Jorhaa'yaim

Witam was Vode! W tym temacie będę robić (jak sam temat mówi ) DC-17m z kartonu . Teraz pewnie powiecie "Tak karton to bardzo mocny materiał byle deszczyk ,lekkie ściśnięcie i się rozwali ," Więc tak : mój dece będzie z kartonu Z wręgami w środku na koniec będzie pokryty 2 warstwami lakieru NITRO lub żywicy czyli : będzie twarde co tu dużo gadać pokaże zdjęcia tego co już mam



Mina w stylu "HARD JOB "

BARDZO DZIĘKUJE D13 ZA UDOSTĘPNIENIE PLIKÓW BEZ KTÓRYCH MIAŁBYM WIĘCEJ KŁOPOTÓW PRZY SKŁADANIU.

Kreślone cienkopisem


- ELEMENT pokazany na pierwszym zdj.


I jak się to trzyma w ręku

Widzę ze plany profesjonalnie pokreślone Powiem tak element który wyciąłeś wygląda bardzo ładnie, jest dopracowany. choć trochę za wysoko jest to zgrubienie na chwycie(tak mi się wydaje), Ale jak sam napisałeś to karton, nie wiem może jak zobaczę i dotknę na żywo to uwierzę. Jak na razie to widzę ładny model na półkę

Piszę w swoim poście, aczkolwiek informacja do właściciela tematu. Jak widzisz przeniosłem temat do zbrojowni, w końcu po to ona jest . Druga sprawa to kolor w twoim poście, zielony jest używany przez dwóch moderatorów, a co za tym idzie prosimy o nie nadużywanie zieleni. 13

No zapowiada się świetnie. ; ) Będziesz kładł samą żywicę, czy dodasz też włókno szklane ?

Skoro jest karton to raczej nie ma sensu kłaść włókna bo ten papier nasiąknie i się utwardzi, a włókno wypaczy szczegóły.

Tak sama żywica . PRZEPRASZAM ZA TE KOLORKI to się nie powtórzy

Ja tam z kolorkami znalazłem taki jakiego nikt nie ma i nim podkreślam, tobie radzę podobnie.

A ja odradzam.
R.

O, ciekawie. Jak na razie wygląda moim zdaniem ładnie, aczkolwiek na twoim miejscu zaczęłabym robić od razu z nieco porządniejszego materiału.
Swoją drogą, ciekawe kto z Was skończy jako pierwszy, Ty czy Delta.

Znalazła się podżegaczka Zakładam że pierwszy skończy Oxi, u niego znacznie szybciej wycina i łączy się materiały. Do tego, zanim zupełnie skończę swój model, będę musiał przygotować formy dla sklonowanych braci. O elektronice nie wspominając...

_

Budowa postępuje ...... więc czas na kolejne zdjęcia !










"bang już nie żyjesz " - sev




Zawias będzie poruszać skrzydło które się wychyla w nakładce granatnik-owej ( Właśnie jak to się nazywa ? )




Dopiero teraz zauważyłem że to ''skrzydło'' jest za małe na zawias (mniejszych zawiasów nie było) trzeba będzie je powiększyć







Ostatnie. Nie to nie jest to co myślicie .To będą naboje do nakładki granatnikowej ,już nie długo . To tyle, oceńcie jak wyszło

_

Po pierwsze miny na zdjęciach od razu pooprawiają człowiekowi humor Ale do rzeczy, niepokoi mnie jedna rzecz, nie masz solidnej prowadnicy / szkieletu dla karabinu. A musisz przyczepić do tego co masz dość ciężki przód, zerknij sobie na zdjęcia mojego DC, zobaczysz jak nie współmiernie duży jest przód w porównaniu z tyłem korpusu. Kolejna sprawa, obawiam się że przy takim materiale nie zdziałasz za wiele z nasadkami i klapkami. Ogólnie wydaje mi się że całość się rozpadnie albo połamie, ale może to kwestia mojego zboczenia "żeby na pewno było solidnie, nawet tak na zapas". Co do zawiasu, możesz kupić zawias meblowe, one są sprzedawane długie, ale za to są nieduże i łatwo można z nich wyciąć pożądany fragment.

