przez Immo » 13 Wrz 2009, 18:17
Broń palna, noże, miecze, granaty...
Proponuję, by w tym temacie przedstawiać swoje pomysły na broń. Oraz proces tworzenia jej.
Jeśli ktoś z prezentujących jest w stanie wyprodukować dodatkowe egzemplarze dla innych vode, niech tu zgłasza swoje propozycje.
Kilka uwag wstępnych:
1. Większość replik robi się z... replik prawdziwych broni. Tak jest w przypadku choćby DL-44 lub E-11. Warto zainteresować się sklepami ASG (tu mała uwaga - mój znajomy, uprawiający czynnie ASG, przestrzega przed AirSoftGun oraz AirsoftXtreme - na tym drugim zresztą nacięliśmy się z Devem i HMM) , sklepami z replikami broni oraz - jak zawsze - targami militarnych staroci. Ciekawym pomysłem - ja z niego skorzystałem - jest szukanie na Allegro części do ASG, wiatrówek itd. i składanie własnych hybryd. Tu oczywiście pojawia się pytanie, czy chcemy, aby nasza broń była indywidualna; niektórzy stawialiby jednak na jak najwierniejsze repliki broni znanej z filmów. To niestety, jak zdołaliśmy się przekonać, nie jest zbyt łatwe. Nie licząc samodzielnych wyrobów od podstaw, zdobycie repliki Sterlinga (E-11) czy MG-34 (DLT-19) graniczy z cudem, Mauser C96 (DL-44) jest dość popularny, więc zawsze jest niedostępny (nie licząc tanich plastików), a o takich bajerach, jak karabin flarowy Webley & Scott No.1 Mark 1 (EE-3) możemy chyba tylko marzyć (albo sprzedać organy naszych rodzin na części zamienne).
2. Jeśli już się zdecydujecie się na kupno repliki w necie, warto skontaktować się z innymi Mandalorianami z Waszej okolicy. Repliki dobrej jakości (czyt. metalowe) ważą swoje, wiec przesyłka kosztuje sporo. Warto by ją podzielić, jeśli ktoś jeszcze jest zainteresowany.
3. Są setki stron o modyfikowaniu replik do SW'owych standardów. Generalnie nie jest to trudne, chyba że za trudne uznamy naklejanie wycieraczek na lufę, używanie farby w spray'u i piłowanie jakichś części.
4. Jeśli ktoś potrzebuje broni, a wie, że nie da rady, niech zgłasza tutaj; na pewno znajdzie się ktoś chętny pomóc przy zrobieniu jakiejś broni.
Nie jest łatwo być chodzącym arsenałem. O nie. Ale przynajmniej nawet silny wiatr cię nie porwie...----Ushan Hoss----