Strona 2 z 2

Re: Nowy Battlefront?

PostWysłany: 14 Cze 2014, 00:56
przez Araxuss
Michet napisał(a):: p Bo jak z niektórymi osobami rozmawiam to oni z góry szykują się na multi często nawet nie sprawdzając singla.

Mam na odwrót

Re: Nowy Battlefront?

PostWysłany: 14 Cze 2014, 15:11
przez Ijaat Intari
Otóż to Arax. Pierw przejść bez przeszkód singla na najtrudniejszym poziomie, a potem pchać sie na multi. A mając umiejętności już nabyte z singla takie podstawowe jak fizyka gry oraz zachowanie postaci i broni w zupełności wystarczają żeby sobie dobrze radzić na multi. Jestem tego przykładem na podstawie battlefront 1. Pierw grałem ponad rok na singlu, aż go poznałem do samego środka, a potem przeszedłem na multi i dosłownie po 2 zagranych partiach na multi, miałem już propozycje do klanu jakiegoś tam.

Re: Nowy Battlefront?

PostWysłany: 14 Cze 2014, 19:55
przez Radok
KatharSiS napisał(a):Mitchet --> Tu masz świetnie wyjaśnione dlaczego stawia się ostatnimi czasy na multi https://www.youtube.com/watch?v=x3aecgZjV5w :)


Taaa powiedzmy, że koleś ma rację, ale jego teorii kłam zadaje ogromna (i niezrozumiała dla mnie ) sprzedaż każdego Call of Duty. Dla mnie popularność multi związana jest z innym aspektem - bo nareszcie się da zrobić grę, gdzie to ludzie będą mogli sobie pograć razem po sieci. Oczywiście koncerny wmawiają nam, że nowa odsłona tytułu BF, CoD będzie lepsza, nowsza - szybsza. A w najlepszym wypadku dostaniemy kod gry potraktowany ctrl + c / ctrl + v.
Lata temu gry miały rozbudowane scenariusze, wątki toczące się nawet 40 godzin. A teraz zmieniły się predyspozycje. Dlaczego (moim zdaniem rewelacyjne) ostatnie odsłony Medal of Honor nie zdobyły uznania u graczy? No przecież miały kampanie i to długą, opowiadającą naprawdę ciekawe historie... a zupełnie spaprane miały multi (zresztą robione przez DICE).

Gracze chcą szybkiej rozrywki, czasem nawet prostej. Mało kto oczekuje teraz gier długich skomplikowanych - gracze (według badań rynku) pragną szybkiej rozgrywki, a Activision, M$, Sony, EA radośnie to wykorzystują...

W 1997 powstała gra Star Wars: X-Wing vs. TIE Fighter. Tytuł ten był chyba jednym z pierwszych nastawionych na zmagania multi z singlem potraktowanym po macoszemu. W tym czasie mało kto miał szerokopasmowy internet i gra po sieci była wyjątkowo trudna. Kampania dla pojedynczego gracza została w zasadzie wprowadzona dopiero w dodatku.

Kath, w przytoczonym przez Ciebie materiale koleś Ameryki nie odkrył - koncerny robią gry nie z dobroci serca, a by na nich zarabiać. Za darmo to w dziub można dostać, a i tak trzeba sobie zasłużyć...

PS. Mam dostęp do Bety BF Hardline... i wiecie co. Ja w tą grę grałem... nazywała się Battlefield 3 ;) Oby Battlefront zaoferował nam coś więcej... już wolę kampanię w formie poprzednich Battlefrontów, gdzie przynajmniej mapy poznałem.

Re: Nowy Battlefront?

PostWysłany: 14 Cze 2014, 23:57
przez Michet
Radok,
ostatnie odsłony Medal of Honor nie zdobyły uznania u graczy? No przecież miały kampanie i to długą, opowiadającą naprawdę ciekawe historie...


Muszę się zgodzić z tym, że fabuła była naprawdę świetna, ale z pewnością nie była długa, a przynajmniej w pierwszej odsłonie. Pamiętam, że tak mnie wciągnęła, że w ok. 4h przeskoczyłem całą grę. Aczkolwiek masz rację z tym, że to ludzie jej nie przyjęli, ale to dlatego, że w takich grach trzeba włączyć myślenie, a większość woli po prostu lecieć do przodu i tłuc zombie. Tak samo Ghost recon future soldier, gdzie też trzeba było dobrze strategię rozplanować, gra moim zdaniem naprawdę na wysokim poziomie, a obecnie można ją kupić z grosze. Najbardziej jednak mnie bawi sposób w jaki ludzie tłumaczą swoje zniechęcenie do MoH "W sumie...to sam nie wiem, po prostu mi się nie podoba" "Ma za dużo błędów" (ma tyle błędów ile każda inna gra, a wielkiej afery się o to nie robi w takim CoD czy Assassynie.