No więc z butami jest dość zabawna historia, kupiłem je na allego. Piękne przedwojenne polskie oficerki, z drewnianymi gwoździami w podeszwie, kawał historii. Mają kilka mankamentów ale jak na swoje lata i tak nie jest źle. Tylko że wszystkie oficerki z tamtych czasów ma ciasne łydki... za ciasne. Więc udałem się do cholewkarza, szewca specjalizującego się w przerabianiu cholewek. Zostały więc rozcięte z tyłu i jest tam wstawiony trójkąt, ze skóry, niestety póki co jest dość widoczny ze względu na różnicę odcieni, ale mam nadzieję że dzięki mojemu ambitnemu planowi pielęgnacji nieco się to wyrówna. Ale zabawne jest to że buty kupiłem za 120.00zł, cholewkarz też wziął 120.00zł. Mimo to Takie piękne oficerki są warte swojej ceny.
Roach ten mundur nie jest szary, to jest oliwka. Oficjalnie stwierdzono że ten kolor szarości jest wynikiem przekłamania kamer i oświetlenia. Jak będziesz szył to zajrzyj np. na PG to dowiesz się więcej o kolorze. Kibicuję żebyś dał radę uszyć samemu, ale to o czym rozmawiały ze mną krawcowe było dla mnie czarną magią, to jak to uszyły też.