przez Dhadral » 02 Lis 2020, 23:14
Powiedzenie, że w ogóle nie szanuje fanów jest nieprawdą. Ponieważ mieć szacunek do kogoś to nie znaczy się z nim zgadzać, ani robić coś tyko pod jego gust. Mieć szacunek to znaczy nie obrażać kogoś z kim się nie zgadzasz i akceptować, że może mieć inną wizję. Fanów nie szanowała KK. Możesz sobie zobaczyć różnice w podejściu. Jego odpowiedź na krytykę to bardziej " Ok, wiem, że nie wszystkim się spodoba". Pani KK i RJ na choćby delikatne niezgadzanie się reagowali potokiem obelg i oskarżeń. I to dlatego mówi się, że nie szanowali fanów, a nie dlatego, że robili filmy po swojemu (to był brak poszanowania dla materiału źródłowego, ale to inna sprawa).
Natomiast to, że jego wizja nie pasuje niektórym np. Tobie i dlatego personalnie taki fan czuje się olany, to zupełnie inna sprawa. Ale Filoni nie ma ani możliwości, ani czasu by dotrzeć do opinii każdego jednego fana, a tym bardziej dopasować film do tych wszystkich opinii. To zwyczajnie niemożliwe, choćby dlatego, że te opinie mogą się wzajemnie wykluczać. Dlatego wybiera opinie reprezentowane przez szerszą część grupy odbiorców. Więc jasne, że bazuje na tym czego oczekuje lub co jemu się wydaje, że czego może oczekiwać większa część fanów. Albo przynajmniej co sądzi, że się może spodobać.
Natomiast szanuje fakt, że jego twórczość może się komuś nie podobać. I nawet jakbyś mu powiedział „nie podoba mi się to, to i to”, to by się na Ciebie nie obraził, zapewne. Ani nie zaczął Ci ubliżać. No chyba że powiedziałbyś mu to w sposób wybitnie niekulturalny.