przez hashhana » 16 Maj 2012, 14:24
Heh, zgadzam się z Tobą, Yuri. Coś nie najlepiej wyszedł ten WAR. Jedyna mądrość z niego to: Jedi nie nadają się na Mandalorian. Ale to chyba nie jest żadna nowość? xDD
Szkoda, że nie było Cassusa. I trochę żal mi Mandalora, wszyscy tylko marudzą na jego decyzje (nawet jeśli wypełniają rozkazy). Biedny. xD
Zabij człowieka - będziesz mordercą.
Zabij miliony - będziesz zdobywcą.
Zabij wszystkich - będziesz bogiem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kuj żelazo, okute serce nie pęka (T. Miciński)