy Metal Mando]

Kandosii!
Ale i tak kupię orginał, bo jest w twardej okładce

[X-Yuri]

Trzeba zadbac zeby sie sprzedawalo.
: D

[Urthona]

Kandosii!
Ale i tak kupię orginał, bo jest w twardej okładce

W miękkiej okładce jest Wiem, bo miałem

[Dev Sunrider]

Naaaajs:) A wogóle jak tam na czacie? Fajnie było, mi zabrakło neta.

[Urthona]

Gdyby ktoś chciał, to zapis czatu jest już na Bastionie pod tym oto linkiem:

http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1893

[Heavy Metal Mando]

W miękkiej okładce jest Wiem, bo miałem

W miękkiej? Ale to zbiorcze?

[Dev Sunrider]

Ja poczekam sobie na wydanie specjalne było by miło:)

[Urthona]

W miękkiej? Ale to zbiorcze?

Tak.

[Heavy Metal Mando]

To kicha. A chociaż trochę lepsza ta okładka (jakościowo) niż z SWK?

[Urthona]

Owszem, lepsza, bardziej wytrzymała, kartonowa taka

[Heavy Metal Mando]

No i wszystko, kupuję orginała

[Strid]

Nowinka (?) z Polconu:
Drewnowski powiedział iż wydanie OS jest uzależnione os sprzedaży Jabbim oraz Darklightera tak więc niestety nic jeszcze nie jest pewne.

[X-Yuri]

Cytujac wypowiedz z 1 posta
"~jacek_drewnowski: O ile to wydanie się ukaże, czyli WS będzie się sprzedawało, w 3 numerze planujemy Jango Fett: Open Seasons."
: D

[Strid]

Czy tylko ja się tak podjarałem że do mojego umysłu nie dotarł ten fragment wieści?:P

[X-Yuri]

W najnowszym, specjalnym SW Komiksie- Biggsie, jest zapowiedziany OS, a wiec mozna uznac ze wydanie jest juz pewne : )

[Immo]

Mam nadzieję, że tłumaczenie będzie dobre.
I w ogóle, przydałaby się reedycja tego komiksu w bardziej mandaloriańskim klimacie (znaczy się, nie mam tu - jak pewnie ktoś z Was pomyślał, o zgrozo! - na myśli Traviss, ale takie drobiazgi, jak choć jedna wypowiedź adresowana do Jastera, czy później Jango per "Mandalore").

[Mini]

By nie bać się o tłumaczenie itp. można wysłac im maila zawsze. : P

[X-Yuri]

W sensie, z pogróżkami ?

: D

[Strid]

Brońcie bogowie przed "reedycją"! I tak już się niedobrze robi gdy praktycznie każda osoba w galaktyce zna conajmniej kilka słów w Mando'a a gdy pójdzie jedna "reedycja" to poleca wszystkie komiksy od "The Sith War" (zatłukłbym plastikowym mieszadełkiem do kawy...) po KotORy. Na cholere to komu? Wystarczy, że Lucas szaleje... Swoją drogą mam nadzieje, ze on nie sypnie Mando'a w Super Mega Hiper Edycji Specjalnej epizodów.

[X-Yuri]

Widzieliscie plakat najnowszej wersji poprawionego ROTSa ? niedługo ponoć premiera..
http://tiny.pl/hqdcn


Cóż, mando'a na każdym kroku wkurza, ostatnio jakiegoś Legacy czytam a tu nagle Cade sypnął Mando'a (niepamietam czym już) to trochę.. nie wiem no. Może to jakoś w najbliższym numerze (tzn tym z wyjaśnieniem czemu nie ma Mando'ade w czasach Legacy jakoś) wyjaśnią, okażą gdzie mógł to podłapać..

Ale ogólnie, stare źródła zostawić jakie są.


A plakat ROTSa to oczywiście nie na poważnie.
Mam nadzieje.

[Immo]

Strid, czytaj ze zrozumieniem, mówiłem, że nie o Traviss mi chodzi

A mando`a będzie się pojawiać tu i ówdzie, bo to pierwszy funkcjonalny język w SW. I siłą rzeczy kreuje realizm, więc trza go wciskać. Ale nie jestem tego zwolennikiem, rzecz jasna. Mandalorianie mogą używać mando`a, ale to nie bocce, żeby używać go jako uniwersalnego języka.

[Strid]

Przeczytałem ze zrozumieniem ale sęk w tym że taka "reedycja" właśnie travissowaniem by się skończyła

[Immo]

No ale ja mówię niekoniecznie o tym, żeby to jakiś oficjalny / mando-gejowy gość zrobił. Można by zrobić eksperyment i spróbować samemu. Chyba się tym zajmę, bo mnie to zaciekawiło. Ale w sumie, obiektywnie patrząc, takie minimalne wstawki w mando`a nie byłyby głupie (mam na myśli np. przekleństwa).

[X-Yuri]

Hm, Mand'alor, zajmij, ciekawie byloby sie zapoznac z taka wersja : )

[X-Yuri]

http://www.wak.net.pl/ci-tytuly-0-1951-0.html
Zapowiedz.