Delta, święta racja.
Oix, musisz zrobić wewnętrzną konstrukcję nośną, bo inaczej nie ma szans, żeby Ci ten blaster wytrzymał choć jedno troopowanie.
Ja na Twoim miejscu spróbował jednak zmierzyć się z płytami ze spienionego PCV. 3-5mm już da radę, a nie będziesz miał kłopotów z miękkością powierzchni. Wycinanie nożykiem, klejenie tego materiału kropelką to czysta przyjemność, szlifowanie i szpachlowanie dużo przyjemniejsze niż nasączanie papieru żywicą, wzmacnianie matą szklaną i dopiero szpachlowanie i szlifowanie (a efekt końcowy niewiadomy) itp.
Ja wiem, że już sporo zrobiłeś. I to całkiem fajnie. Jednak na Twoim miejscu bym rozpoczął robotę od nowa. Zobaczysz, że używając spienionego PCV robota pójdzie Ci nawet szybciej i wygodniej. Tym bardziej, że ten model blastera aż się prosi o taką technologię budowy. Przeanalizuj dokładnie jak to robi Delta i staraj się go naśladować. Efekt będzie niewspółmiernie lepszy niż przy użyciu kartonu/brystolu. Trzymam kciuki

Od razu jak zobaczyłem dece d-13 też chciałem go robić z plastiku ale jest jeden problem : pieniądze np: na allegro można dostać plytkę 30/20 pcv za 5 zł (przynajmniej jak ostatnio tam patrzyłem ) koszt tego będzie wynosić około 30 zł a ja mam trochę wydatków a pieniędzy jest zawsze za mało więc zawsze staram zrobić coś z tego co mam (takie coś z niczego ) ostatnio widziałem że dc-17 robią z drewna niestety nie mam wycinarki ani dobrego drewna to smutna sprawa....

Ja korzystam dokładnie z tego http://allegro.pl/hips-polistyren-bialy ... 75166.html A że zamawiałem niemalże hurtowo to miły Pan dał mi rabat. No i Jeszcze jedno, wybacz ale 30zł to żadne pieniądze na konstrukcie DC-17. Za takie pieniądze kupisz tandetę od Hasbro która nawet nie przypomina Dlt-44. Co do "czegoś z niczego" to owszem sporo rzeczy codziennego użytku nadaje się do wykorzystania, Merrsonn to potwierdzi jak i większość Vode, ale podstawowy surowiec musi być "czymś". Ten Drewniany model jest robiony na komputerowej frezarce 3D, więc to też nie takie "hop siup", no chyba że masz $. Szkoda żebyś się namęczył nad tym po to żeby rozpadł się na cztery części po pierwszym wzięciu w rękę. A te puszki to mają dobry wymiar czy tak na oko dobrałeś?

Na oko . mam jedno pytanko : ile potrzeba płytek żeby zrobić dc ?

Sprawdź ile kartek A4 musiałeś wydrukować na to CD-17. Tyle płytek w formacie 20x30cm musisz kupić. Format A4 to 210x295mm. Co do kwestii kasy - ok, musisz kupić arkusze polistyrenu lub spienionego PCV i ok 10 tubek kropelki/super glue, trochę szpachli, kawałek rurki PCV (polecam dział elektryczny sklepów typu OBI, Leroy, Casto), ale za to nie musisz kupować żywicy, maty, wiadra szpachlówki.

10 tubek super glue to 20 zł(w Pepco są teraz po 2 zł). Żywica to jakieś 40 zł, utwardzacz ok. 8-10 zł. Czyli ok. 70 zł + szpachlówka.
Kartonowy model to bardzo fajna rzecz na półkę.

No tak tyle że ja mam bardzo dużo maty i żywicy i chciałem to wykorzystać ale ok od lipca zaczynam budowę DC-17m z polistyrenu i z diodami LED może mój dece będzie choć troszeczkę równał się z dece d13, na szczęście jestem cierpliwy i precyzyjny więc pewnie się uda Do kwestii pieniędzy: na zakończenie roku szkolnego będę miał czerwony pasek na świadectwie (średnia 4.75 ) więc może mama da trochę kasy

Mata i żywica jest użyteczna, ale jeżeli potrzebujesz od początku proste powierzchnie to nie ma co wysadzać otwartej grodzi. Z LED-ami pamiętaj że one potrzepują ok. 12V. a to sporo jak na baterie.

