Strona 1 z 1

Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 12 Sty 2021, 13:15
przez Sh'ehn
Na początku grudnia wpadłam na szalony pomysł - a może by tak zrobić blaster wzorowany na broni Dina? Pomysł stał się projektem; przecz cały czas trwania procesu twórczego (+/- trzy tygodnie) merytorycznego i moralnego wsparcia udzielał mi Karveht (i rodzice tolerujący sprayowanie w środku nocy, dwa tygodnie gadanie tylko o jednym i latanie po całym domu za pudełkami - efekt latania można zobaczyć na discordzie); za co bardzo i szalenie dziękuję. Bez tego wsparcia pewnie nie dobrnęłabym do końca. :mytho

Chyba nie ma wyraźnych zdjęć broni Dina, więc miałam sporo swobody artystycznej. Celowałam raczej w podobny, przekonująco wyglądający blaster niż dokładną replikę.
Szablon (który potem trochę zmodyfikowałam), znalazłam pod tym filmikiem. Największe różnice to zmienione proporcje końcówki lufy; symetruczne żłobienia po obu stronach (w oryginale są po jednej); no i to, co najbardziej rzuca się w oczy - przez roztargnienie skleiłam korpus na odwrót - tj. tak jak wygląda oryginalny bergmann, a nie broń Dina, która ma zamienione strony ^^'.

Korpus wykonałam ze spienionego PVC; z kolei szpachlowanie i elementy nie dające się zrobić z PVC ulepiłam z poxiliny. Lufa to rurka PVC o średnicy 12 mm, wklejona na pół centymetra w poxilinę, a poza tym przyklejona kropelką do znajdującej się na spodzie cienkiej listwy. "Śrubki" zeszlifowałam do płaskiego już po naklejeniu.
Jeśli kogoś ciekawi ilość materiałów - zużyłam niecałe opakowanie poxiliny i dwie tubki kropelki w żelu.
Poniżej kilka zdjęć WIP.






Tu jest blaster gotowy do malowania:



Samo malowanie nie obyło się bez przygód - pierwsza warstwa farby się zważyła i spłynęła, gdy spróbowałam wyrównać ją drugą. Zmyłam wszystko, zeszlifowałam, pomarudziłam i spróbowałam raz jeszcze, tym razem pędzelkiem, bez podkładu i ignorując połowę zaleceń producenta. Wyschło. ^^



Na koniec jedna mała wpadka - przy pakowaniu zauważyłam, że kompletnie zapomniałam o tym wihajstrze na końcu lufy. No nic, to tylko jedno szybkie doklejanie i odmalowywanie więcej ^^ Szczęśliwym trafem okazało się że mam dzień zapasu.

Efekt końcowy (i bez wihajstra, i z wihajstrem):







Zniszczeń jest dużo - robienie battle damage`u to niezła zabawa, a poza tym dużo bardziej od nowych i nietykanych egzemplarzy cenię sobie blastery, które zdążyły już zasłużyć na swoją legendę ^^ Próbowałam robić battle damage z głową, tj. pomyśleć co i gdzie mogło się odrapać przy używaniu, a nie malować co popadnie (choć nie łudzę się że wyszło ^^' ). I tak np. spust jest odrapany, bo farba pewnie wytarła się od palca; tak samo część korpusu, którą można złapać dłonią jest lekko przetarta.
Żeby czerń nie wyglądała jednolicie i sztucznie miejscami wymieszałam ją trochę z brązem; z kolei część elementów zostawiłam z połyskiem na nierównej powierzchni żeby wyglądało "smoliście". Rączka miała wpisywać się raczej w "bardzo starą i często dotykaną skórę" niż w drewno.

Podsumowanie: jestem całkiem zadowolona. :mytho Nie jest idealny, ale zawsze jest coś, co można zrobić lepiej. Poza tym dobrze się bawiłam - choć nieprędko znajdę czas na kolejny taki projekt.

