Jorhaa'yaim

Jako, że ambitnie kupiłam filament do wydrukowania breloczków na Pyrkon, a wszystkie drukarki odmówiły posłuszeństwa zostałam z całą rolką owego zasobu.
Wczoraj dorwałam się do 3D doodlera i spróbowałam narysować hełm mandaloriański (oczywiście po artystycznym hello world).

Efekty są marne, ale śmieszne, więc wrzucam




Na razie leży koło hełmu od Arnenuna, więc mam jakieś zaczątki kolekcji szalonych prób zrobienia mini hełmu ^^

Wygląda jakby ktoś go wyjął z garnka z makaronem

Ej w sumie nie jest taki zły jest no ciekawy.

A jak mi się będzie kiedyś nudziło to zrobię taki z makaronu.
Ej a wie ktoś czy się da?

No tak działają pisaczki 3D - generują makaron

Jeśli chodzi o użycie prawdziwego makaronu to to mogło by się udać, ale musiałabyś to robić modułowo i czekać aż zaschnie albo piec w piekarniku

W międzyczasie udało mi się jeszcze narysować coś podobnego do czaszki mythosaura





I to chyba tyle na najbliższy czas bo oddałam pisaczek ^^`

Mahiyana napisał(a):W międzyczasie udało mi się jeszcze narysować coś podobnego do czaszki mythosaura

To nie jest podobne

To jest czaszka mythosaurusa

Merel napisał(a):

Mahiyana napisał(a):W międzyczasie udało mi się jeszcze narysować coś podobnego do czaszki mythosaura

To nie jest podobne

To jest czaszka mythosaurusa

No to po prawej na pewno, ale po lewej to niekoniecznie

(Ehhhh, mylę edytuj z cytuj... Przydałoby się w końcu odespać Pyrkon...)

Dołączam się do komentarza Merela: to JEST czaszka mythosaura. A przy okazji fajnie wygląda, trochę jakby zrobiona z kości.

Nedz napisał(a):A przy okazji fajnie wygląda trochę jakby zrobiona z kości.

Czyli wniosek jest taki żeby ostatnią warstwę troszkę rozcierać to będą kości zamiast makaronu ^^`

Albo wyrzeźb w kości zdobycznej z pokonanego przeciwnika

Brzmi epicko, ale bardzo czasochłonnie - kości są twarde i kruche z tego co wiem...

Ale może kiedyś, jak ktoś mi naprawdę podpadnie