: )

Dodatkowe info stad:
http://www.facebook.com//photo.php?pid= ... 8575399651

W naszym wydaniu będzie "Straż Śmierci"

[X-Yuri]

3ci post z rzedu, meh : D

W akzdymr azie, przypominam, ze to dzis juz, 9,99zl ^
Ja juz swoj mam, przejrzalem pobieznie, niezauwazylem jakichs wiekszych bledow, jest good.
Jako plakat jest to http://images2.wikia.nocookie.net/starw ... WJFOS3.jpg choc mam wrazenie ze o wiele jasniejsze niz wersja z linka. Juz zawisl nad biurkiem zastepujac Obi-Wana z 1 SWK specjalnego ; D

BARDZO milym dodatkiem bylo we.. 'wstepniaku' pokrotkie przyblizenie kim sa Mandalorianie. Pana Drewnowskiego trzeba zdecydowanie wciagnac do nas jako honorowego, nie bylo watpliwosci, a tylko dodatkowe powody dodaje.. : D

No, chyba tyle.
PS: Licze na wasze ładne recenzje do zamieszczenia na łamach M`Y : )

[Gajowy]

Strona 38:
Zanim do nas wstąpiłeś, Silosie,...

Chyba nie tak to się odmienia...? Dalej jest już dobrze.

[Urthona]

Pana Drewnowskiego trzeba zdecydowanie wciagnac do nas jako honorowego, nie bylo watpliwosci, a tylko dodatkowe powody dodaje.. : D

Hm... ja jestem za

[Nefertina]

;D kupiłam dziś rano, czytałam ze 3 razy w bibliotece na uczelni (jak zwykle udając że nie widzę tych wszystkich bardzo dziwnych spojrzeń w moją stronę) - wrażenie super pokuszę się chyba o dłuższą recenzję, ale tak na szybko - rysunki przegenialne ostatnio dość często przy czytaniu dodaję coś w stylu "no ta historia super... ale rysunki mi średnio podchodzą" tutaj zachwyt. Mogłabym mieć przynajmniej połowę tych rysunków na ścianie w formie plakatów ^^ np. te z 6 i 7 strony no i okładka. tłumaczenie też spoko. Wstępniak - miła niespodzianka. No i plakacik w środku ^^ jeszcze nie wieszałam, planowałam go zalaminować więc pewnie dopiero jutro wyląduje na ścianie Jak na razie komiks zajął honorowe miejsce w kolekcji Oby więcej takich

[Mini]

Bo przeczytaniu kolejny raz (tym razem wreszcie trzymają w ręce : P) zmieniłem trochę podejście swoje do konfliktu. ^ Może jutro napiszę coś więcej.

[Heavy Metal Mando]

Wreszcie, tak przełomowa pozycja w historii mojego fanostwa trafiła w moje ręce.
Pamiętam, że zanim przeczytałem ten komiks na komputerze, wycinki z tego komiksu krążące po internecie masakrycznei mnie ekscytowały.
Chyba właśnie przez te emocje związane z tym komiksem jest on moim ulubionym ze wszystkich Star Warsowych i dlatego uwielbiam Mandaloriańskich Superkomandosów.

Wydanie jest ładne.
Fajnie, że Drewnowski zamieścił kilka zdań o Mandalorianach na początku.
Rysunki oczywiście są świetne, ale takie jest moje zdanie już od kilku lat
Oprócz wspomnianego wcześniej przez Gejowego (:P) błędu nie zauważyłem innych, natomiast troszkę razi mnie tłumaczenie. "Piechociarze Jango", "Straż Śmierci"... Ble Już mi nawet w hasłach na Ossusie pozmieniali "Watahę..." na "Straż...". Ale cóż, to jest teraz oficjalne tłumaczenie, więc trzeba się przyzwyczaić (choć i tak nadal będę używał wcześniejszego tłumaczenia).
Dzięki temu, że wreszcie mam to na papierze, zauważyłem wiele szczegółów, których wcześniej, czytając na komputerze (czego nienawidzę) nie spostrzegłem.

Cieszę się.

P.S Ciekawe, czy będzie w Polsce nowa moda na Mando

[Immo]

PIECHOCIARZE?
Drewnowski wylatuje z honorowych członków.

[Gajowy]

Hm... mogłem to przewidzieć - nie przewidziałem. Otóż jestem w posiadaniu dwóch egzemplarzy Open Seasons: jeden kupiłem w dniu premiery, drugi dostałem wczoraj od toruńsko-imperialnego Mikołaja (oczywiście ćśś...! bardzo się z tego prezentu ucieszyłem, jakbym pierwszy raz w życiu widział ten komiks ). Mogłem uprzedzić że mam - nie uprzedziłem, i teraz mam A mogłem dostać zabawkowy samochodzik - wóż strażacki

Do rzeczy, jeśli ktoś z M`Y, jeszcze Jango Fetta nie ma, mogę mu sprezentować, względnie wymienić na symboliczne piwo, czy lizaka

[Strid]

Komiks ten zestarzał od czasu gdy go ostatni raz czytałem. Rzecz jasna mam na myśli oprawę graficzną. Rysunki są bezsprzecznie dobre ale jednak klimat już mi tak bardzo nie odpowiada jak kiedyś... Chociaż moze to znaczy zę ja się zestarzałem?:P Tak czy inaczej, mimo braku okładki ogromnie się cieszę, ze nie dość iż trafił do mojej kolekcji komiksowej to jeszcze w polskim wydaniu, słabym ale jednak rodzimym