P.S. Chętnie pogadam, poodpowiadam na pytania, ale jeśli chcecie komentować i rzucać radami, proszę, nastawcie się z góry że raczej już nic nie ruszam i nic nie mogę zmienić - więc doradzacie najwyżej "na przyszłość". Chodzi o to, że projekt uznałam za zakończony i blaster zdążył już jakiś czas temu trafić do nowego właściciela. :owl

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 12 Sty 2021, 22:18
przez Dhadral
Genialnie :D
PCV+poxylina rządzi :D
Bardzo ładnie zrobione "przetarcia" naprawdę wyglada na metalowy. Pewnie na konwencie będzie jak z moim shot-gunem zwiedzający weźmie do ręki i zdziwi się, że to takie lekkie :)

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 13 Sty 2021, 12:10
przez Vaas Kaer
Super sprawa, ciekawe jakby się to sprawdziło z użyciem pianki Eva. Wiecie, takie puzzle dla dzieci z literkami i cyferkami

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 13 Sty 2021, 13:51
przez Marik Awaud
Kawał ciężkiej i dobrej roboty gratuluję :wink: Jak pisała Dhadral-naprawdę wygląda na metalowy :D

Taka ciekawostka (jeśli to dla kogoś ciekawostka) to mam 99% pewności że blaster Dina robiony był/wzorowany był na pistolecie Bergmann 1896. Nie wiem jak się wstawia zdjęcia więc dam link

https://en.wikipedia.org/wiki/Bergmann_ ... 96_6.5.jpg

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 13 Sty 2021, 16:03
przez Tragos Wren
Zazdroszczę talentu! Pcv już znam, a jak działa ta poxylina i gdzie to można dostać?

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 13 Sty 2021, 17:09
przez Sh'ehn
Dziękuję wszystkim za miłe słowa, zwłaszcza że naprawdę się martwiłam, że te otarcia są zbyt teatralne żeby wyglądały realistycznie.
Dhadral napisał(a): PCV+poxylina rządzi :D

Co do zestawienia PCV i poxiliny, trochę bałam się że farba nie chwyci (zresztą, Vod`ika, nie wiem czy pamiętasz, pytałam się Ciebie jak malowałaś swój pancerz), ale o ironio, jak zrezygnowałam z podkładu, wszystko złapało. (I tak, jest lekki, ale nie jest tak żel wyważony jak obawiałam się że będzie).

Vaas Kaer napisał(a):Super sprawa, ciekawe jakby się to sprawdziło z użyciem pianki Eva. Wiecie, takie puzzle dla dzieci z literkami i cyferkami

Na podlinkowanym przeze mnie filmiku jest wersja z evą : ) Na pewno byłby miękki, więc dla niektórych zbyt "nierealistyczny" żeby używać go do cosplayu (np. Mercsi nie akceptują evy). Z drugiej strony na części LARPów broń miękka (z evy lub innych pianek) jest wymagana, żeby można było jej używać jako broni - przy czym głównie dotyczy to broni białej.

Marik Awaud napisał(a):Taka ciekawostka (jeśli to dla kogoś ciekawostka) to mam 99% pewności że blaster Dina robiony był/wzorowany był na pistolecie Bergmann 1896. Nie wiem jak się wstawia zdjęcia więc dam link

https://en.wikipedia.org/wiki/Bergmann_ ... 96_6.5.jpg


Bergmann z '94, jeśli mamy być ściśli. ^^ Arneun wyczerpująco pisał o tym tutaj.

Tragos Wren napisał(a):Pcv już znam, a jak działa ta poxylina i gdzie to można dostać?

Poxilina to dwuskładnikowy kit, kupić go można obok klejów (kropelek, distalów, poxipolów) na działach z narzędziami. Jest plastyczna (jak glina, modelina itp.), zaczyna zastygać po zmieszaniu dwóch składników. W przeciwieństwie do szpachówek nie kurczy się przy wysychaniu.
Najlepiej będzie jak wygooglasz jakieś filmiki z instrukcjami, najłatwiej jest to zobaczyć.
(Also, to nie talent, to chęci i praktyka. Lubię robótki ręczne i zajmuję się nimi od dawna. ^^ Wierzę że podobne efekty są w zasięgu możliwości wszystkich - i nie mogę się doczekać co wyjdzie z Twojej zbroi : ).

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 18 Lut 2021, 13:34
przez Mahiyana
Pisałam już na privie, ale napiszę jeszcze raz - świetna robota! :)

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 19 Lut 2021, 03:41
przez Dinuirar
Wygląda super : D

Re: Broń Mandalorianina (prawie)

PostWysłany: 01 Mar 2021, 19:59
przez Morrigan
Bardzo ładny battle dmg vode :like