D13 myślę że w całym dece znajdzie się miejsce na kilka baterii

No wiesz, ja o tym myślę od fazy projektowania i wszystko zależy od sposobu w jaki budujesz. Jeżeli robisz odlew (jak ja mam w planach), to owszem masz "bombkę" w której zmieścisz sporo różnych rzeczy, ale przy innych rozwiązaniach trzeba o tym pomyśleć wcześniej. Poza tym osiągnięcie 12V. to nie jest kilka baterji, Pan z zaprzyjaźnionego sklepu zaoferował mi trzy duże baterie (takie staroświeckie kostki w kartonie), albo akumulatorki połączone szeregowo. Więc mniej myślenia więcej kreślenia. Zdziwił byś się ile siedziałem nad planami, a nad iloma rzeczami musiałem jeszcze kombinować gdy powstał namacalny element.

Tak proces planowania - najważniejsze . będę o tym pamiętać d13

Diody LED potrzebują różnych napięć. Są takie na 1.5 V, 3 V i na 12. Zależy od koloru, rozmiaru i mocy.

Pewnie tak, nie jestem ekspertem. Po prostu wszystkie z którymi ja się zetknąłem były na 12v.

Dobrze czas już nadszedł . Jak widzicie zmieniłem nazwę tematu z DC-17m MADE IN KARTON na DC-17m MADE IN PLASTIK, co oznacza, że zaczynam budowę DC-17m z plastiku! wydrukowałem już plany dece w skali 1:1 . Jak już wspominałem kupię wszystko za pieniądze ze świadectwa . To tyle, narazie .


Projekt DC-17m z diodami LED wymiennymi nakładkami z plastiku uważam za otwarty

Życzę powodzenia i przede wszystkim cierpliwości ; )

_

D-13 mam pytanie : czy mogę kupić płytkę o grubości 1 mm ? Znaczy czy taka grubość może być ?

Nie jako budulec podstawowy, jest zbyt giętka i po prostu za cienka. Na pewno się przyda 1mm, ale całość przynajmniej z 2mm.

O NIE A JA JUŻ KUPIŁEM PŁYTKI 500X500 mm ALE GRUBOŚCI 1 mm

a jak skleję 2 warstwy ?

To będziesz miał dwie warstwy sklejonej 1mm. A to nie niestety nie to samo co lite 2mm. Teoretycznie możesz skleić ale raczej nie całe płytki a wycięte elementy. No i więcej wydasz na klej... Tylko zastanawia mnie po co pytasz skoro nie czekasz na odpowiedz?

Nie to nie tak . Gość miał tylko 2 godziny aukcji , więc nie miałem czasu na czekanie aż od piszesz

A ja bym się właśnie cieszył, że 1 mm. Wydaje mi się, że z cieńszego będzie lepiej i łatwiej, a jak jeszcze całość polejesz żywicą to powinien być efekt taki sam.

"jak całość polejesz żywicą..." - Co Wy z tą żywicą ??? Co to, sos jakiś czy co ??.
Po pierwsze żywica słabo się trzyma spienionego PCV (dlatego też szpachlówki na bazie żywic należy używać w jak najmniejszym stopniu), po drugie dobrze zaprojektowane i wykonane "dzieło" nie musi być niczym zalewane.

Oix. płytki 1mm też się przydadzą do dłubania detali więc nie płacz. Konstrukcja musi jednak być zbudowana z płyt 3mm-5mm.
Jeśli nie masz kasy, to wujek google się kłania. Szukasz firm reklamowych w Twoim mieście, które robią z tego materiału reklamy. Jedziesz tam i szuflą ładujesz do plecaka odpady z ich wycinanek. Mają tego na kopy i będą wdzięczni, że im to zabierasz. Ja w sobotę przejeżdżałem przez Olsztyn i zajechałem do takiej firmy (zupełny przypadek, akurat koło nich przejeżdżałem). I wyjechałem mając pełno ścinków idealnych dla mnie w różnych grubościach (1-10mm). Dla nich to śmieci . Polecam taki sposób, bo nie wydając złotówki (no może na bilet, paliwo) dostajesz fragmenty płyty w grubościach prawie niedostępnych.