-W ciągu pięciu tysięcy lat Mandalorianie walczyli z tysiącami armii albo przeciwko tysiącom armii na tysiącach planet. Nauczyli się mówić tysiącem języków i podczas każdej wojny poznawali nowe systemy broni i taktyki walki. A jednak mimo przytłaczającego wpływu obcych cywilizacji, braku prawdziwej ojczyzny czy nawet odrębnej rasy ich język nie tylko przetrwał, ale niemal nie uległ zmianom. Ich obyczaje i filozofia pozostały takie same, a ideały w rodzaju świadomości, czym jest rodzina, tożsamość i naród, jeszcze bardziej okrzepły. O tym, czy ktoś jest Mandalorianinem, nie decyduje pancerz. Pancerz jest po prostu uzewnętrznieniem nieugiętego serca.
Mandalorianie: tożsamość i język, wydane przez Galaktyczny Instytut Antropologii, Komandosi Republiki: Potrójne Zero
Minął grudzień, tradycyjnie więc, raport!
Galeria w minionym miesiącu wzbogaciła się o dwie prace, jedną od Larwy i jedną od Mahiyany.
Za to Arneun napisał kolejną część historii swojego alter ego - Przyjaciel
Istoty wszystkich możliwych ras - najczęściej ludzie, ale także Togorianie, Weequayyowie, Twi`lekowie i inni - pojawiały się na jednym koncu kolejki,a drugim końcem wychodzili jako Mandalorianie. Ny do tej pory nie mogła się z tym pogodzić. Nikt nikogo do niczego nie przymuszał. Nie istniały żadne reguły oprócz zupełnie podstawowych, takich jak język, pancerz u uważanie wszystkich dzieci za najważniejszą sprawę życia. Mimo to jakimś cudem wszyscy stawali się Mandalorianami, reprezentując fascynującą rozmaitość akcentów i upodobań kulinarnych.
O Mandalorianach, Komandosi Republiki: Potrójne Zero