I tu pytanie - jesteś pewien, że to był mando? Przyznam szczerze, że choć wypatrywałem naszych w R1 to nic takiego nie zauważyłem.
Tak
Kudłaty łeb na pniu kładę, że to był Mando (a przynajmniej Mandohełm).
Początkowo go nie zauważyłem, jednak drugi seans w IMAX-ie (również 3D, ale lepszej jakości) pozwolił dojrzeć więcej szczegółów. Mando pojawia się w scenie, w której główni bohaterowie z workami na głowach są wyprowadzani z Jedha City i prowadzeni przez pustynię do siedziby Sawa Gerrery. Bardziej obrazowo - ma to miejsce tuż po stwierdzeniu Chirruta: "Are you kidding? I am blind!".
Mamy w kadrze pustynię, w tle Jedha City, grupa idzie przez pustynię, i pierwszego pojmanego prowadzi właśnie Mando (w centrum kadru). Jego hełm jest słabo widoczny (niezwykle słabo zarysowany, słabo zarysowane szczegóły, słabo zarysowany, blady wizjer), ale był widoczny na tyle długo, by móc stwierdzić jasno przynależność do Mandalorian
Zbroi nie widziałem, może skądś wystawały jakieś jej fragmenty (ale mimo wszystko nie sądzę, by tak było).